Roze pnace

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2005-06-17 12:07:51

Temat: Roze pnace
Od: "iska" <i...@s...zbedne.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej, poczatkujaca again :D

Zawzielam sie na roza pnace ale w praniu wychodzi ze nie wiem zbyt duzo.
Kupilam 2: white nights i coral dawn. Na szczescie juz po nabyciu okazalo
sie ze obie sa dosc odporne i niezbyt wymagajace. Coral dawn juz siedzi w
ziemi, teraz problem z white nights. Nie wiem czy posadzic ja obok czy ..
o tym za moment. Stanowisko jest przy murze ktory juz ladnie obrasta
bluszczem. Pytan jest sporo:
1) Czy bluszcz sie nie bedzie klocil? na razie ten kawalek przeznaczony na
roze jest nieobrosniety, nie wiem czy pozwalac sie pchac tam bluszczowi
czy trzymac go obok.
2) Miejsce jest srednio sloneczne, tzn swiatla tam sporo ale
bezposredniego tylko troche do poludnia.Wolny kawlek muro to okolo 3 m.
Coral dawn rosnie mniej wiecej 145 cm od prawej strony, zostaje drugie
tyle, potem zczyna sie bluszcz i rododendrony. Czy pchac tam White Nights
czy znalezc jej nowe miejsce?

No wlasnie, to teraz o nowym miejscu.
Mam taki kawalek wystajacego muru od domu - bardzo sloneczne miejsce. Z
jednej strony jest ziemia i tam moglaby posadzic ale bedzie mniej
widoczna. Z drugiej strony sa plytki ale wygladaloby to bardziej ciekwie.
Tesciowa mowi : wsadzic w duza donice. Da sie? Ile miejsca potrzebuje
pnaca roza na korzenie? A jesli sie da to jaka duza donica (znczy jaka
njmniejsza ujdzie)? A moze korytko?

Wszelkie sugestie mile widziane :D

Ps. Moge gdzies wsadzic zdjecia tylko powiedzcie gdzie :D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-06-17 22:03:09

Temat: Re: Roze pnace
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 17 Jun 2005 14:07:51 +0200, iska napisał(a):

> 2) Miejsce jest srednio sloneczne, tzn swiatla tam sporo ale
> bezposredniego tylko troche do poludnia.Wolny kawlek muro to okolo 3 m.
> Coral dawn rosnie mniej wiecej 145 cm od prawej strony, zostaje drugie
> tyle, potem zczyna sie bluszcz i rododendrony. Czy pchac tam White Nights
> czy znalezc jej nowe miejsce?

Ja bym dosadziła najwyżej powojnik, niech się pnie po róży. Jedna z
bardziej udanych kombinacji chociaż do Coral Dawn ciezko będzie coś dobrać.
Powinno dobrze rosnąć, róże nie lubią ciasnoty i bezpośredniego
nasłonecznienia, chociaż są światłolubne.
Bluszcz niech sobie zostanie...

>
> No wlasnie, to teraz o nowym miejscu.
> Mam taki kawalek wystajacego muru od domu - bardzo sloneczne miejsce. Z
> jednej strony jest ziemia i tam moglaby posadzic ale bedzie mniej
> widoczna. Z drugiej strony sa plytki ale wygladaloby to bardziej ciekwie.
> Tesciowa mowi : wsadzic w duza donice. Da sie? Ile miejsca potrzebuje
> pnaca roza na korzenie? A jesli sie da to jaka duza donica (znczy jaka
> njmniejsza ujdzie)? A moze korytko?
>

Można próbować, ale róże mają mocno rozwinięty system korzeniowy, korzenią
się głęboko. Im większy krzew tym więcej miejsca potrzebują korzenie i tym
więcej pokarmu. W donicy ziemia też wysycha znacznie szybciej.
Donica ma tę przewagę, ze można ją ewentualnie przestawić w inne miejsce.
Możesz posadzić w dużą donicę, jak się nie sprawdzić zawsze jesienią możesz
wsadzić do gruntu.
Wystarczy rozejrzeć się czasem po szkółkach jak 'umęczone' są róże w
doniczkach - pomiając oczywiście te punkty, które głównie różami się
zajmują.

Pozdrawiam
Marta