Rybiki -jak sie pozbyc z mieszkania

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-03-04 12:55:18

Temat: Rybiki -jak sie pozbyc z mieszkania
Od: "kmykow" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Mam maly problem z rybikami cykrowymi. Tzn. w mieskzaniu przeważnie mam
zasuniete zaluzje antywlamaniowe i z tego powodu jest tam ciemno, dlatego
odwiedzily mnie te male paskudztwa i nie mam pojecia jak sie ich pozbyc.
Wyczytalem, ze pomaga naftalina, ale tego moghe nie wytrzymac takze ja :-((
moze macie jakies inne pomysly - doswiadczenia?
Z gory dziekuje
kmykow

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-03-04 13:10:24

Temat: Re: Rybiki -jak sie pozbyc z mieszkania
Od: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04.03.2004 13:55, Użytkownik kmykow napisał:

> Mam maly problem z rybikami cykrowymi.

Odpowiedzi znajdziesz tu:

http://tinyurl.com/2h393

oraz

http://ag.bocznica.org ;-)

Pozdrawiam :-)

--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-04 14:38:57

Temat: Re: Rybiki -jak sie pozbyc z mieszkania
Od: "petresku" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sa takie specjalne trutki na to swinstwo. Poustawiaj w lazience i kuchni
(tam gdzie wolgotno) i poczekaj. Mi pomoglo i wytepilem wszystkie.

Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-04 14:49:26

Temat: Re: Rybiki -jak sie pozbyc z mieszkania
Od: "[edymon]" <edymon@zostaw_tylko:autocom.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik petresku napisał:

> Sa takie specjalne trutki na to swinstwo. Poustawiaj w lazience i kuchni
> (tam gdzie wolgotno) i poczekaj. Mi pomoglo i wytepilem wszystkie.
Mozna je tez pokochac, rozmawiac z nimi, takie sa milusie i zawsze to
cos zywego w domu... ;-)

--
Pozdrawiam,
Edytka [edymon]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-05 07:52:32

Temat: Re: Rybiki -jak sie pozbyc z mieszkania
Od: "Zora" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> http://ag.bocznica.org ;-)
>

Afeee, wstydż się.

Człowiek chciał sobie pobajerzyć niezobowiązująco /przecież czytałeś, żaluzje
antywłamaniowe cały dzień - ot samotność/ a ty miast wesprzeć bliźniego - na
bocznicę.

Zora

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-05 07:52:32

Temat: Re: Rybiki -jak sie pozbyc z mieszkania
Od: "Zora" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-05 08:15:47

Temat: Re: Rybiki -jak sie pozbyc z mieszkania
Od: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 05.03.2004 08:52, Użytkownik Zora napisał:

>>http://ag.bocznica.org ;-)

> Afeee, wstydż się.

Wcale się nie wstydzę :-D

> Człowiek chciał sobie pobajerzyć niezobowiązująco

Do bajerzenia niezobowiązująco są chaty a nie ta grupa dyskusyjna.

> /przecież czytałeś, żaluzje
> antywłamaniowe cały dzień - ot samotność/

To je podnieś... słoneczko wpadnie :-), rybiki uciekną (a kysz... ;-) )
i humor może się poprawi :-)

A tak na marginesie czy rybiki mogą odczuwać samotność ? ;-)

> a ty miast wesprzeć bliźniego - na
> bocznicę.

He, he...

Pozdrawiam :-)

--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl