Re: zel Palmolive

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-03-04 20:48:10

Temat: Re: zel Palmolive
Od: "Tusia" <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Asia Kubiak" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:b42e0s$q15$1@absinth.dialog.net.pl...
> Mam pytanie, czy ktoras z milych grupowiczek probowala zeli pod prysznic
> Palmolive z serii Fruit Essentials? - w ulotce Carrefoura reklamuja zel
> arbuzowy. Z tej serii sa mydla hmm glicerynowe chyba, takie przezroczyste,
> bardzo fajne ale "rozciapywaly" sie po pewnym czasie. Warto kupowac ten
zel
> czy tez jakis taki niejaki jest?
>
> Asiek
>

Pachnie slicznie to prawda. Ale chyba juz go nie kupie, mimo wszystko troche
za slodki (pachnie identycznie jak blyszczyk arbuzowy z brokatem Avonu) Wole
mleko i miodek ;)))) Ale jesli chodzi o nawilzanie to nie narzekam.
Pozdrawiam