« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-25 07:53:50
Temat: zupa pomidorowaSezon na wszelkie owoce i warzywa w pełni i myśle, ze nadszedl czas na zupe
ze swiezych pomidorow a nie z puchy.
Robicie czasem taka pomidorowa?
pozdrawiam pomidorkowo
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-25 09:10:34
Temat: Re: zupa pomidorowaprzedwczoraj ugotowalam juzt takie miekkie pomidorki ze
skrzydelkiem kurzym. Pomidory przetarlam przez sitko,
dosmaczylam, ugotowalalm w tym lane kluchy, dodalam kwasnej
smietany i pozarlismy wszystko prawie z garnkiem. Dnia
poprzedniego byl krem kalafiorowy i maz zaglosowal na ten
kalafior bardziej niz na pomidorka...
Krysia
>Sezon na wszelkie owoce i warzywa w pe?ni i my?le, ze nadszedl czas na zupe
>ze swiezych pomidorow a nie z puchy.
>Robicie czasem taka pomidorowa?
>
>pozdrawiam pomidorkowo
>Basia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-25 10:41:41
Temat: Re: zupa pomidorowa
Barbara wrote:
>
> Sezon na wszelkie owoce i warzywa w pełni i myśle, ze nadszedl czas na zupe
> ze swiezych pomidorow a nie z puchy.
> Robicie czasem taka pomidorowa?
W zeszłym tyghodniu bylem u mamusi na dzialce pod Bydgoszczą.
Mamusia zrobila pomidorowa ze swiezo zerwanych pomidorow i warzyw
(lubczyk sam rwalem - lubie jego zapach na dloniach :)
POEZJA (jak mawia R.M.)
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-25 10:48:00
Temat: Re: zupa pomidorowa
Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3B5EA265.25DAE483@poczta.onet.pl...
>
>
>
> W zeszłym tyghodniu bylem u mamusi na dzialce pod Bydgoszczą.
> Mamusia zrobila pomidorowa ze swiezo zerwanych pomidorow i warzyw
> (lubczyk sam rwalem - lubie jego zapach na dloniach :)
A jak ja zrywam lubczyk do zupy, to moj maz dziwnie na mnie patrzy i
twierdzi, ze do czegos zmierzam...;-)
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-25 11:59:18
Temat: Re: zupa pomidorowaPewnie ze gotujemy... Choc najlepsza na swiecie robila moja pra babcia taka
odrazu z ziemniakami myyyy... Czasem proboje wyczarowac to cudo ale gdzie mi
do babci...
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-26 07:42:09
Temat: RE: zupa pomidorowaFrom: Barbara
>
> Sezon na wszelkie owoce i warzywa w pełni i myśle, ze
> nadszedl czas na zupe
> ze swiezych pomidorow a nie z puchy.
> Robicie czasem taka pomidorowa?
A ja poluję obecnie na pomidory jajowate czerwone w celu wrzucenia ich
do słoików na zimę. Pomarańczowe już widziałam, ale życzę sobie
czerwone zdecydowanie.
Moja Mama twierdzi, że zwariowałam i że dobrze, że ma dużą piwnicę,
będę miała gdzie przechowywać przetwory ;-))
Wczoraj poszedł dżem wiśniowo-agrestowy, dzisiaj kończę konfiturę
wiśniową i pluję sobie w brodę, że jutro wyjeżdżam do Francji, bo bym
jeszcze coś zmachała ;-))
>
> pozdrawiam pomidorkowo
> Basia
>
--
Maya
"When God made man, she was only testing"
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-26 07:52:24
Temat: Re: zupa pomidorowa
Użytkownik Klient - rzeczoznawcyap - info
<i...@r...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
napisał:NEBBJOMGALBEKOHNOBGKKEFAEBAA.info@rzeczoznaw
cyap.com
.pl...
> From: Barbara
>
> >
> > Sezon na wszelkie owoce i warzywa w pełni i myśle, ze
> > nadszedl czas na zupe
> > ze swiezych pomidorow a nie z puchy.
> > Robicie czasem taka pomidorowa?
>
> A ja poluję obecnie na pomidory jajowate czerwone w celu
wrzucenia ich
> do słoików na zimę. Pomarańczowe już widziałam, ale życzę
sobie
> czerwone zdecydowanie.
W Falenicy pod warszawą są na bazarze niesamowicie dobra
pomidory! Malutkie, słodkie jak ...., pachną jak....,
fenomenalne i kosztują jak barszcz ( 1 złoty za kilo).
Kupiłam wczoraj 2 siaty i już ich nie ma. Fenomenalna
odmiana i z dość grubą skórką ale poezja gatunku.
AgataW.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-26 21:03:23
Temat: Re: zupa pomidorowa
----- Original Message -----
From: Klient - rzeczoznawcyap - info <i...@r...com.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, July 26, 2001 9:42 AM
Subject: RE: zupa pomidorowa
> From: Barbara
>
> A ja poluję obecnie na pomidory jajowate czerwone w celu wrzucenia ich
> do słoików na zimę. Pomarańczowe już widziałam, ale życzę sobie
> czerwone zdecydowanie.
>
> >
> > pozdrawiam pomidorkowo
> > Basia
Basiu, jesli chodzi ci o te podluzne, raczej male, czesto niezbyt atrakcyjne
pomidorki, z ktorych wychodza fantastyczne sosy i przeciery to sezon na nie
zaczyna sie dopiero pod koniec sierpnia i trwa do ok. polowy wrzesnia. Ja je
uwielbiam - rzeczywiscie do wszelkich przetworow jak znalazl. Panie u mnie
na ryneczku mowia na nie "bycze serca"
Herbatka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-27 05:05:29
Temat: Re: zupa pomidorowa
> ----- Original Message -----
> From: Klient - rzeczoznawcyap - info <i...@r...com.pl>
> To: <p...@n...pl>
> Sent: Thursday, July 26, 2001 9:42 AM
> Subject: RE: zupa pomidorowa
>
>
> Basiu, jesli chodzi ci o te podluzne, raczej male, czesto niezbyt
atrakcyjne
> pomidorki, z ktorych wychodza fantastyczne sosy i przeciery to sezon na
nie
> zaczyna sie dopiero pod koniec sierpnia i trwa do ok. polowy wrzesnia. Ja
je
> uwielbiam - rzeczywiscie do wszelkich przetworow jak znalazl. Panie u mnie
> na ryneczku mowia na nie "bycze serca"
> Herbatka
To nie ja na nie poluje, tylko Agata ;-)), tak jakos wyszlo po tym wycinaniu
kawałkow postow ;-)
Wiem, ze te podluzne pomidory sa w sierpniu, bo to sa pomidory gruntowe
a nie spod oslon
serdecznie pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-27 07:16:19
Temat: Re: zupa pomidorowa
----- Original Message -----
From: Barbara <b...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, July 27, 2001 7:05 AM
Subject: Re: zupa pomidorowa
> To nie ja na nie poluje, tylko Agata ;-)), tak jakos wyszlo po tym
wycinaniu
> kawałkow postow ;-)
> Wiem, ze te podluzne pomidory sa w sierpniu, bo to sa pomidory gruntowe
> a nie spod oslon
>
> serdecznie pozdrawiam
> Basia
No patrz, chyba sobie nowe okulary musze kupic, albo jakas nalewke na
zenszeniu, zeby usprawnic prace mozgu ;-) A na pomidorki tez czekam - tylko
z nich mozna zrobic przyzowity wloski sos pomidorowy do spaghetti.
Herbatka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |