Re: zwiazki na odleglosc

Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-for-m
ail
From: Andrzej Garapich <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: zwiazki na odleglosc
Date: Thu, 30 Jan 2003 10:49:38 +0100
Organization: Spoldzielnia Pracy "Daremny Trud"
Lines: 21
Message-ID: <q...@4...com>
References: <X...@2...30.129.166>
NNTP-Posting-Host: 149.156.184.46
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1043920388 10559 149.156.184.46 (30 Jan 2003 09:53:08 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 30 Jan 2003 09:53:08 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.553
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:31825
Ukryj nagłówki

Tue, 28 Jan 2003 20:54:10 +0000 (UTC), Witek <w...@m...md> pisze:

>A moje pytanie/temat to zwiazki na odleglosc. Czy ktos z was
>byl w relacji np. clopak-dziewczyna z 2ga osoba plci przeciwnej
>a dzielilo was wiele dziesiatek/setek/tysiecy kilometrow?

Nie znam tematu z autopsji, z obserwacvji znajomych i przyjaciół
tylko. Jest bardzo bardzo ciężko. Oczywiście się da, ale jest o
wiele ciężej niż zwykle.

Przez wielomiesięczne rozłąki mogą się rozpaźć wieloletnie małżeństwa.
Skoro odległośc może spowodować rozpad małżeństwa, które już
jest jakoś scementowane, przeszło jakieś próby, czasem są dzieci
itp. Tego tematu też (rozpadu) nie znam na szczęście z własnej
autopsji :-), ale długie rozłąki - owszem. I jest naprawdę ciężko.
--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich

Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią