Rozmnażanie winogron, ale inaczej!!!
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-27 10:24:31
Temat: Rozmnażanie winogron, ale inaczej!!!Od: "Agent 0700" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Coś ojcu odwaliło i powycinał jakieś latorośle z
niewiadomojakiejodmianywiejskiej.
Wsadziłem do butelki z wodą, zostawiłem jeden liść.
Puści to korzenie?
Spróbujecie zidentyfikować co to po liściach i gronach? Właśnie dojrzewa i
jest dość smaczne, ale małe jagody.
Pozdrawiam
Jacek
GG 2998829
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-08-27 10:59:57
Temat: Odp: Rozmnażanie winogron, ale inaczej!!!Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Agent 0700 <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bii0a0$nqs$...@a...news.tpi.pl...
> Coś ojcu odwaliło i powycinał jakieś latorośle z
> niewiadomojakiejodmianywiejskiej.
> Wsadziłem do butelki z wodą, zostawiłem jeden liść.
> Puści to korzenie?
Powinno :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-08-27 11:57:05
Temat: Odp: Rozmnażanie winogron, ale inaczej!!!Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Agent 0700 <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bii619$oob$...@a...news.tpi.pl...
> > Powinno :-)
> > Pozdrawiam :-)
> > Janusz
>
> Następne pytanie: Czy warto?
> Bo to taka odmiana co już ze 40 lat rośnie i nie jest mrozoodporna
> (przykrywana na zimę).
> Czy może poczekać i rozmnożyć to co kupiłem za parę lat?
Jeżeli dobra odmiana to zawsze warto :-)
Jednak praktyczniej jest ukorzeniac ze zdrewniałej łozy (wiosną)
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-08-27 12:02:29
Temat: Re: Rozmnażanie winogron, ale inaczej!!!Od: "Agent 0700" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Powinno :-)
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
Następne pytanie: Czy warto?
Bo to taka odmiana co już ze 40 lat rośnie i nie jest mrozoodporna
(przykrywana na zimę).
Czy może poczekać i rozmnożyć to co kupiłem za parę lat?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-08-27 12:18:53
Temat: Re: Rozmnażanie winogron, ale inaczej!!!Od: "Agent 0700" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Jeżeli dobra odmiana to zawsze warto :-)
> Jednak praktyczniej jest ukorzeniac ze zdrewniałej łozy (wiosną)
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz
To wiem, ale skoro już ojciec poobcinał, to tak sobie poeksperymentuję. A
co!
Może porobię fotek to byśmy "wspólnie" zidentyfikowali?
Pozdrófka
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-08-27 12:30:10
Temat: Re: Rozmnażanie winogron, ale inaczej!!!Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
> > Co ojcu odwaliło i powycinał jakie latorole z
> > niewiadomojakiejodmianywiejskiej.
> > Wsadziłem do butelki z wodš, zostawiłem jeden lić.
> > Puci to korzenie?
> Powinno :-)
hehe
butelka raczej nie pusci
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-08-28 09:50:57
Temat: Re: Rozmnażanie winogron, ale inaczej!!!Od: "Agent 0700" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> butelka raczej nie pusci
za często się je zmienia
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |