Strona główna Grupy pl.sci.medycyna żołądek i silne uderzenie.

Grupy

Szukaj w grupach

 

żołądek i silne uderzenie.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-02-08 17:44:59

Temat: żołądek i silne uderzenie.
Od: unnamed <"payback[WYTNIJ_TO]"@os.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzisiaj nieźle oberwałem prościutko w żołądek czyli w miejsce pod
żebrami; i to naprawdę mocno. Nagle gdy chciałem zaczerpnąć powietrza
nie mogłem i przy próbach oddychania czułem jak żołądek pracował
(mięśnie) usiadłem więc na ziemi i poczekałem aż mi się polepszy; oddech
wrócił po ok. 35 sek. A przestraszyłem się nie na żarty bo nie mogłem
nawet wydobyć słowa; poprostu tak jakby mi się coś zablokowało w gardle
i nic się nie dało zrobić. To nie pierwszy raz kiedy nie mogę złapać
powietrza po silnym uderzeniu w żołądek; ale dziś było najmocniej. Czy
wie może ktoś co robić w takiej sytuacji, aby oddech wrócił i co
powoduje taki brak możliwośći oddechu i wydobycia głosu ?
To jakiś mechanizm obronny organizmu ?
Oberwałem z zaskoczenia więc nie miało siły się obronić :D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-02-08 23:36:41

Temat: Re: żołądek i silne uderzenie.
Od: Robert Pyzel <r...@g...Bez.Spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule <vU6Od.36426$2e4.10894@news.chello.at>
tako rzecze unnamed :

> Dzisiaj nieźle oberwałem prościutko w żołądek czyli w miejsce pod
> żebrami; i to naprawdę mocno.

To nie ma nic wspólnego z żołądkiem. Poszukaj co to splot słoneczny (BTW
google przy okazji Ci pokaże mnóstwo stron o sztukach walki, to
klasyczny cel ataku)

--
"Ćwiczenie Tai Chi jest doskonałym treningiem szybkości.
Mający 90 lat mistrzowie Tai Chi, poruszają się równie
szybko jak młodzi początkujący."
Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l (usuń BezSpamu z adresu)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-02-09 11:08:45

Temat: Re: żołądek i silne uderzenie.
Od: unnamed <"payback[WYTNIJ_TO]"@os.pl> szukaj wiadomości tego autora

Robert Pyzel napisał(a):
> W artykule <vU6Od.36426$2e4.10894@news.chello.at>
> tako rzecze unnamed :
>
>
>>Dzisiaj nieźle oberwałem prościutko w żołądek czyli w miejsce pod
>>żebrami; i to naprawdę mocno.
>
>
> To nie ma nic wspólnego z żołądkiem. Poszukaj co to splot słoneczny (BTW
> google przy okazji Ci pokaże mnóstwo stron o sztukach walki, to
> klasyczny cel ataku)
>
Wiem gdzie jest splot słoneczny.
Ale ja dostałem w przeponę, a nie w splot.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-02-09 13:04:14

Temat: Re: żołądek i silne uderzenie.
Od: piotrtr <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Ale ja dostałem w przeponę, a nie w splot.

żeby uderzyć kogoś "w przeponę" trzeba otworzyć brzuch, odsunąć na
d na dół żołądek, kiszki i ewentualnie wątrobę. jest też inny
sposób - otwarcie klatki piersiowej, przepona odsłoni się sama, bo
zrobisz przy okazji odmę opłucnową. czy ktoś potraktował Cię w ten
sposób?
poszukaj informacji o splocie słonecznym - to dobra rada.
pozdrawiam,

piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-02-13 01:12:48

Temat: Re: żołądek i silne uderzenie.
Od: "Jacek Tusuńaki" <s...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

unnamed <payback[WYTNIJ_TO]@os.pl> napisał(a):

> Dzisiaj nieźle oberwałem prościutko w żołądek czyli w miejsce pod
> żebrami; i to naprawdę mocno. Nagle gdy chciałem zaczerpnąć powietrza
> nie mogłem i przy próbach oddychania czułem jak żołądek pracował
> (mięśnie) usiadłem więc na ziemi i poczekałem aż mi się polepszy; oddech
> wrócił po ok. 35 sek. A przestraszyłem się nie na żarty bo nie mogłem
> nawet wydobyć słowa; poprostu tak jakby mi się coś zablokowało w gardle
> i nic się nie dało zrobić. To nie pierwszy raz kiedy nie mogę złapać
> powietrza po silnym uderzeniu w żołądek; ale dziś było najmocniej. Czy
> wie może ktoś co robić w takiej sytuacji, aby oddech wrócił i co
> powoduje taki brak możliwośći oddechu i wydobycia głosu ?
> To jakiś mechanizm obronny organizmu ?
> Oberwałem z zaskoczenia więc nie miało siły się obronić :D



Czy to było w czasie treningu
czy po prostu bijatyka

Ja też dostałem a było to tak majac chyba 10 lat
dostałem w splot
przebiegłem 40 metrów i dopiero wtedy zaczałem odychać
napiąć człowieka tak jak piłkarza
jakbyś dostął w przeponę to by cię nie było pewnie tu



Mam pytanie
czy takim ciosem możżna zabić człowieka


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wymaz z gardła
Gastrolog Warszawa
Czy z łuszczyczą się idzie do wojska ?
Staż podyplomowy w Warszawie
Ubytek sluchu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »