Data: 2006-07-12 16:15:52
Temat: Re: zazdrosc
Od: Immon <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 12 Jul 2006 08:14:24 -0700, Morderca uczuć napisał(a):
> jedną z tych wymiennych wartości jest
> lojalność, wierność - dla ciebie rezygnuję z innych lasek i
> liczę, że zrezygnujesz z innych facetów. Jeśli któraś ze stron
> sprawia wrażenie, że nie dotrzymuje umowy - tutaj gapi się na innego
> faceta - następuje reakcja jak w biznesie: "hej, pamiętaj, że
> jesteś mi coś winna". Co złego w tym, że ktoś pilnuje swojego
> gesheftu? Gorzej gdy "towar" nie czuje sie "towarem" :)
Słusznie prawisz i do tego ładnie ująłeś. :)
A to "hej, pamiętaj, że jesteś mi coś winna" nieraz widziałem w oczach
faceta, którego kobietę ktoś przydługo zagadywał np. na weselu.
--
Immon
|