Strona główna Grupy pl.sci.medycyna zgubione tabletki

Grupy

Szukaj w grupach

 

zgubione tabletki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-06-14 11:28:11

Temat: Re: zgubione tabletki
Od: "Aga" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aecibd$2b02$1@pingwin.acn.pl...
> > Najwyrazniej mozna. Stalo sie i sie nie odstanie wiec nie rozumiem po co
> to
> > napisalas. Zwyczajnie pytam i juz.
> > Bogna
>
> bo czasem powala mnie bezmyslnosc
>
Droga Ewo, nikt Cie nie prosił o ocenianie, czy autor postu jest bezmyslny,
głupi czy jeszcze coś innego. Co Cie to w ogóle obchodzi w jaki sposób
koleżanka Witch zgubiła te tabletki. Może nawet przez te cztery dni chlała
na umór i o niczym nie pamiętała. NIC CI DO TEGO, ona pyta co ma terwaz
zrobić i jeśli wiesz t jej odpowiedz, jeśli nie - to siedź cicho i się nie
odzywaj.
Ja zakładam, że koleżanka Witch jest na tyle mądra, że sama wyciągnie
wnioski z przyczyny nie wzięcia tych tabletek jakiekolwiek by te przyczyny
były i nikt nie ma prawa jej oceniać.
Pozdrawiam
Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-06-14 13:37:52

Temat: Re: zgubione tabletki
Od: "Ewa" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Droga Ewo, nikt Cie nie prosił o ocenianie, czy autor postu jest
bezmyslny,
> głupi czy jeszcze coś innego. Co Cie to w ogóle obchodzi w jaki sposób
> koleżanka Witch zgubiła te tabletki. Może nawet przez te cztery dni chlała
> na umór i o niczym nie pamiętała. NIC CI DO TEGO, ona pyta co ma terwaz
> zrobić i jeśli wiesz t jej odpowiedz, jeśli nie - to siedź cicho i się nie
> odzywaj.
> Ja zakładam, że koleżanka Witch jest na tyle mądra, że sama wyciągnie
> wnioski z przyczyny nie wzięcia tych tabletek jakiekolwiek by te przyczyny
> były i nikt nie ma prawa jej oceniać.
> Pozdrawiam
> Agnieszka

ja nie oceniam :)
Witch zapytala, po co napisalam poprzedni post, wiec tylko wyjasnilam

zastanwaiam sie po co ktosd bierze pigulki, jelsi robi to "w kratke"?
po co pyta na tej grupie co zrobic, gdy je zgubi. Czy na pewno tej kobieci
chodzi o zabezpieczenie przed niechciana ciaza?
jaki to problem pojsc do lekarza powiedziec ze sie zgubili pigulki i
poprosic o recepte i zjesc z opakowania te cztery, ktorych brak?
bo chyba ta pani zorientowala sie wczesniej niz po 4 dnaich, ze pigulek nie
ma
Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-06-14 13:53:35

Temat: Re: zgubione tabletki
Od: "tolo" <t...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie pisz juz więcej bo się ośmieszasz.
tolo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-06-14 14:18:19

Temat: Re: zgubione tabletki
Od: "Ewa" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


> Nie pisz juz więcej bo się ośmieszasz.
> tolo

czym?
tym, ze nie widze nedorzecznosc w gubieniu tabletek? i pytaniu o to co
zrobic po czasie?
rzeczywiscie nie widze powodow dla ktorych maialbym z toba rozmawiac

Ewa




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-06-14 15:16:06

Temat: Re: zgubione tabletki
Od: "tolo" <t...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

po pierwszenie - czytaj dokładnie to co piszą ludzie "....nie biore ich w
celach antykoncepcyjnych"

po drugie - przed wysłaniem post przeczytaj co napisałaś. Twój post to
murzyński bełkot / przepraszam wszystkich murzynów, z których wielu mówi i
pisze doskonale po polsku/
tolo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-06-14 15:34:55

Temat: Re: zgubione tabletki
Od: "Witch" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aecrm3$301h$1@pingwin.acn.pl...

> ja nie oceniam :)
> Witch zapytala, po co napisalam poprzedni post, wiec tylko wyjasnilam

Nie zapytalam. To bylo tylko stwierdzenie.

> zastanwaiam sie po co ktosd bierze pigulki, jelsi robi to "w kratke"?

zdarzylo mi sie to pierwszy raz, jesli juz chcesz wiedzec.

> po co pyta na tej grupie co zrobic, gdy je zgubi. Czy na pewno tej kobieci
> chodzi o zabezpieczenie przed niechciana ciaza?

Przeczytaj post powyzej, a dowiesz sie, ze nie chodzi o antykoncepcje.
Zreszta pisalam, ze to Diane 35 o ile sie nie myle, a te pigulki nie tylko
sluza do zabezpieczania przed ciaza.

> jaki to problem pojsc do lekarza powiedziec ze sie zgubili pigulki i
> poprosic o recepte i zjesc z opakowania te cztery, ktorych brak?
> bo chyba ta pani zorientowala sie wczesniej niz po 4 dnaich, ze pigulek
nie
> ma

Najwidoczniej to JEST czasem problem.
Bogna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-06-16 20:14:18

Temat: Re: zgubione tabletki
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa"

> tym, ze nie widze nedorzecznosc w gubieniu tabletek? i pytaniu o to co
> zrobic po czasie?
> rzeczywiscie nie widze powodow dla ktorych maialbym z toba rozmawiac

Ewo trzymaj się po widzę, że jesteś wyraźnie atakowana bez powodu.
Szkoda Twojego zdrowia nawet na grzeczne wyjaśniania :)
W tym wątku nikt nie napisał sensownej odpowiedzi jedno
drugiemu zaprzecza.

Pozdrawiam Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-06-18 10:03:51

Temat: Re: zgubione tabletki
Od: Katarzyna Dziurka <d...@u...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora



Ewa wrote:
>
>
>
> jak mozna zgubic 4 tabletki?
> jeszcze moge zrozumiec, ze ktos zapomni jednej, ale cztery....

Coż, można zgubić też klucze, dokumenty, badź zostać okradzinym. Można
też w podróży zostac pozbawionym kosmetyczki z dokumentami, pieniedzmi
czy też lekami. Do lekarza też nie zawsze można pobiec od razu, choćby
dlatego,że nie każdy codziennie przyjmuje,pracuje sie w godzinach
kolidujących z jego godzinami przyjęć i nie można zwolnic się z pracy,
jest się w innej miejscowosci i to na krótko... A zgubienie tych
tabletek nie kwalifikuje się raczej do wizyty na pogotowiu.

Katarzyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-06-18 12:34:43

Temat: Re: zgubione tabletki
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Dziurka <d...@u...edu.pl> napisał(a):

> A zgubienie tych
> tabletek nie kwalifikuje się raczej do wizyty na pogotowiu.

Ależ dlaczego? Absolutnie się kwalifikuje. Właśnie coś takiego kazała mi
zrobić pani farmaceutka przepraszając, że nie może mi sprzedać tabletek bez
recepty, w sytuacji nieco analogicznej (kradzież torebki, ostatnie posiadane
opakowanie, weekend). Osobiście nie ryzykowałabym żadnych kombinacji z
rezygnowaniem z reszty pigułek z opakowania, hormony to nie cukierki, a
rozregulowanie cyklu bywa przykre. Minimalna dbałość o własne zdrowie jednak
nakazywałaby kopnąć się na pogotowie po receptę. Pomijam oczywiście przypadki
skrajne typu trzy dni przez góry do najbliższej wioski, ale chyba w 99%
przypadków jest to wykonalne?

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-06-19 05:39:07

Temat: Re: zgubione tabletki
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 18 Jun 2002, Jolanta Pers wrote:

> nakazywałaby kopnąć się na pogotowie po receptę. Pomijam oczywiście przypadki

lekarz pogotowia moze choc nie musi odmowic. Po pierwsze aby zapisac
lek hormonalny powinien zbadac pacjentke a po drugie nie jest
to rzecz ratujaca zycie ... .

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

lampka na telewizorze
Jak to możliwe?
Dieta przy chorej watrobie
Neuralgia nerwu trójdzielnego
Kolonie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »