| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-07-14 19:59:53
Temat: Rzodkiewka japonskaWitam,
Czy jest w Polsce do dostania rzodkiew Japonska (daikon radish) - świeza? W
sensie - nie jakas marynowana czy cos w tym stylu, ale taka jak prosto z
pola.
--
Pozdrawiam
Jado
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-07-14 20:02:59
Temat: Re: Rzodkiewka japonskaJado <K...@c...pl> napisał(a):
> Czy jest w Polsce do dostania rzodkiew Japonska (daikon radish) - świeza? W
> sensie - nie jakas marynowana czy cos w tym stylu, ale taka jak prosto z
> pola.
Oczywiście - w każdym niemal sklepie warzywniczym.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-07-14 20:16:09
Temat: Re: Rzodkiewka japonskaA jaką ciekawostkę znalazłam...
http://tnij.org/dia--kon
I to zdjęcie...
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-07-14 21:07:21
Temat: Re: Rzodkiewka japonska
"czeremcha " <c...@g...pl> wrote in message
news:f7bau9$53l$1@inews.gazeta.pl...
> A jaką ciekawostkę znalazłam...
>
> http://tnij.org/dia--kon
>
> I to zdjęcie...
>
> Ania
Tu masz lepsze - faktycznie bywa w warzywniakach:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rzodkiew_japo%C5%84ska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-07-15 00:00:56
Temat: Re: Rzodkiewka japonskaDnia Sat, 14 Jul 2007 23:07:21 +0200, Panslavista napisał(a):
> "czeremcha " <c...@g...pl> wrote in message
> news:f7bau9$53l$1@inews.gazeta.pl...
>> A jaką ciekawostkę znalazłam...
>>
>> http://tnij.org/dia--kon
>>
>> I to zdjęcie...
>>
>> Ania
>
> Tu masz lepsze - faktycznie bywa w warzywniakach:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Rzodkiew_japo%C5%84ska
Popatrzyliście na te zdjęcia? Któreś z was ściemnia, bo jak bym na te
zdjęcia nie patrzył, to na jednym są czerwone, okrągłe rzodkiewy, a na
drugim białe i podłużne. Jeśli to jest jeden i ten sam gatunek, to chyba
muszę zmienić komputer.
To, co pokazuje drugie zdjęcie, to tzw. biała rzodkiew i faktycznie
dostępna jest u nas bez problemów. Natomiast nie dam głowy, że to jest
faktycznie daikon. Jadłem daikon kiszony w Korei i dużo bym dał za taki
przepis na kiszenie białej rzodkwi, żeby smakowała tak, jak ten koreański
daikon.
--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)
Nie oczekuj od innych pomocy. Jeśli pomogą, to dobrze. Jeśli nie, to nie
becz.[Forrest Gump]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-07-15 06:23:33
Temat: Re: Rzodkiewka japonska
"Als" <1...@1...pl> wrote in message
news:1vsn82ur2ncnr$.z07o3zkwbnju$.dlg@40tude.net...
> To, co pokazuje drugie zdjęcie, to tzw. biała rzodkiew i faktycznie
> dostępna jest u nas bez problemów. Natomiast nie dam głowy, że to jest
> faktycznie daikon. Jadłem daikon kiszony w Korei i dużo bym dał za taki
> przepis na kiszenie białej rzodkwi, żeby smakowała tak, jak ten koreański
> daikon.
http://whatscookingamerica.net/DaikonRadish.htm
Marynowana:
http://www.sushi-shop.pl/product_info.php?products_i
d=85
http://www.lookgaleria.pl/?s=szukaj&szukaj_fraza=%22
daikon%22&szukaj_wyswietlpo=30&szukaj_sortuj=data
U mnie rosła na działce, ale mam kiepską ziemię, więc nie była tak duża jak
ta, ze sklepu. Nie wiem, czy kiszona jest dobra, ale pewnie nadaje się do
jedzenia - podobnie jak wszystkie kapusty - bo z tej rodziny pochodzi. Myślę
jednak, ze lepsza byłaby marynowana - podobnie jak kalarepa, czy kalafior.
Pokrojona w talarki czy słomkę, beleczki czy kostkę...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-07-15 07:25:35
Temat: Re: Rzodkiewka japonskaAls <1...@1...pl> napisał(a):
Panslavista napisaĹ(a):
Co tam napisaliście, to napisaliście - ale z lekka mnie zawiedliście. Nie
wyczuliście ironii? Przecież napisałam, że ciekawostka...
I nazwanie rzodkwi "diakonem" - nie ta branża, i chore zdjęcie.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-07-15 09:58:56
Temat: Re: Rzodkiewka japonska
"czeremcha " <c...@g...pl> wrote in message
news:f7ci5f$2bo$1@inews.gazeta.pl...
> Als <1...@1...pl> napisał(a):
>
> Panslavista napisaĹ(a):
>
> Co tam napisaliście, to napisaliście - ale z lekka mnie zawiedliście. Nie
> wyczuliście ironii? Przecież napisałam, że ciekawostka...
>
> I nazwanie rzodkwi "diakonem" - nie ta branża, i chore zdjęcie.
>
> Ania
E tam, z taką ironią - i do tego literówka...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-07-15 11:47:42
Temat: Re: Rzodkiewka japonskaPanslavista <p...@w...pl> napisał(a):
> E tam, z taką ironią - i do tego literówka...
Na literówki to można sobie _tutaj_ pozwolić. Umieszczanie ich - i jak widać
po zdjęciu - innych byków - na stronach o charakterze informacyjnym - czyli
prawie jak drukowanie ich w prasie czy innych wydawnictwach, to co najmniej
niechlujstwo.
www.rolnicy... Ech...
A ironia może być cienka. Nie musi walić między oczy.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-07-15 12:09:49
Temat: Re: Rzodkiewka japonska
"czeremcha " <c...@g...pl> wrote in message
news:f7d1gu$qnh$1@inews.gazeta.pl...
> Panslavista <p...@w...pl> napisał(a):
>
> > E tam, z taką ironią - i do tego literówka...
>
> Na literówki to można sobie _tutaj_ pozwolić. Umieszczanie ich - i jak
widać
> po zdjęciu - innych byków - na stronach o charakterze informacyjnym -
czyli
> prawie jak drukowanie ich w prasie czy innych wydawnictwach, to co
najmniej
> niechlujstwo.
>
> www.rolnicy... Ech...
>
> A ironia może być cienka. Nie musi walić między oczy.
>
> Ania
Strona - pułapka? Inna rzecz - wielu programistów czy matematyków robi
zupełnie fantastyczne błędy ortograficzne...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |