Strona główna Grupy pl.sci.psychologia zwiazek na odleglosc

Grupy

Szukaj w grupach

 

zwiazek na odleglosc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-10-03 19:44:36

Temat: zwiazek na odleglosc
Od: "Jacek Grytelski" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Mam prosbe o rade - na pozor bardziej "techniczna" niz psychologiczna, ale
mysle ze to wszystko powiazane.

Mam 23 lata, ona 21, jestesmy studentami (ja V, ona III roku). Poznalismy
sie w wakacje w Anglii, spedzilismy razem 2 miesiace (pracowalismy w tym
samym miejscu, spedzilismy razem bardzo duzo czasu). Bylismy tam tylko
przyjaciolmi. Ale ja sie w niej zakochalem. A teraz wrocilismy juz do Polski
i jestesmy razem :)

W czym problem?

Dzieli nas jakies kilkaset kilometrow - 7h jazdy pociagiem.
Oznacza to, ze bedziemy sie widywac co drugi/trzeci weekend (ja bede do niej
przyjezdzal).
Nie mam zamiaru pytac, czy taki zwiazek ma sens, bo dla mnie ma. Pytanie mam
inne - co zrobic, by ten zwiazek sie rozwijal, by nasza wiez wzrastala? Nie
mam duzego doswiadczenia w zwiazkach, a w zwiazkach na odleglosc to w ogole.

Co robic, w jaki sposob sie komunikowac w miedzyczasie wizyt? Wiadomo
oczywiscie, ze nie mozecie mi tego powiedziec, bo to zalezy ode mnie i od
niej, od naszego charakteru i potrzeb.

A jednak pewne rzeczy, pewne formy komunikacji mozna sobie wymyslec i
wykorzystac, mimo ze sie na poczatku nie czulo ich potrzeby, lub po prostu o
nich nie pomyslalo.

Czy macie jakies takie sugestie, propozycje, jakie rodzaje "zagrywek"
stosowac zeby wzmacniac uczucie u danej osoby?
Codzienne smsy informujace co sie dzieje, czy moze lepiej mejle co kilka
dni?
Czeste puszczanie gluchaczy, czy moze rozmowa telefoniczna kazdego wieczoru?

A moze wszystko? Ale skoro tej osoby fizycznie nie ma, to czy jest sens
myslenie o niej i przypominanie jej o sobie kazdej godziny/ co kilka godzin?
Czy wlasnie tak nalezy wg was postepowac i tak sie robi w normalnym zwiazku,
czy to przesada?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-10-03 20:00:03

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek Grytelski" napisał:

> Czy macie jakies takie sugestie, propozycje, jakie rodzaje
"zagrywek"
> stosowac zeby wzmacniac uczucie u danej osoby?
> Codzienne smsy informujace co sie dzieje, czy moze lepiej mejle co
> kilka dni?

Smsy, maile, rozmowy pisemne i ustne przez komunikator (za darmo!). Ja
w ten sposób żyję już 4 lata, a spotkania są raz na kilka miesięcy.
Albo nawet rzadziej. I też się da :)

> Czeste puszczanie gluchaczy

Błe, nie cierpię głuchaczy. Po co to w ogóle jest?

> Ale skoro tej osoby fizycznie nie ma, to czy jest sens myslenie o
niej
> i przypominanie jej o sobie kazdej godziny/ co kilka godzin?

Musisz się do tego zmuszać? Hmmm... Jeśli nie wypływa to z potrzeby
serca, to dziwne to "razem" jakieś. Chyba, że to tylko czyste
wyrachowanie :>

--
Pozdrawiam - Aicha

Dozwolone od lat 18 - na liczniku 73.000:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-10-03 20:00:05

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Jacek Grytelski<m...@o...pl>
news:efuekg$c0v$1@atlantis.news.tpi.pl

[...]
> Mam 23 lata, ona 21, jestesmy studentami (ja V, ona III roku).
[...]
> W czym problem?
>
> Dzieli nas jakies kilkaset kilometrow - 7h jazdy pociagiem.
[...]
> Co robic
[...]

Wyznaczyc sobie cel pt. zycie w tym samym mieście i niezbyt odległy termin
jego realizacji.
Jeśli chodzi o Ciebie, to pewnie może się to stać najwcześniej po studiach,
czyli za rok. Trochę długo.

Paff


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-10-03 21:54:09

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: Srokus <s...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek Grytelski napisał(a):

<ciap>

Jak czytam takiego posta to mi się ż(rz)ygać chce. Ja pierdolę, czy to
takie trudne wysłać sms'a albo maila do baby po prostu wtedy jak się ma
na to ochotę, a nie dlatego że na usnecie powiedzieli, że więcej niż 2
razy na dzień to przesada ?
Czego Ty kurwa chcesz? "Zagrywki"?
Ale beznadzieja.

Srokus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-10-04 09:17:04

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: "spider" <s...@e...gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Aicha" <b...@m...pl>

> Smsy, maile, rozmowy pisemne i ustne przez komunikator (za darmo!). Ja
> w ten sposób żyję już 4 lata, a spotkania są raz na kilka miesięcy.
> Albo nawet rzadziej. I też się da :)

I nie masz potrzeby częstszych spotkań? Nie czujesz zazdrości?
Nie myślisz, że Twój partner ma kogoś tam gdzie mieszka?

spider.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-10-04 15:16:04

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aicha" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:efufkp$mjd$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Smsy, maile, rozmowy pisemne i ustne przez komunikator (za darmo!). Ja
> w ten sposób żyję już 4 lata, a spotkania są raz na kilka miesięcy.
> Albo nawet rzadziej. I też się da :)

Można na to spojrzeć jeszcze inaczej. Zakładam, że masz trzydzieści lat i
dożyjesz siedemdziesięciu.
Oznacza to, że spotkacie się w realu jakieś 80-100 razy do końca waszego
życia !! :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-10-04 21:52:33

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: Relpp <n...@m...px> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 03.10.2006 Aicha <b...@m...pl> napisał/a:

> Smsy, maile, rozmowy pisemne i ustne przez komunikator (za darmo!). Ja
> w ten sposób żyję już 4 lata, a spotkania są raz na kilka miesięcy.
> Albo nawet rzadziej. I też się da :)

To chyba nie dla wszystkich. Mnie by coś szybko trafiło :)
--
Relpp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-10-04 22:07:47

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "spider" napisał:

> > spotkania są raz na kilka miesięcy.
> > Albo nawet rzadziej. I też się da :)
> I nie masz potrzeby częstszych spotkań?

Mam. Ale mam też bezmiar cierpliwości i zrozumienia.

> Nie czujesz zazdrości?

Nie.

> Nie myślisz, że Twój partner ma kogoś tam gdzie mieszka?

Nie myślę, ja to wiem. Od początku naszej znajomości zresztą ;)

--
Pozdrawiam - Aicha

Dozwolone od lat 18 - na liczniku 73.000:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-10-04 22:09:38

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:

> Zakładam, że masz trzydzieści lat

Dodaj parę.

> i dożyjesz siedemdziesięciu.

Odejmij parę ;)

> Oznacza to, że spotkacie się w realu jakieś 80-100 razy do końca
> waszego życia !! :)

Wisz, zawsze może wcześniej owdowieć. Zmienić pracę na mniej
czasochłonną. I takie tam ;)

--
Pozdrawiam - Aicha

Dozwolone od lat 18 - na liczniku 73.000:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-10-04 22:11:06

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Relpp" napisał:

> To chyba nie dla wszystkich. Mnie by coś szybko trafiło :)

Takie związki są dla tfardzieli ;)

--
Pozdrawiam - Aicha

Dozwolone od lat 18 - na liczniku 73.000:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Bezmiar starań :(
Sondaze wyborcze cz. 12
Knajpiana aberracja
jaki zawod (czyli szukanie drogi).
ksiazki potrzebna dla studentow

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »