Rzęsy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-10-16 20:23:02

Temat: Rzęsy
Od: "H@n!a" <h...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziewczynki, slyszalyscie kiedys na pewno o trwalej na rzesy. Probowala tego
moze ktoras z was?
Sama mam krotkie i sterczace, wiec chcialam sie poprawic. Nie wiem tylko czy
mi wszystkie nie wyleca po tym upiekszaniu.

Piszcie co o tym wiecie ( na wizaz.pl juz bylam).

papatki

--
H@n!a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-10-17 04:33:36

Temat: Re: Rzęsy
Od: "Nicolka" <n...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"H@n!a" <h...@a...net.pl> wrote in message
news:aokhqf$q2m$1@news2.tpi.pl...
> Dziewczynki, slyszalyscie kiedys na pewno o trwalej na rzesy. Probowala
tego
> moze ktoras z was?
> Sama mam krotkie i sterczace, wiec chcialam sie poprawic. Nie wiem tylko
czy
> mi wszystkie nie wyleca po tym upiekszaniu.
>
> Piszcie co o tym wiecie ( na wizaz.pl juz bylam).
>

Ja jakis czas smarowalam olejkiem rycynowym na noc, efekt byl zniewalajacy,
bo zaczel mi jakby kolejny rzadek rosnąć rzes. Moze to byl przypadek, ale
rzesy sie wznocnily i byly geste! :) Co do trwałej to nie wiem. Moze jeli
juz ja zrobis na noc smaruj olejkiem. :) by wzmocnić je!

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-17 07:27:20

Temat: Re: Rzęsy
Od: "GoniaP" <g...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "H@n!a" <h...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:aokhqf$q2m$1@news2.tpi.pl...
> Dziewczynki, slyszalyscie kiedys na pewno o trwalej na rzesy. Probowala
tego
> moze ktoras z was?
> Sama mam krotkie i sterczace, wiec chcialam sie poprawic. Nie wiem tylko
czy
> mi wszystkie nie wyleca po tym upiekszaniu.
>
> Piszcie co o tym wiecie ( na wizaz.pl juz bylam).

Robilam, nawet chyba ze trzy razy. Rzesy mi nie wypadly :) nic zlego sie z
nimi nie dzialo. Tylko sam zabieg malo przyjemny, bo jak sie dostanie troche
tego plynu do oka to strasznie szczypie.
Jak kosmetyczka dobrze zrobi,t o rzesy sa slicznie podwiniete (zupelnie jak
zalotka) przez pare tygodni.
Mozna dobie wybrac cienszy albo grubszy waleczek. Ten waleczek
(samoprzylepny) kosmetyczka przykleja do powieki, tuz nad rzesami, i pokolej
wszystkie rzesy przykleja do waleczka. Potem samruje jednym plynem, po paru
minutach drugim, no zupelnie tak samo jak z wlosami na glowie, tylko
znacznie krocej.
Nie pamietam tylko ile to kosztuje, bo robilam to sobie jakies poltora roku
temu. Ale nie jest to jakas straszna cena.
Warto sobie jeszcze henne potym zrobic. No i wychodzisz odmieniona z
gabinetu :) Warto sprobowac, chociaz po to zeby miec wlasne zdanie na ten
temat :))

pozdrawiam
Gosia (farbujaca wlasnie wlosy na kasztanowo ;)))