Data: 2000-03-22 14:18:18
Temat: Re: zdanie
Od: "bary" <b...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Nie moze, bo to sa banialuki gloszone przez milosnikow X-Files
>(itp. chlamu). Wystarczy spojrzec na wynik badania aktywnosci mozgu w
>czasie intensywnego myslenia (nie jestem pewnien czy to rezonans, czy
>histologiczna metoda fluorescencyjna, raczej to pierwsze...)
>
To znaczy pokazuje jaka czesc neuronów w danym czasie pobiera wiecej
krwi... Na tej zasadzie mozna sprawdzic jak intensywnie pracuja dane
neurony...
I dowodza, ze mala czesc pracuje naprawde intensywnie w danym czasie...
To tak jak w systemach rozproszonych... tylko tu system jakby obsluguje
jednen zlozony mechanizm... Na wejsciu masz zmysly... z czego 1/4 umyslu
idzie na wzrok.. a wiec gdy zamykamy oczy mamy juz o tyle mniej... to znaczy
ona jest jakby uspiona... (wolniejsza czestotliwosc - jak procesory w trybie
uspienia.
Jest jeszcze przestrzen na swiadomosc... która pracuje w kilku trybach
pamieci...
(to znaczy obszary.. dziela sie na funkcje... bo ktos sobie skojarzy z
trybami chronionymi ;))
Jednakze to zalezy co to znaczy 'wykorzystywac mozliwosci swojego mózgu'
Ja tak sobie kombinuje... bo tylko czesc mózgu odpowiada za swiadomosc... i
pracuje jak gdyby zarzadzajac reszta... otwierajac jak gdyby procesy...
przetwarzajac dane juz dawniej zapamietane... planujac.. podejmujac decyzje
itp... To mozna powiedziec, ze pracuje tutaj mala czesc mózgu... ale
oczywiscie w tym czasie moga pracowac tez inne... Poniewaz umysl pracuje
równolegle.. to równiez pracuja czesci sieci odpowiadajace za zmysly.... W
komputerze... do obslugi urzadzen zewnetrzych wymyslono przerwania... gdy
dany 'receptor' odnotowuje 'bodziec' inforumje o tym procesor, który
uruchamia odpowiednia obsluge przerwan... W umysle natomiast kazdy receptor
ma jakby swój oddzielny proces rozproszony.. który obsluguje dany zmysl...
tak wiec dane które ten proces pobierze bezposrednio ze zmyslu... ulegaja
wyuczonej obróbce... i tafiaja do tej sieci... która podejmuje decyzje...
Jezeli sa to liczby to z dzwieku... obrazu... przechodza na wewnetrza
iterpretacje i potem ta mala czesc umyslu dalej je sobie przetwarza....
Wiec mozna mówic, ze mamy te... kilka...dziesiat.. czy cos kolo tego... ale
to zalezy od nazywania... bo przeciez pracuje zawsze caly mózg...
np...podczas czytania.. itp.
JAcEk
------
bo "ludzie dziela sie na artystów i wiesniaków..."
.... czyli tych co tworza... i takich co bezmyslnie
chodza po sciezkach które inni im stworzyli....
...depczac odmienców tworzacych nowe drogi....
i tych co tworza to co juz dawno zostalo stworzone...
|