Roacuttane.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2004-05-12 06:18:24

Temat: Roacuttane.
Od: "Rafał" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Szukam kogoś kto zazywał ten lek. Również chciałbym wiedziewć o jego
składzie chemicznym i działaniu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-05-12 08:25:05

Temat: Re: Roacuttane.
Od: "petresku" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hmm co do skladu to poczytaj moze w necie bo ja nie pamietam.
Ja bralem to przez okolo 6 miesiecy. Lek jest naprawde rewelacyjny. Tylko
nie mozesz sie rozstawac z pomadka do ust. Strasznie wysusza, ale efekt
naprawde piorunujacy. To chyba najlepszy lek na rynku. Kiedy spytalem mojego
dermatologa (bardzo dobry specjalista, miedzynarodowe konferencje i ciezko
sie dostac) o glosne artykuly w "pewnej gazecie" na temat szkodliwosci ...
po prostu mnie wysmial. I to nie dlatego ze sam mi to przepisal tylko
dlatego ze sa to jakies bajki i lek byl testowany na zachodzie i nie ma
zadnej szkodliwosci. Zreszta sam bralem i nie mam zadnych objawow ubocznych.

Spokojnie polecam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-05-12 08:31:27

Temat: Re: Roacuttane.
Od: "Rafał" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "petresku" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c7smtr$nlv$1@213.241.45.82...
> Hmm co do skladu to poczytaj moze w necie bo ja nie pamietam.
> Ja bralem to przez okolo 6 miesiecy. Lek jest naprawde rewelacyjny. Tylko
> nie mozesz sie rozstawac z pomadka do ust. Strasznie wysusza, ale efekt
> naprawde piorunujacy. To chyba najlepszy lek na rynku. Kiedy spytalem
mojego
> dermatologa (bardzo dobry specjalista, miedzynarodowe konferencje i ciezko
> sie dostac) o glosne artykuly w "pewnej gazecie" na temat szkodliwosci ...
> po prostu mnie wysmial. I to nie dlatego ze sam mi to przepisal tylko
> dlatego ze sa to jakies bajki i lek byl testowany na zachodzie i nie ma
> zadnej szkodliwosci. Zreszta sam bralem i nie mam zadnych objawow
ubocznych.
>
> Spokojnie polecam.

Chyba się zdecyduję na ten lek. Jest wiele opinii na jego temat. Niektórzy
twierdzą, że powoduje samobójstwo nawet śwmierć, czasem nawet utratę wzroku,
słuchu. Podobno skóra strasznie schodzi - jeden facet stosował 40 mg i
podobno z całego ciała schodziła. Jaką miałeś dawkę? U mnie w aptece
kosztuje około 200 zł (30 kapsułek) które starczy chyba na miesiąc? Aha i
kiedy przestałeś brać ten lek? I kiedy ustąpiły efekty schodzenia skóry?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-05-12 11:02:52

Temat: Re: Roacuttane.
Od: "Sekator" <S...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "petresku" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c7smtr$nlv$1@213.241.45.82...
> Hmm co do skladu to poczytaj moze w necie bo ja nie pamietam.
> Ja bralem to przez okolo 6 miesiecy. Lek jest naprawde rewelacyjny. Tylko
> nie mozesz sie rozstawac z pomadka do ust. Strasznie wysusza, ale efekt
> naprawde piorunujacy. To chyba najlepszy lek na rynku. Kiedy spytalem
mojego
> dermatologa (bardzo dobry specjalista, miedzynarodowe konferencje i ciezko
> sie dostac) o glosne artykuly w "pewnej gazecie" na temat szkodliwosci ...
> po prostu mnie wysmial. I to nie dlatego ze sam mi to przepisal tylko
> dlatego ze sa to jakies bajki i lek byl testowany na zachodzie i nie ma
> zadnej szkodliwosci. Zreszta sam bralem i nie mam zadnych objawow
ubocznych.
>
> Spokojnie polecam.

Ludzka naiwność granic nie zna kolego....
To, że lek jest szkodliwy nie ulega wątpliwości, tylko nie na każdego działa
w ten sam sposób...

Sekator.

"Jeżeli wierzę, w co sam myślę, to ryzykuję, że błądzę. Jeżeli wierzę w to,
co mówią inni, to ryzykuję podwójnie
- że ten, kto mówi, błądzi lub w błąd chce mnie wprowadzić". Monteskiusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-05-12 11:34:29

Temat: Re: Roacuttane.
Od: "Rafał" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Ludzka naiwność granic nie zna kolego....
> To, że lek jest szkodliwy nie ulega wątpliwości, tylko nie na każdego
działa
> w ten sam sposób...

A w jaki sposób ma działać?
Mój lekarz polecał ten lek, ale sie nie decydowałem ze względu na cenę.
Skontaktuj mnie z przypadkami gdzie i jakie szkodliwości.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-05-12 11:47:33

Temat: Re: Roacuttane.
Od: "petresku" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Rafale,

Nie sluchaj tych bzdur, ktore wychodza wlasnie z czytania glupich artykulow.
Tak jak napisalem wczesniej. Nie ma zadnych prob samobojczych. Te lek
naprawde robi furore na Zachodzie i jest sprawdzony. Mi osobiscie skora z
ciala nie schodzila i nie slyszalem tez o takim przypadku.
No niestety lek nie jest tani, ale jesli porownasz ceny innych ktore
musialbys wykupic wyjdzie Ci na to samo a ten jest przynajmniej sprawdzony.

Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-05-12 12:05:24

Temat: Re: Roacuttane.
Od: "Sekator" <S...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rafał" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c7t26l$5ut$1@news.onet.pl...

> A w jaki sposób ma działać?
> Mój lekarz polecał ten lek, ale sie nie decydowałem ze względu na cenę.
> Skontaktuj mnie z przypadkami gdzie i jakie szkodliwości.

Moja dziewczyna brała ten lek przez około pół roku, sprowadzany był z Włoch,
gdzie jest dużo tańszy. Faktycznie wydaje się być skuteczny, ale występuje
ryzyko zaburzeń psychicznych, oczywiście samobójstwo jest bardzo mało
prawdopodobne :-) Szczególnie jeśli będziesz pod kontrolą lekarza. Wiele
działań ubocznych (teratogenność) dotyczy kobiet. Inne skutki uboczne dosyć
szeroko zostały opisane w internecie (www.google.com).
Nie chodzi o to, że odradzam stosowanie tego leku, tylko chciałbym dać pod
rozwagę stosunek korzyści/strat wynikających ze stosowania...

Osobiście zauważyłem pewne zmiany w zachowaniu po dłuższym czasie
przyjmowania Roacuttane, ale wszystko wróciło do normy i jest OK. Poza tym
w czasie stosowania leku skóra wygląda niezbyt dobrze, a to przecież okres
około pół roku. Ponadto jeśli juz byś się zdecydował, to raczej proponuje
okres zimowy, gdyż trzeba unikać słońca, a latem to raczej problem :-)

OT: Na nic nie patrz bezkrytycznie, tak jak to Petresku robi...

Pozdrawiam, Sekator.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-05-12 14:46:58

Temat: Re: Roacuttane.
Od: "Rafał" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "petresku" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c7t2pe$s8d$1@213.241.45.82...
> Rafale,
>
> Nie sluchaj tych bzdur, ktore wychodza wlasnie z czytania glupich
artykulow.
> Tak jak napisalem wczesniej. Nie ma zadnych prob samobojczych. Te lek
> naprawde robi furore na Zachodzie i jest sprawdzony. Mi osobiscie skora z
> ciala nie schodzila i nie slyszalem tez o takim przypadku.
> No niestety lek nie jest tani, ale jesli porownasz ceny innych ktore
> musialbys wykupic wyjdzie Ci na to samo a ten jest przynajmniej
sprawdzony.

Niedługo idę do lekarza. Ale prawdopodobnie będę leczony 10 mg za 200 zł na
miesiąc. W ciągu trzech powinno mi przejść, bo duży okres leczenia inymi
antybiotykami mam za sobą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-05-12 14:49:53

Temat: Re: Roacuttane.
Od: "Rafał" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sekator" <S...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c7t3u3$hip$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Rafał" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c7t26l$5ut$1@news.onet.pl...
>
> > A w jaki sposób ma działać?
> > Mój lekarz polecał ten lek, ale sie nie decydowałem ze względu na cenę.
> > Skontaktuj mnie z przypadkami gdzie i jakie szkodliwości.
>
> Moja dziewczyna brała ten lek przez około pół roku, sprowadzany był z
Włoch,
> gdzie jest dużo tańszy. Faktycznie wydaje się być skuteczny, ale występuje
> ryzyko zaburzeń psychicznych, oczywiście samobójstwo jest bardzo mało
> prawdopodobne :-) Szczególnie jeśli będziesz pod kontrolą lekarza. Wiele
> działań ubocznych (teratogenność) dotyczy kobiet. Inne skutki uboczne
dosyć
> szeroko zostały opisane w internecie (www.google.com).
> Nie chodzi o to, że odradzam stosowanie tego leku, tylko chciałbym dać pod
> rozwagę stosunek korzyści/strat wynikających ze stosowania...
>
> Osobiście zauważyłem pewne zmiany w zachowaniu po dłuższym czasie
> przyjmowania Roacuttane, ale wszystko wróciło do normy i jest OK. Poza
tym
> w czasie stosowania leku skóra wygląda niezbyt dobrze, a to przecież okres
> około pół roku. Ponadto jeśli juz byś się zdecydował, to raczej proponuje
> okres zimowy, gdyż trzeba unikać słońca, a latem to raczej problem :-)
>
> OT: Na nic nie patrz bezkrytycznie, tak jak to Petresku robi...

Za kilkanaście dni rozpocznę leczenie. Moja skóra nie jest w złym stanie,
wymaga tylko tego aby się pryszcze nie tworzyły. Większość leków mi nie
pomagało. Poza tym od 3 lat lek jest w Polsce i nie jest drogi. Jeżeli
chodzi o smobójstwo to ja je mogę popełnić jeszcze przed zarzyciem leku.
:(((((( Zauważ też jedną rzecz: niektóre leki trądzikowe posiadają pewne
części roacuttane. Osobiście to mam depresję.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-05-12 16:38:44

Temat: Re: Roacuttane.
Od: "Joanna" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.

> Za kilkanaście dni rozpocznę leczenie. Moja skóra nie jest w złym stanie,
> wymaga tylko tego aby się pryszcze nie tworzyły. Większość leków mi nie
> pomagało. Poza tym od 3 lat lek jest w Polsce i nie jest drogi. Jeżeli
> chodzi o smobójstwo to ja je mogę popełnić jeszcze przed zarzyciem leku
> Osobiście to mam depresję.
>
>

No i tu jest ten sam problem który ja mam..
Ale właśnie z powodu i tak istniejących zaburzeń psychicznych - właśnie
depresja, nie odważyłam się na Roacuttane.

Rozważ to jeszcze, skonsultuj z lekarzem.
I daj znać co postanowiłeś.

Pozodzenia!

Aśka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl