Data: 2004-01-02 14:53:36
Temat: Re: zwichniecie stawu biodrowego
Od: "deBerg" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> z pana odpowiedzi wnioskuje ze przez ten czas bede musial chodzic o dwoch
> kulach, aby nie stawac na chorej nodze. czy dobrze rozumuje?
Tak, proszę jednak pamiętać, że najważniejsze jest to co powie lekarz
prowadzący
> czy w czasie rehabilitacji, bede mogl prowadzic samochod, to tez jest
jakies
> obciazenie dla nogi.
Prowadzenie samochodu to bardzo małe obciążenie, Po zdjęciu gipsu trzeba ze
2-3 tyg pousprawniać kończynę, potem poćwiczyć na sucho i najprawdopodobniej
będzie mozna prowadzić.
> czy przez ten caly czas bede na zwolniniu lekarskim i nie bede zdolny do
> pracy?
To zależy od pracy. Raczej tak, chociaż zależy to też od rodzaju pracy i
mozliwości transportu.
> czy po zakonczeniu calej rehabilitacji, tzn. za okolo pol roku, bede mogol
> dzwigac jakies ciezary, biegac - bede w 100% sprawny?pytam tak gdyz jes to
> dla mnie wazne, bo mieszkam na wsi.
Po pół roku to będzie można chodzić, dźwiganie przełożyłbym jeszcze o kilka
miesięcy. Proszę pamiętać, że przebyty uraz znacznie zwieksza ryzyko
wczesnego rozwoju zmian zwyrodnieniowych.
> mam jeszcze jedno pytanie, czy ten minimalny odprysk na tylnym brzegu
> panewki, to cos powaznego?
> dziekuje panu za udzielone wskazowki.
>
Jeżeli jest naprawdę minimalny to nic groźnego.
|