Data: 2004-11-26 17:34:52
Temat: Re: zmiana nazwiska przez kobietę (ślub) (długie) - przemyślenia ?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"MOLNARka" <M...@M...pl> wrote in message
news:co6u8v$20q$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Chodzi mi o to, ze do swojej rodziny, więzów krwi i _nazwiska_ jestem bardziej
przywiązana niż do nazwiska kogoś tam (nawet jak
> staje się on później moim mężem).
nie ma chyba gorszej rzeczy niz rozumowanie, iz
nazwisko tworzy czlowieka. to dana osoba nadaje
wartosc swemu imieniu i nazwisku, obojetnie od kogo
sie ono wywodzi. ale do tego to chyba nie kazy dojrzewa.
albo nie kazdy umie nadac wartosc owemu, i wtedy tak wazne
sa czyjes (rodu) osiagniecia.
iwon(k)a
|