Data: 2006-06-05 06:46:38
Temat: Re: zastrzyk odczulajacy na pogotowiu
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sabina Redlarska" <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> napisał
w wiadomości
>> Tez jestem alergiczka i niemal kazdego dnia odkrywam nowy alergen ;)
>
> A to wspolczucia... robisz cos w tej sprawie?
hm, a coz mozna zrobic. Tabletki w ogole nie dzialaja... Odczulac sie nie
chce i nie moge, bo i tak nie wiadomo na co jestem uczulona. Najczesciej
jakies pokarmy, po ktorych mam: oczy czerwone, piekace, gardlo podraznione,
chrypa, katar jak woda z cieknacego kranu - bez tamponady nie da rady zyc,
czasem wysypka - ta pojawia sie niemal natychmiast, objawy pojawiaja sie po
10-15godz. po spozyciu czegos tam i zawsze trwaja ok. 24godz., o ile nie
przyjme ponownie jakiegos uczulajacego mnie skladnika. Do lekarza z tym
problemem przestalam juz chodzic jakies 6 lat temu.
Ostatnio doszlo uczulenie na jad owadow:(
>> Ile czasu od wypicia tejze herbatki wystapily u ciebie reakcje alerg. ?
>
> To prawie od razu nastapilo, trudno mi powiedziec czy minelo 5 sekund czy
> 50, ale raczej ponizej minuty.
I co pilas te nowa herbatke? Jakies reakcje?
--
Pozdrawiam
Iwona znowu z cieknacym nosem - podejrzewam o to swieze morele, ale jeszcze
to sprawdze ;)
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
http://www.kociszce.ao.pl
|