« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-26 10:31:59
Temat: zel / plyn do demakijazu oczuczesc
zastanawia mnie kiedy i po co uzywac plynu, zelu czy cus tam innego do
demakijazu oczu.
Kupilam sobie cus takiego YR, pieknie pachnie, ale instrukcji obslugi do
tego niestety nie ma :)
I tak sobie wymyslilam, ze wieczorem gdy zmywam makijaz to robie to zelem do
mycia twarzy, a skoro myje mi twarz to i oczy tez, w takim razie po co tez
zel do demakijazu jeszcze?
a moze jego sie uzywa przed umyciem twarzy, albo po?
ktos poradzi?
--
mag.
"she's all I've ever needed.."
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-26 11:27:11
Temat: Re: zel / plyn do demakijazu oczu
magia/maggie wrote:
> czesc
> zastanawia mnie kiedy i po co uzywac plynu, zelu czy cus tam innego do
> demakijazu oczu.
> Kupilam sobie cus takiego YR, pieknie pachnie, ale instrukcji obslugi do
> tego niestety nie ma :)
> I tak sobie wymyslilam, ze wieczorem gdy zmywam makijaz to robie to zelem do
> mycia twarzy, a skoro myje mi twarz to i oczy tez, w takim razie po co tez
> zel do demakijazu jeszcze?
I makijaz/mascarę tez Ci tak spokojnie zmywa ten żel do mycia twarzy?
Nie masz rozmazanych oczu i masz je....hm, że tak powiem "domyte"?
Niemożliwe.
Mich
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-26 13:05:28
Temat: Re: zel / plyn do demakijazu oczu
Użytkownik "Mich" <M...@c...pl> napisał w wiadomości
news:3DE35A8F.B5D8EDD0@com.pl...
> I makijaz/mascarę tez Ci tak spokojnie zmywa ten żel do mycia twarzy?
> Nie masz rozmazanych oczu i masz je....hm, że tak powiem "domyte"?
> Niemożliwe.
Możliwe.
Nie uzywam tuszy wodoodpornych, a makijaz hmm - zel sobie z nim radzi
swietnie zwlaszcza ze to taki zel-peeling jest.
po umyciu zawsze stosuje tonik i nigdy mi sie nie zdarza zeby na waciku
jeszcze jakies resztki podkladu czy cienia byly.
mag.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-26 15:04:46
Temat: Re: zel / plyn do demakijazu oczu
> > I makijaz/mascarę tez Ci tak spokojnie zmywa ten żel do mycia twarzy?
> > Nie masz rozmazanych oczu i masz je....hm, że tak powiem "domyte"?
> > Niemożliwe.
>
> Możliwe.
> Nie uzywam tuszy wodoodpornych, a makijaz hmm - zel sobie z nim radzi
> swietnie zwlaszcza ze to taki zel-peeling jest.
>
> po umyciu zawsze stosuje tonik i nigdy mi sie nie zdarza zeby na waciku
> jeszcze jakies resztki podkladu czy cienia byly.
a nie masz na tym plynie do twarzy napisane, zeby omijac okolice oczu?
mysle, ze to zalezy od rodzaju plynu - ja mam garniera czesta skora i
jego nawet bez owego napisu nie uzywalabym do oczu :) czuc, ze wysusza
skore (dla mojej cery to ok, ale dla delikatnej skory wokol oczu juz
nie)
jesli jednak plyn jest delikatny, to moze nadaje sie i do oczu, ale
uwazalabym na to....
ja mam jeszcze resztki takiego plynu do demakijazu (ale uzywa sie go jak
normalny plyn do mycia twarzy - z woda) sephory. bardzo fajny jest,
delikatny i zmywa wszystko bezsladowo.
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-26 15:06:30
Temat: Re: zel / plyn do demakijazu oczu
magia/maggie wrote:
> Użytkownik "Mich" <M...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:3DE35A8F.B5D8EDD0@com.pl...
> > I makijaz/mascarę tez Ci tak spokojnie zmywa ten żel do mycia twarzy?
> > Nie masz rozmazanych oczu i masz je....hm, że tak powiem "domyte"?
> > Niemożliwe.
>
> Możliwe.
> Nie uzywam tuszy wodoodpornych, a makijaz hmm - zel sobie z nim radzi
> swietnie zwlaszcza ze to taki zel-peeling jest.
jezzzu...używasz żelu-peelingu do zmywania makijażu oczu?
I nic ci nie jest? Oczy nie pieką?Nie łzawią?
Płyny do demakijażu oczu nie służa tylko do zmywania
cieni/mascary wodoodpornych.
Płyny takie dobrze rozpuszczają zwykłe mascary, które mają
to do siebie, że są często z woskami i zwykłym mydłem czy
innym specyfikiem do twarzy dość trudno je usunąć...marzą się
i robią obwódki wokól oczu. Później wycierasz to w ręcznik
i na ręczniku czarne plamy.
Inna sprawa, że cierpi po prostu na tym skóra.
>
> po umyciu zawsze stosuje tonik i nigdy mi sie nie zdarza zeby na waciku
> jeszcze jakies resztki podkladu czy cienia byly.
>
Nie mówię o myciu całej twarzy. Do tego spokojnie mozna
używac różnych "zmywaczy".
Pytałaś o demakijaż oczu.
Mich
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-26 15:55:46
Temat: Re: zel / plyn do demakijazu oczu
Użytkownik "anna" <a...@r...fm> napisał w wiadomości
news:3DE38D8E.BEE730CD@rmf.fm...
> a nie masz na tym plynie do twarzy napisane, zeby omijac okolice oczu?
> mysle, ze to zalezy od rodzaju plynu - ja mam garniera czesta skora i
> jego nawet bez owego napisu nie uzywalabym do oczu :) czuc, ze wysusza
> skore (dla mojej cery to ok, ale dla delikatnej skory wokol oczu juz
> nie)
nie ma napisu zeby omijac.
Poza tym jakos nie wyobrazam sobie zeby umyc buzie i ominac oczy, i tak
zawsze cos chlapnie.
Mam garnier fresh do cery mieszanej.
Fakt skore wysusza, ale od tego zaraz mam krem pod oczy.
mag.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-26 15:59:19
Temat: Re: zel / plyn do demakijazu oczu
Użytkownik "Mich" <M...@c...pl> napisał w wiadomości
news:3DE38DF6.54AAF01E@com.pl...
> jezzzu...używasz żelu-peelingu do zmywania makijażu oczu?
> I nic ci nie jest? Oczy nie pieką?Nie łzawią?
Jakos nigdy mi sie nie zdarzylo, no chyba ze dostanie sie do oczu.
> Inna sprawa, że cierpi po prostu na tym skóra.
wlasnie to mnie troche martwi.
Nie zauwazylam co prawda zadnych oznak starzenia sie (mam 24 lata) ale chyba
zaczne troche dbac o te oczy, tak na wszelki wypadek.
mag.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-26 16:13:48
Temat: Re: zel / plyn do demakijazu oczu>
> Użytkownik "anna" <a...@r...fm> napisał w wiadomości
> news:3DE38D8E.BEE730CD@rmf.fm...
> > a nie masz na tym plynie do twarzy napisane, zeby omijac okolice oczu?
> > mysle, ze to zalezy od rodzaju plynu - ja mam garniera czesta skora i
> > jego nawet bez owego napisu nie uzywalabym do oczu :) czuc, ze wysusza
> > skore (dla mojej cery to ok, ale dla delikatnej skory wokol oczu juz
> > nie)
>
> nie ma napisu zeby omijac.
> Poza tym jakos nie wyobrazam sobie zeby umyc buzie i ominac oczy, i tak
> zawsze cos chlapnie.
> Mam garnier fresh do cery mieszanej.
> Fakt skore wysusza, ale od tego zaraz mam krem pod oczy.
>
ja tez jakos specjalnie nie omijam oczu, ale zeby zmyc z nich makijaz to
musialabym niezle je namydlic, a tego juz wole nie robic - to jednak za
ostre detergenty jak dla skory wokol oczu....
acha, a ta garniera skora nie jest w nazwie czesta, tylko czysta, rzecz
jasna ;)
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-26 16:42:17
Temat: Re: zel / plyn do demakijazu oczuOn Tue, 26 Nov 2002 17:13:48 +0100, anna <a...@r...fm> wrote:
: ja tez jakos specjalnie nie omijam oczu, ale zeby zmyc z nich makijaz to
: musialabym niezle je namydlic, a tego juz wole nie robic - to jednak za
: ostre detergenty jak dla skory wokol oczu....
no prosze, a jak kiedys tu pisalam, ze najpierw robie demakijaz oczu plynem
a potem myje twarz, to sie co poniektorzy niektorzy dziwili :)
kasica, co nie przepada za namydlaniem rzes
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-27 09:23:10
Temat: Re: zel / plyn do demakijazu oczuanna wrote:
> (...)
> jesli jednak plyn jest delikatny, to moze nadaje sie i do oczu, ale
> uwazalabym na to....
> ja mam jeszcze resztki takiego plynu do demakijazu (ale uzywa sie go jak
> normalny plyn do mycia twarzy - z woda) sephory. bardzo fajny jest,
> delikatny i zmywa wszystko bezsladowo.
Emulsja do mycia twarzy Johnsona - zmywa wszystko, razem z oczami,
nie szczypie w oczy i nawet mnie nie uczula :-)
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |