Data: 2003-09-25 05:16:06
Temat: Re: zejscie z dyzurow;-((
Od: "Roma" <r...@n...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bkt3qj$25a$1@inews.gazeta.pl...
> > ok. Przepraszam raz jeszczem, szczegolnie kolezamke Marte, ktora nie
> wiedzac
> > kim jestem, ile dzieci np. moglam juz wychowac i czym sie zajmuje
wyslala
> mi
> > na priv list- uzasadniajac to moim dobrem- poniewaz cala sytuacja jest
dla
> > mnie nieprzyjemna, i zaluje ze wogole sie odezwalam- dosc mam problemow
w
> > realu-wobec tego, ja ze swego dobra rezygnuje;-) wklejajac tu list kol.
> > Marty- ktora tylko domyslam sie kim moze byc- wklejam tez po poscie
> > "casus'a", ktorego zdegustowalo moje przeslanie mu posta Marty- choc
> > zrobilam to jedynie po to by zobaczyl jak ludzie go cenia... Slon w
> skladzie
> > pocelany chyba jednak jestem... umykam wiec zostawiajac perle kol
> "Marty"..
> > i pozdrawiajac Wszystkich- szczegolnie tych rywalizujacych i jeszcze raz
> > przepraszajac tych ktorych nieopatrznie urazilam swoja "pozytywna
> motywacja"
> > co kol. "Marta" nazwala najgorszym szntazem emocjonalnym..
> > Wstyd mi, ze sie tu pojawilam.
> > Roma
>
> ok, aby bylo wszystko czyste:
> dostalem dzisiaj maila od Romy, gdzie wkleila prywatny list otrzymany od
> Marty.
> Tym faktem zostalem zbulwersowany, gdyz forwardowanie prywatnej
> korespondencji jest naganne, co nie omieszkalem Romie zakomunikowac.
Uwazam,
> ze przesylanie prywatnej korespondencji bez zgody autora jest
> niedopuszczalne.
> Dziwie sie, ze po mojej odpowiedzi Roma zdecydowala sie przeslac rowniez
> post Marty w tej chwili na grupe.
> Romo, naruszylas po raz drugi tajemnice prywatnej korespondencji.
> Wybacz, ale ode mnie juz nie otrzymasz zadnej odpowiedzi w Twojej sprawie.
Z
> prostej przyczyny: jezeli naruszylas raz korespondencje prywatna, teraz po
> raz kolejny po moim zwroceniu Ci uwagi, stracilem do Ciebie zaufanie, gdyz
> nie mam gwarancji iz moje ewentualne posty do Ciebie na priv rowniez nie
> ujrza publicznego swiatla dziennego.
> Zaluje tego faktu, ale moje stanowisko bedzie w tym fakcie stanowcze i
> niezmienne.
>
Masz w pelni racje- na Twoim miejscu zachowalabym sie podobnie.
Jeszcze raz przepraszam
Roma
> casus
>
>
|