« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-31 19:31:28
Temat: zupa kalarepowaWitam grupę,
Postanowiłem po raz pierwszy napisać (do tej pory tylko czytałem), bo
mam trudne zadanie , żona przyniosła do domu kalarepę i mówi że zjadłaby
zupę kalarepową, taką jak robiła jej mama; czyli tylko z liści i jakoś
te liście to nie były gotowane ale parzone. Ma ktoś jakiś pomysł jak to
się robi ?
Gandhi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-01 14:06:12
Temat: Re: zupa kalarepowa
Użytkownik "Gandhi" <g...@p...pl> napisał w wiadomości
news:442d82bd$1@news.home.net.pl...
> Witam grupę,
>
> Postanowiłem po raz pierwszy napisać (do tej pory tylko czytałem), bo
> mam trudne zadanie , żona przyniosła do domu kalarepę i mówi że zjadłaby
> zupę kalarepową, taką jak robiła jej mama; czyli tylko z liści i jakoś
> te liście to nie były gotowane ale parzone. Ma ktoś jakiś pomysł jak to
> się robi ?
> Gandhi
Witam
W sezonie na kalarepy robie taka zupe. Kalarepy mam z ogrodka. Najlepsza na
zeberkach. Warzywa /seler pietruszke,/ kroisz w kostke, marchewke w krazki.
I oczywiscie kalarepe pokrajana w duze kostki.Ziemniaki pokrajane w kostke
dodajesz pozniej. Liscie kalarepy pokrajane dodaje razem z warzywami.
Jak ziemniaki beda miekkie/do zupy sa dodawane na koncu / robie zaklepke ze
smietany i maki.
Warzyw musi byc duzo, szczegolnie mlodej marchewki.
Pozdr
maf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-01 15:28:00
Temat: Re: zupa kalarepowa
"maf" <m...@n...alpha.pl> wrote in message
news:e0m0vi$dbk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Gandhi" <g...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:442d82bd$1@news.home.net.pl...
>> Witam grupę,
>>
>> Postanowiłem po raz pierwszy napisać (do tej pory tylko czytałem), bo
>> mam trudne zadanie , żona przyniosła do domu kalarepę i mówi że zjadłaby
>> zupę kalarepową, taką jak robiła jej mama; czyli tylko z liści i jakoś
>> te liście to nie były gotowane ale parzone. Ma ktoś jakiś pomysł jak to
>> się robi ?
>> Gandhi
> Witam
> W sezonie na kalarepy robie taka zupe. Kalarepy mam z ogrodka. Najlepsza
> na
> zeberkach. Warzywa /seler pietruszke,/ kroisz w kostke, marchewke w
> krazki.
> I oczywiscie kalarepe pokrajana w duze kostki.Ziemniaki pokrajane w kostke
> dodajesz pozniej. Liscie kalarepy pokrajane dodaje razem z warzywami.
> Jak ziemniaki beda miekkie/do zupy sa dodawane na koncu / robie zaklepke
> ze
> smietany i maki.
> Warzyw musi byc duzo, szczegolnie mlodej marchewki.
> Pozdr
> maf
Pasuje do tego i groszek zielony w strączkach lub ziarno grochu i części
strąków odarte z łuski. A liście ze środka kalarepy lub blaszki z dużych
lisci, ale bez żyłek i łodyg, gdyż są łykowate... A nawet parę ziaren bobu w
sezonie...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-04-01 17:22:16
Temat: Re: zupa kalarepowa
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e0m66m$1kh$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Pasuje do tego i groszek zielony w strączkach lub ziarno grochu i części
> strąków odarte z łuski. A liście ze środka kalarepy lub blaszki z dużych
> lisci, ale bez żyłek i łodyg, gdyż są łykowate... A nawet parę ziaren bobu
w
> sezonie...
>
Bez przesady, zupa z "szabelkow" to inna zupa, tez smaczna.
Pozdr
maf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |