Data: 2002-05-14 07:14:04
Temat: Re: żmije
Od: "Robcik" <l...@w...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jestes tchorz
Użytkownik "jacek" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:abom6n$pd8$1@news.tpi.pl...
> witam
>
> na terenie gdzie mieszkam pojawily sie w dużej ilosći żmieje zygzakowate
a
> więc jadowite, ostatnio spotkałem taką na polnej drodze, myślałem ze ona
> bedzie uciekac , ale ona przygotowywala sie do ataku lub do obrony,
> podniosła głowe i zaczeła syczeć, strach pomyślec gdybymby jej nie
zauaważyl
> pewnie by mnie ugryzła.
>
> Pytanie jak sie zachowywac w przypadku ukąszenia, ? (zalecaja spokoj, bez
> wsiłku, ) ale przeciez jesli jest sie samemu nalezy dotrzec gdzieś do
> lekarza czy do szpitala (i trzeba zrobic wysiłek aby iść )
> na ile takie ukonszenie jest grożne, jak szybko jad działa
>
> dziekuje
> jacek
>
>
|