Strona główna Grupy pl.sci.psychologia zwiazek na odleglosc

Grupy

Szukaj w grupach

 

zwiazek na odleglosc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-10-05 07:18:28

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aicha" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:eg1bf5$51e$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:
>
>> Zakładam, że masz trzydzieści lat
>
> Dodaj parę.

OK. Tak więc zakładam że mas trzydzieści lat i niezłą parę :)

>> i dożyjesz siedemdziesięciu.
>
> Odejmij parę ;)

OK. Jak dożyjesz siedemdziesięciu, nie będziesz już maiła takiej pary :)

>> Oznacza to, że spotkacie się w realu jakieś 80-100 razy do końca
>> waszego życia !! :)
>
> Wisz, zawsze może wcześniej owdowieć. Zmienić pracę na mniej
> czasochłonną. I takie tam ;)

Ale ja nie twierdzę, że to źle czy dobrze. Ot takie inne spojrzenie na tę
kwestię w stylu szklanka do połowy pusta zamiast do połowy pełna :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-10-05 11:00:29

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: "Agnes" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ożeń się i zamieszkajcie razem.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-10-05 15:51:44

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek Grytelski" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:efuekg$c0v$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Nie mam zamiaru pytac, czy taki zwiazek ma sens, bo dla mnie ma.

masz problem już na etapie założeń :)

e.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-10-05 22:34:26

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: Relpp <n...@m...px> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04.10.2006 Aicha <b...@m...pl> napisał/a:

>> To chyba nie dla wszystkich. Mnie by coś szybko trafiło :)
> Takie związki są dla tfardzieli ;)

Zdecydowanie. Ja jak rozmawiałem z dziewczyną na gadu to się to za
często źle kończyło :) I w ogóle bez sensu bo przy rozmowach na tematy
nietechniczne za dużo danych jest przekazywane nie przez słowa :)
Zdarzał mi się wstać od tego komputera przebiec kilka ulic w czasie gdy
ona czekała na odpowiedź ;)
--
Relpp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-10-06 07:27:56

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: Paweł <b...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:eg39ns$gd4$1@nemesis.news.tpi.pl...

>> Nie mam zamiaru pytac, czy taki zwiazek ma sens, bo dla mnie ma.
> masz problem już na etapie założeń :)

Może ktoś mu powie, że taki związek nie ma szans?
Bzykanie co trzy tygodnie? Kto to wytrzyma? Chyba tylko żołnierz na
przepustce :)

--
Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-10-06 11:42:59

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: "Jacek Grytelski" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł" <b...@m...com> napisał w wiadomości
news:eg50ji$7je$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Może ktoś mu powie, że taki związek nie ma szans?
> Bzykanie co trzy tygodnie? Kto to wytrzyma? Chyba tylko żołnierz na
> przepustce :)

Z tym to akurat nie problem. My sie i tak nie bedziemy bzykac przed slubem
(czyli przynajmniej przez jakies nastepne 3 lata, jesli w ogole sie
pobierzemy kiedys).


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-10-06 12:52:52

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: Paweł <b...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek Grytelski" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eg5flp$hcc$1@nemesis.news.tpi.pl...

>> Może ktoś mu powie, że taki związek nie ma szans?
>> Bzykanie co trzy tygodnie? Kto to wytrzyma? Chyba tylko żołnierz na
>> przepustce :)
> Z tym to akurat nie problem. My sie i tak nie bedziemy bzykac przed
> slubem (czyli przynajmniej przez jakies nastepne 3 lata, jesli w ogole
> sie pobierzemy kiedys).

Tak, wiem to jest miłość.

Jednak moje doświadczenie życiowe mówi, że jeśli Ty jej nie przelecisz to
ona znajdzie sobie kogoś, kto to zrobi.
3 lata to długi okres.

--
Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-10-08 09:33:16

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: "MALINA" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek Grytelski" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:efuekg$c0v$1@atlantis.news.tpi.pl...




> Mam 23 lata, ona 21, jestesmy studentami (ja V, ona III roku). Poznalismy
> sie w wakacje w Anglii, spedzilismy razem 2 miesiace (pracowalismy w tym
> samym miejscu, spedzilismy razem bardzo duzo czasu). Bylismy tam tylko
> przyjaciolmi. Ale ja sie w niej zakochalem. A teraz wrocilismy juz do
> Polski i jestesmy razem :)
>
> W czym problem?
>
> Dzieli nas jakies kilkaset kilometrow - 7h jazdy pociagiem.
> Oznacza to, ze bedziemy sie widywac co drugi/trzeci weekend (ja bede do
> niej przyjezdzal).
> Nie mam zamiaru pytac, czy taki zwiazek ma sens, bo dla mnie ma. Pytanie
> mam inne - co zrobic, by ten zwiazek sie rozwijal, by nasza wiez
> wzrastala? Nie mam duzego doswiadczenia w zwiazkach, a w zwiazkach na
> odleglosc to w ogole.
>
> Co robic, w jaki sposob sie komunikowac w miedzyczasie wizyt? Wiadomo
> oczywiscie, ze nie mozecie mi tego powiedziec, bo to zalezy ode mnie i od
> niej, od naszego charakteru i potrzeb.


SMS-y, maile, rozmowy teefoniczne...jasne, to standard, jest to
najlatwiejsza i najszybsza forma komunikacji, a wiesz co ja proponuje?
piszcie do siebie listy! moze to zabrzmialo staroswiecko, ale naprawde list
napisany wlasnorecznie przez ciebie na pieknej papeterii zupelnie inaczej
oddzialywuje na druga osobe, czyta sie go calkiem inaczej anizeli maila! to
jest co prawda niewerbalna forma przekazu (zreszta jak smsy, maile), ale
pomysl ile mozesz wlozyc serca i pomyslow w ten list-narysuj jej serce,
napisz jej wiersz, ale NAPISZ sam! srodki masowego przekazu w pewnym sensie
zatracaja nasze wartosci emocjonalne, dlatego ja zdecydowanie mowie listom
TAK, a mailom NIE! oczywiscie smsy nech sie pojawiaja - piszcie je -
przeciez teraz zycie bez komorki, jest prawie niemozliwe (a szkoda). piszcie
smsy codziennie, a listy...sam czas ich dostarczania bedzie dla was akuratna
przerwa miedzy komunikowaniem. pisze tak dlatego, ze kiedys sama bylam w
zwiazku na odleglosc, moze nie dzielolo mnie az tak duzo km, bo 250km, ale
to naprawde dzialalo...
pozdrawiam i zycze duzo szczescia i milosci


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-10-08 19:30:26

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 6 Oct 2006 13:42:59 +0200, "Jacek Grytelski" wrote:

>Z tym to akurat nie problem. My sie i tak nie bedziemy bzykac przed slubem
>(czyli przynajmniej przez jakies nastepne 3 lata, jesli w ogole sie
>pobierzemy kiedys).

Skąd wiesz, że za 3 lata ustąpią przyczyny (masz problemy zdrowotne?),
które nie pozwalają Ci obecnie uprawiać z nią seksu?

--
pozdrawiam
Bremse

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-10-08 19:36:50

Temat: Re: zwiazek na odleglosc
Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 3 Oct 2006 21:44:36 +0200, "Jacek Grytelski" wrote:

>jestesmy studentami (ja V, ona III roku).

Hmm, może zerknij na programy wymiany studentów MOST i MOSTECH. Może
jedno z was mogłoby w przyszłym semestrze skoczyć do innego miasta? A
po 5. roku może Ty mógłbyś przeprowadzić się do miasta, w którym ona
studiuje i po prostu zamieszkalibyście razem?

--
pozdrawiam
Bremse

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Bezmiar starań :(
Sondaze wyborcze cz. 12
Knajpiana aberracja
jaki zawod (czyli szukanie drogi).
ksiazki potrzebna dla studentow

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »