Data: 2005-03-22 22:16:18
Temat: Re: zyban
Od: "PEPE" <p...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "bella" <b...@a...pl.usunto> napisał w wiadomości
news:d1p1hd$2t8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Ja juz palic nie bede (taki ma zamiar) i nie chcodzi mi o lek
> pomagajacy rzucic palenie teraz chcialabym jeszcze przez kilka miesiecy
/.../
> Bardzo ważny dla mnie podczas rzucania palenia był spokój.
> Tak jakbym nigdy nie paliła.. dlatego boję się co będzie, kiedy skończy
> się ostatnie opakowanie.
nie bój się! zaufaj w sobie i pomyśl, że oto zdarzyła Ci się jedna z
najpiękniejszych rzeczy w życiu!
to wygrana z własną słabością!
i nie zniszcz tego...
nie warto!
pozdrawiam
pepe
od trzech ponad lat po Zybanie - i wiem, że już nigdy nie zapalę...
PEPE
http://pepe.krakow.pl
|