| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-12-27 14:44:36
Temat: Re: Rozedma płuc ...On Wed, 26 Dec 2007, Marek Bieniek wrote:
> Własnie z takim rozmawiasz, o ile mnie pamięć nie myli.
pomimo pewnego doświadczenia uważam, że ocena zdjęc nie jest
taka prosta w stylu "raz zobaczę i wiem wszystko". Zdjęcie rtg
zwykłe pokazuje wszystko nałożone na jedną płaszczyznę. Jeśli
oprócz zdjęcia AP wykonano również w projekcji bocznej widać
trochę więcej. Dużo zależy od jakości zdjęcia i techniki wykonania.
Dlatego w dobrych placówkach pulmonologicznych oprócz pulmonologów
czy zajmujących się także pulmonologią internistów zdjęcia oceniają
także radiolodzy. Najczęściej wspólnie z pulmonologami - tak
jest np. w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.
Być może mam zbyt dużą rezerwę do samego siebie ale mimo
doświadczenia w wielu przypadkach mam wątpliwości i wówczas
albo porównuję kilka zdjęć wykonywanych kolejno w jakimś upływie
czasu albo po prostu kieruję na tomografię komputerową.
Dysponujemy w Toruniu aparatem 64-rzędowym i wówczas ilość promieni
jaką otrzymuje pacjent jest trochę mniejsza
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
http://medycyna-i-filozofia.blog.onet.pl/
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-12-27 14:49:48
Temat: Re: Rozedma płuc ...On Thu, 27 Dec 2007 15:44:36 +0100, Piotr Kasztelowicz wrote:
>> Własnie z takim rozmawiasz, o ile mnie pamięć nie myli.
> pomimo pewnego doświadczenia uważam, że ocena zdjęc nie jest
> taka prosta w stylu "raz zobaczę i wiem wszystko".
W pełni Cię popieram, również z innych względów.
W ciągu paru lat pracy obejrzałem tysiące obrazów TK i MRI głowy. Mimo
to polegałem na opinii radiologa, choć czasami zdarzało mi sie z nim
dyskutować, a nawet raz wyszło na moje ;)
To, że pneumonolog widzi dużo zdjęć klatki, a neurolog widzi duże zdjęć
głowy, nie oznacza, że jest alfą i romeo i wyczyta z nich wszystko.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym,
a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-12-28 18:04:17
Temat: Re: Rozedma płuc ...On 27 Gru, 15:49, Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> wrote:
> On Thu, 27 Dec 2007 15:44:36 +0100, Piotr Kasztelowicz wrote:
> >> Własnie z takim rozmawiasz, o ile mnie pamięć nie myli.
> > pomimo pewnego doświadczenia uważam, że ocena zdjęc nie jest
> > taka prosta w stylu "raz zobaczę i wiem wszystko".
>
> W pełni Cię popieram, również z innych względów.
>
> W ciągu paru lat pracy obejrzałem tysiące obrazów TK i MRI głowy. Mimo
> to polegałem na opinii radiologa, choć czasami zdarzało mi sie z nim
> dyskutować, a nawet raz wyszło na moje ;)
>
> To, że pneumonolog widzi dużo zdjęć klatki, a neurolog widzi duże zdjęć
> głowy, nie oznacza, że jest alfą i romeo i wyczyta z nich wszystko.
>
> m.
> --
> Pozdrawiam,
> Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
> Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym,
> a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)
SPIRIGRAFIA nie uleczy rozedmy,
Dyskusja robi sie wysoce teoretyczna , a tak na prawde raczej jałowa,
chyba pora kończyc.
pa
sz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-12-28 20:12:18
Temat: Re: Rozedma płuc ...On Fri, 28 Dec 2007 10:04:17 -0800 (PST), kynast wrote:
> SPIRIGRAFIA nie uleczy rozedmy,
A kto tu mówi o leczeniu??? :D
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym,
a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-12-29 07:29:56
Temat: Re: Rozedma płuc ...On Fri, 28 Dec 2007, kynast wrote:
> SPIRIGRAFIA nie uleczy rozedmy,
spirografia może powiedzieć w jaki sposób pęcherz rozedmowy
jeśli jest i czy zaburza funkcję płuc czy po prostu jest
sobie i już. Inna sprawa, że być może chorego należy
operować zanim pojawią się istotne zmniejszenia objętości
płucnej. Inna sprawa też to, że operacja wycięcia takiego
pęcherza to też operacja a chory może mieć inne czynniki ryzyka.
Zatem faktycznie nie ma co dalej dyskutować bo dyskutować trzeba
na temat konkretnego pacjenta a decyzję o operacji i tak
podejmuje torakochirurg wraz z anestezjologiem a nie pulmonolog
(właściwie powinno się mówić pneumonolog)
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
http://medycyna-i-filozofia.blog.onet.pl/
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |