Rybka z rozmarynem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-09-07 12:30:14

Temat: Rybka z rozmarynem
Od: "Ula Dobies" <u...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W doniczce na balkonie rosnie rozmaryn. Slonce mu sprzyja i juz mi ladnie
urosl i moge juz go "skubac" do potraw.
Dzis zjemy na obiad rybke wlasnie z galazkami swiezego rozmarynu i tak:

Rybke odfiletowana przekrojona na pol (normalny podluzny filet) na zlotku -
ale ryba lezy na blyszczacej stronie, bo lepiej pochlania cieplo, inaczej -
efekt odwrotny (Maja powiedzialaby ze znowu ta fizyka, coz taki zawod :-))).
Posolic, popieprzyc i polozyc galazki rozmarynu na rybce. zawinac zlotkiem,
ulozyc na blaszce w piekarniku i piec ok. 25 - 30 minut, ok. 170 stopni.
Podac z czym sie chce lub sama.

Ula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-07 21:13:29

Temat: Re: Rybka z rozmarynem
Od: Nikodem Kuznik <n...@a...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 07 Sep 2002 14:30:14 +0200, Ula Dobies wrote:

> W doniczce na balkonie rosnie rozmaryn. Slonce mu sprzyja i juz mi
> ladnie urosl i moge juz go "skubac" do potraw. Dzis zjemy na obiad rybke
> wlasnie z galazkami swiezego rozmarynu i tak:
>
> Rybke odfiletowana przekrojona na pol (normalny podluzny filet) na
> zlotku - ale ryba lezy na blyszczacej stronie, bo lepiej pochlania
> cieplo, inaczej - efekt odwrotny (Maja powiedzialaby ze znowu ta fizyka,
> coz taki zawod :-))). Posolic, popieprzyc i polozyc galazki rozmarynu na
> rybce. zawinac zlotkiem, ulozyc na blaszce w piekarniku i piec ok. 25 -
> 30 minut, ok. 170 stopni. Podac z czym sie chce lub sama.
>
> Ula
Super!
Ja robie tak łososia, najczęściej w postaci dzwonek, bo tak najłatwiej
pokroić mi całego. Nie stosowałem rozmarynu, tylko bazylie i suszony
tymianek - też super smakuje, polecam.

A dzisiaj był łosoś na parze: najpierw potraktowałem go sokiem z cytryny
na 1/2 godziny, a potem gotowałem przez 15min na parze z paroma listkami
pietruszki. To było naprawdę pyszne. Chyba musze sprawić sobie parowar,
bo taka prowizorka z garnkiem i cedzakiem jest dośc niewygodna...

Pozdrawiam,

Nik