Data: 2000-11-23 12:40:19
Temat: Re: zdrada
Od: c...@m...pl ([cookie])
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 22 Nov 2000 17:40:49 +0100, "Leo" <r...@p...interia.pl>
wrote:
>Jestem z kobieta od 6 lat .Jest nam dobrze ze soba przynajmniej tak mi sie
>wydaje Czy to normalne ze jeszcze jej nie zdradzilem ,choc czasami mialem
>rozne okazje a jednak nie zrobilem tego .Czasmi mysle sobie moze to zrobic
>,zwlaszcz iz tak naprawde jest to jedyna kobieta w moim zyciu z ktora spalem
a co? zle Ci jest z tym tak naprawde?
ja mialem w zyciu dwie kobiety, poprzedniej nigdy nie mialem zamiaru
zdradzic, choc ona miala troche nie po kolei w glowie i namawiala mnie
np. do trojkatow ze swymi kolezankami, obecnej natomiast nie zdradze,
bo jest dla mnie atrakcyjniejsza od wszystkich innych a w dodatku
wiernosc zawsze byla u mnie powodem do dumy i uczucia "wyzszosci" nad
niektorymi kolegami (to, czy slusznie, to juz nie jest wazne) tudziez
zwierzatkami, pieskami, malpkami, mormonami itd.
--
[cookie]
|