Rzucic palenie -postanowione:)))

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-05-08 09:22:16

Temat: Rzucic palenie -postanowione:)))
Od: "Mania" <M...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziękuję Dziewczyny jesteście wspaniale :))))))))
Dziękuję Annie za link na kalkulatorku policzyłam ze jeżeli rzucę od
jutra to do sierpnia do moich urodzin odłożę ponad 600zl i już nawet
wiem na co; Akwarium 400l i wiecie ze ma to duży związek z uroda
uspokaja(mniej zmarszczek :))) i jest wilgoć w pokoju (brak suchego
powietrza -nieluszczaca się skora) i myślę ze Brunetka potwierdzi :))
A wiec postanowione od jutra rana rzucam a dziś pojadę po parę
zgrzewek wody mineralnej ;)))
Dziękuję wam bardzo za wsparcie :)))))))))))))
--
Pozdrawiam
Mania
Wawa -Bemowo
gg 2095710

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-05-08 09:55:09

Temat: Re: Rzucic palenie -postanowione:)))
Od: Evunia <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 8 May 2003 11:22:16 +0200, Mania wrote:

> A wiec postanowione od jutra rana rzucam

Nie jest to dobry znak. Jesli chcesz rzucić rzeczywiście, to najlepiej od
zaraz. Jutro nie istnieje :)

--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-08 10:12:32

Temat: Re: Rzucic palenie -postanowione:)))
Od: "Mania" <M...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Evunia" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1ppne41kd1tpw$.1e2o9s8duxbqy.dlg@40tude.net...
| On Thu, 8 May 2003 11:22:16 +0200, Mania wrote:
|
| > A wiec postanowione od jutra rana rzucam
|
| Nie jest to dobry znak. Jesli chcesz rzucić rzeczywiście, to
najlepiej od
| zaraz. Jutro nie istnieje :)
|
Wiedziałam ze tak powiecie :))
Jak narazie od wyslalania pierwszego posta nie zapaliłam ale zaraz idę
do szkoły i nie wiem czy mi się to uda wiec mowie od jutra bo jutro
nie musze nigdzie wychodzić i mam pewność ze nikt mnie nie namówi :)))
Ale kto wie może uda się od dziś:)))

--
Pozdrawiam
Mania
Wawa -Bemowo
gg 2095710

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-08 10:28:39

Temat: Re: Rzucic palenie -postanowione:)))
Od: Evunia <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 8 May 2003 12:29:24 +0200, Oleńka wrote:

>
>> Ale kto wie może uda się od dziś:)))
>
> Jak wywalisz TERAZ papierosy do kubła

Ja osobiście wolałabym wiedzieć, że są. To jakoś mnie uspokaja, bo wiem, że
mogę po nie sięgnąć w każdej chwili, ale _nie chcę_ i nie sięgam. Gdybym
chciała zapalić, to wyrzucenie papierosów co najwyżej skłoniłoby mnie do
pójścia do sklepu lub sąsiadów, żeby jednak je mieć ;)

> i nie będziesz spędzać przerw w
> zajęciach z palaczami to się uda:)

Słusznie :)

--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-08 10:29:24

Temat: Re: Rzucic palenie -postanowione:)))
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ale kto wie może uda się od dziś:)))

Jak wywalisz TERAZ papierosy do kubła i nie będziesz spędzać przerw w
zajęciach z palaczami to się uda:)
O.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-08 10:44:02

Temat: Re: Rzucic palenie -postanowione:)))
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> > Jak wywalisz TERAZ papierosy do kubła
>
> Ja osobiście wolałabym wiedzieć, że są. To jakoś mnie uspokaja,

Ktoś kiedyś mi mówił, że nalepiej nosić JEDEN wymięty papieros luzem w
kieszeni - wiesz, że go masz, ale jest taki nieapetyczny.....
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-08 13:49:19

Temat: Re: Rzucic palenie -postanowione:)))
Od: Evunia <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 8 May 2003 12:12:32 +0200, Mania wrote:

> Wiedziałam ze tak powiecie :))
> Jak narazie od wyslalania pierwszego posta nie zapaliłam ale zaraz idę
> do szkoły i nie wiem czy mi się to uda wiec mowie od jutra bo jutro
> nie musze nigdzie wychodzić i mam pewność ze nikt mnie nie namówi :)))
> Ale kto wie może uda się od dziś:)))

Oby ! Trzymam kciuki ! :) Kto wie, może i ja się zawezmę któregoś razu...
:)
A co do namawiania... Musisz raczej liczyć na siebie, otoczenie palaczy
niechętnie widzi, że ktoś umyka, wyzwala się. To ich samych przeraża, że
oni są za słabi, żeby rzucić, podczas, gdy inni _mogą/potrafią_.
Bądź silna :)
Bo szkoła i znajomi nie znikną, jeśli nie jutro, to za jakiś czas pojawią
się znowu, a Tobie nie wystarczy jeden dzień, ani nawet tydzień, by poczuć,
że już Cię nie ciągnie do palenia.

--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-08 14:00:04

Temat: Odp: Rzucic palenie -postanowione:)))
Od: "jinxia" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mania <M...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b9dai3$fll$...@n...onet.pl...
> Jak narazie od wyslalania pierwszego posta nie zapaliłam ale zaraz idę
> do szkoły i nie wiem czy mi się to uda wiec mowie od jutra bo jutro
> nie musze nigdzie wychodzić i mam pewność ze nikt mnie nie namówi :)))
> Ale kto wie może uda się od dziś:)))

yh, yh wlasnie to jest najgorsze. Spoleczenstwo palaczy ma to do siebie ze
nie wspiera tylko namawia (nie pisze ze wszyscy!:)). Ja mialam szczescie bo
moj chlopak jak stwierdzialam ze nie pale to powiedzial ze w takim razie juz
nigdy mi nei da papierosa. Nie upominam sie juz pare miesiecy ;p Zycze
wytrwalosci i powodzenia:)
A jeszcze moze napisze co zauwazylam jak przestalam palic dla wiekszej
zachety:
1. nie mam zadyszki (jezdze na rowerze:))
2. cera nie jest zanieczyszczona
3. biale zabki:D
4. przestaly wypadac wlosy !!!! ( nie wypadaly mi garsciami ale teraz nei
wypadaja wcale)
5. nie lamia mi si epaznokcie mimo z enie stosuje zadnych preparatow
6. mam w sobie wiecej optymizmu i nie pachne brzydko papierochami ;p
7. i juz nie wspomne ze nie puszczam pieniazkow z dymem :P

a przeciw rzucaniu? hm.............

pozdrowienia
jinxia