> hi
> wyczytalam cos o aparacikach stalych, ale mnie interesuje ten niestaly. Ja
> mam tak, ze mi sie zeby tez jakby nie mieszcza i sciskaja, na razie nie az
> tak tragicznie, ale co bedzie potem? Czy powinnam sobie teraz zalatwic
> aparacik to potem bedzie lepiej?

Witam :)
Z mojego doswiadczenia aparat ruchomy jest dobry na niewielka wade, jakies
drobne skrzywienia zabkow. Natomiast jak wada jest duza to ciezko jest ja
zlikwidowac takim wlasnie aparatem, no chyba ze ktos ma duzo silnej woli. Mi
niestety jej zabraklo :(
Gorna szczeke mialam juz praktycznie wyprostowana (po 8 miesiacach noszenia)
i wyjechalam na wakacje.......... wypadlam wtedy z rytmu noszenia aparatu i
cala ta praca poszla na marne:(
Teraz sobie obiecuje ze zaczne na nowo.
Ale zabki na dole bede musiala wlozyc chyba w aparat staly bo bez niego to
raczej sobie nie wyprostuje.......musialabym chyba ze 3 lata go nosic.
Najlepiej jak bys poszla na konsultacje do ortodonty. Tam by ci doradzili
jaki aparat najlepiej zalorzyc, ile czasu by to zajelo. Bo my nie widzac
twoich zabkow i ich stanu nie mozemy ci doradzic tak jak by to fachowiec
zrobil.
Ponadto uwazam ze nie powinnas sie wahac z zalatwieniem sobie aparatu.
Naprawde warte jest to tych pieniedzy i czasu. Bo prawda jest taka ze nic
tak nie dodaje urody jak piekny usmiech z ladnymi zabkami.

Pozdrawiam cieplutko