Data: 2002-11-06 10:12:48
Temat: Re: zona zdradza ??
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Nie zdradzał! Przecież nie napisał że mieli stosunki seksualne!!
> > Tylko mieszkali ;-)))
>
> Chciałes zapewne napisać "nie grzeszył".
Tak - przepraszam - póżniej było o zdradzie to mi się w ferworze walki
... ;-)))
> Ja Cię Qwaks bardzo proszę, bez takich epitetów, bo o takie rzeczy
to
> ja zawsze kłócę się z mężem.
> Ja się uważam za osobę wierzacą, chociaż z mezęm nie mam ślubu
> koscielnego (bo chłop jest z odzysku)
>
A co ma wspólnego "Bycie wierzącą" z "byciem chrześcijaninem"?
Po raz kolejny powtarzam:
Ludzi wierzących szanuję i podziwiam.
Ludzi religijnych ... lepiej nie mówić (dla mnie żeczywiście słowo
'Chrześcijanin' jest epitetem)
> A on ma poglady podobne do Twoich i o wszystkich "chrześcianach" w
> stylu "Radia Maryja" tak właśnie mówi.
> A mnie wtedy cholera bierze, bo wg mnie chrzescianin to był ksiądz
> Tischner, a nie zasługuje na to miano ks. Rydzyk.
Łyżka dziegciu zmienia zapach beczki miodu.
Łyżka miodu zapachu beczki dziegciu nie zmieni.
Pozdrawiam
Qwax
|