Data: 2004-02-04 15:13:54
Temat: Re: znowu Walentynki.....
Od: e...@w...net
Pokaż wszystkie nagłówki
Walentynki - Walentine's Day
to nie jest dzien powieszonych samobojcow - to Dzien Milosci.
Pierwotnie Milosci Matki.
Pozniej objelo wiekszy zasieg:
Milosci-jako takiej - we wszystkich formach.
Legenda: Pewna matka bardzo kochala swojego syna,ktory mial na imie
Walenty.
Nirestety,nie umiala go ocalic od zlych
sklonnosci.Syn zostal przestepca.
Zabil matke ,wyciol jej serce i niosl w pudelku.Nagle potknal sie o
kamien.
Wtedy serce matki zapytalo z troska:
"Synku,czy nie stalo ci sie nic zlego?"
Wielki strach ogarnal Walentego.
Zmienil swoje zycie do tego stopnia,ze zostal swietym.
Uznano dzien czternastego lutego,jako dzien wreczania matkom bombonierek
w ksztalcie serca. Pozniej zakochani zaczeli dawac sobie czerwone kwiaty
i czekoladki,w formie serca.
Serce to symbol!
Obecnie wszyscy wreczaja sobie sobie nawzajem slodycze i kwiaty:
Rodzice dzieciom.Dzieci nauczycielom.
Znajomi,znajomym.
Zakochani przewaznie wrewczaja sobie kwiety,z dodatkiem jakiegos
prezentu,bizuterii itp.
Nie wypada,zeby nie wyslac przynajmiej karty z zyczeniami osoba
mieszkajacym
w dozej odleglosci.
"Co kraj to obyczaj".
Ja mieszkam w Nowym Yorku.
Lili
|