Reklama Casto

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 46

11. Data: 2004-06-02 11:12:10

Temat: Re: Reklama Casto
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "aok" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c9kb84$9uo$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> jak widzisz tylko Ty tak postrzegasz tę reklamę, a że norma jest ogół ....
> ;)

Najwyraźniej rację ma Grzegorz, że mam problemy z postrzeganiem pozycji
kobiet i mężczyzn :D A może po prostu pracując w tej branży jestem wyczulona
na mierzenie łazienek :D

pozdr

Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2004-06-02 11:58:52

Temat: Re: Reklama Casto
Od: Grzegorz Janoszka <G...@S...pro.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 2 Jun 2004 12:00:30 +0200 I had a dream that idiom <i...@w...pl> wrote:
>> A poza tym 90% reklam jest pełna idiotów wszelkich płci, więc omawiany
>> spot Castoramy nie jest niczym wyjątkowym.
> Ok, tylko, że jak facet w reklamie czegoś tam (nie pamiętam - tej z hasłem
> "ci państwo za to płacą") jest idiotą, to jest idiotą bo wynika to z jego
> idiotyzmu. A nie ze stereotypów (bo kobieta nie może po prostu zmierzyć
> łazienki - sztab facetów musi ją uwolnić od tego problemu przerastającego
> jej możliwości).

Jesteś przewrażliwiona. To tak samo powinienem ja napisać, że w
reklamnie Tele2 (10cośtam) dzwoni idiota facet do mądrej pani z hotline
i tylko ona może mu wtłuc do jego zakutego łba, że będzie miał taniej, jak
wykręci tele2 i że nawet jego jeszcze głupszy sąsiad też tak będzie
mógł.

Poza tym był ciekawy artykuł w zeszłym roku... Polityka albo Charaktery
- czytałem na Onecie i nie pamiętam, jaka to była gazetka. Analizowali
tam, jakimi postaciami w reklamach są ojcowie/mężowie i matki/żony.
Okazało się, że w zdecydowanej większości reklam to kobieta decyduje o
tym, że rodzinka zje nowy serek albo użyje nowego proszku, a mężczyzna
tylko przytakuje, uśmiecha się i chwali za pyszną zupę albo białą
koszulę.
Zresztą nic dziwnego - bo reklamy produktów spożywczych i higienicznych
kierowane są głównie do kobiet.
W ogóle reklama jest jednym wielkim stereotypem kobiety przygotowującej
posiłki dla rodziny, piorącej mężowi koszule do pracy, albo mężczyzny
bawiącego się z dziećmi albo prowadzącego samochód rodzinny etc etc.

Niestety nie mogę podać urla do artykułu :(

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2004-06-02 12:03:10

Temat: Re: Reklama Casto
Od: "aok" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c9kcf2$7qb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Najwyraźniej rację ma Grzegorz, że mam problemy z postrzeganiem pozycji
> kobiet i mężczyzn :D A może po prostu pracując w tej branży jestem
wyczulona
> na mierzenie łazienek :D

jeśli chodzi o postrzeganie pozycji kobiet i mężczyzn zwłaszcza razem
wziętych, czasem przyjeniej jest przymróżyć, przymknąć oczy ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2004-06-02 13:44:22

Temat: Re: Reklama Casto
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@S...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrncbrg7s.9vf.Grzegorz.Janoszka@plus.icsr.agh.
edu.pl...
> W ogóle reklama jest jednym wielkim stereotypem kobiety przygotowującej
> posiłki dla rodziny, piorącej mężowi koszule do pracy, albo mężczyzny
> bawiącego się z dziećmi albo prowadzącego samochód rodzinny etc etc.

Jest, bo się na to godzimy...

pozdr

Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2004-06-02 13:53:22

Temat: Re: Reklama Casto
Od: "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "idiom" :

>
> Jest, bo się na to godzimy...
>

Nie wiem czy sie godzimy (ja osobiscie prawie w ogóle nie oglądam reklam)
ale jacyś spece (zapewne nie u nas, bo reklamy są ogólnoeuropejskie) robią
jakieś badania i coś im tam zapewne wychodzi że akurat takie reklamy są
najbardziej skuteczne. A o to im w końcu chodzi.

Jak dla mnie, (chociaż może nie jestem próbką reprezentatywną) jesli chodzi
np. o proszki najbardziej chyba przemawiają reklamy z udziałem brudnych
dzieci. Nawet już wielokrotnie proponowałam synom, aby po powrocie z
podwórka, lub po wyjściu z jaskini wystąpili w reklamie proszku ;-) i do
tego mama, która mówi ze udalo się to wszystko doprać.

Jakoś facet w tej roli byłby dla mnie mniej przekonywujący, bo ja widzę że
faceci w ogóle nie znają się na praniu, a np. piorą wszystkie kolory razem w
80 stopniach. Przynajmniej mój mąż zawsze tak robi ;-)

Pewnie jest to stereotyp.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2004-06-02 17:13:54

Temat: Re: Reklama Casto
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"idiom" <i...@w...pl> wrote in message news:c9js5c$m56$1@nemesis.news.tpi.pl...
| Jak Wam się podoba reklama Castoramy? Ta z kobietą kupującą kafelki, wokół
| której latał sztab pracowników? Ciekawa jestem czy ktoś zauważył, że jest
| ona hmmmm... lekko szowinistyczna?

Chyba masz jakis kompleks.
Moim zdaniem reklama chce oddać że Klient jest najważniejszy i w każdej sprawie mogą
pomóc.
Co do kafelek i Pań to nasza pani architekt liczyła dwa razy
za pierwszym razem wyszło jej za duzo o 5 paczek,
po odjęciu pięciu i wymianie czesci wykonalismy łazienkę i jakież było nasze
zdziwienie
gdy wciąz bylismt posiadazami 8 paczek kafelek prawdziwy cud.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2004-06-02 19:06:15

Temat: Re: Reklama Casto
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c9l1sg$e11$1@news.onet.pl...
>
> Chyba masz jakis kompleks.

Słuszna diagnoza - mam kompleks za dużego biustu ;)

> Moim zdaniem reklama chce oddać że Klient jest najważniejszy i w każdej
sprawie mogą pomóc.
> Co do kafelek i Pań to nasza pani architekt liczyła dwa razy
> za pierwszym razem wyszło jej za duzo o 5 paczek,
> po odjęciu pięciu i wymianie czesci wykonalismy łazienkę i jakież było
nasze zdziwienie
> gdy wciąz bylismt posiadazami 8 paczek kafelek prawdziwy cud.

Cud? Cud prowizji dla projektantów od ilości sprzedanego materiału - tak to
się nazywa... Nigdy się nie mylą w drugą stronę...(chyba, że chodzi o
zaprojektowanie boksu ekspozycyjnego do salonu, od którego nie mają
prowizji) Płeć nie ma znaczenia....

pozdr

Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2004-06-03 09:05:29

Temat: Re: Reklama Casto
Od: Andrzej Garapich <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow kropka pl a t...@t...zmyłka> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 2 Jun 2004 08:31:40 +0200, "idiom" <i...@w...pl> pisze:

>Jak Wam się podoba reklama Castoramy? Ta z kobietą kupującą kafelki, wokół
>której latał sztab pracowników? Ciekawa jestem czy ktoś zauważył, że jest
>ona hmmmm... lekko szowinistyczna?

A widziałaś, jacy są faceci w reklamach?
Ciągle wkładają rękawy białych koszul do sosów,
brudzą się wywracając do błota, nie mają pojęcia
o praniu czy zmywaniu.

pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich

--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2004-06-03 10:21:19

Temat: Re: Reklama Casto
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

idiom wrote:

> Jak Wam się podoba reklama Castoramy? Ta z kobietą kupującą kafelki, wokół
> której latał sztab pracowników? Ciekawa jestem czy ktoś zauważył, że jest
> ona hmmmm... lekko szowinistyczna?

A widziałaś drugą reklamę, w której kobieta załamuje ręcę nad
fajtłapowatym mężulkiem, który kupuje wszystko jak leci, bo wstyd mu
przyznać, że się na tym nie zna? =]

Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2004-06-03 12:21:27

Temat: Re: Reklama Casto
Od: "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej Garapich" :

> A widziałaś, jacy są faceci w reklamach?
> Ciągle wkładają rękawy białych koszul do sosów,
> brudzą się wywracając do błota, nie mają pojęcia
> o praniu czy zmywaniu.

Przecież oni na prawdę tacy są ;-)

Pozdrowienia.

Basia