| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-09 22:05:04
Temat: SEN zabija??
...tak to juz jest ze musimy spac....
ale zastanawiam sie nad tym czy zawsze snimy czy nie zawsze??snimy a rano
juz nie pamietamy-taki naturalny reset mozgu?chciaz niektore sny po
przebudzeniu pamietamy.dlaczego tylko niektore?
czy intensywny sen a wlasciwie historie ktore w nim sie wydarzyly...moga byc
tak realne jak w rzeczywistosci bo juz kiedys takie ostre sny z gwaltowna
pobudka mialem ;-).
niektorzy opisuja ze w snie lataja, ja osobiscie kilka razy spadalem w
głebieeeee...dlaczego?
No i znajoma powiedziala ze jej sie nigdy nic nie sni...
dlatego chce sie dowiedziec od specjalisty czy brak snow-snienia to objawy
jakiejs choroby, a moze ci co snią to ich mózg pracuje nieprawidlowo....
Dużo tych pytan a odpowiedzi wiele??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-09 23:44:39
Temat: Re: SEN zabija??krasnal napisał(a):
>
> ...tak to juz jest ze musimy spac....
Mi się śni że kurwa czytam Twój post.
Co za kurwa pojebany sen
;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-09 23:50:21
Temat: Re: SEN zabija??
Użytkownik "krasnal" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dncv1q$qeo$1@news.onet.pl...
>
> No i znajoma powiedziala ze jej sie nigdy nic nie sni...
> dlatego chce sie dowiedziec od specjalisty czy brak snow-snienia to objawy
> jakiejs choroby, a moze ci co snią to ich mózg pracuje nieprawidlowo....
Sni, sni tylko nigdy nie pamieta. A to zasadnicza roznica. Tak naprawde jest
duzo teorii na temat snow, ale jeszcze nikt w 100% nie stwierdzil dlaczego
snimy i dlaczego niektore sny pamietamy.
Proponuje wpisac w wyszukiwarke: sen paradoksalny lub REM, napewno
znajdziesz informacje na temat snow.
Pozdrawiam
--
c...@w...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-10 18:37:02
Temat: Re: SEN zabija??
Dzieki ;-)
Użytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:439a183d$0$10309$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>
> Użytkownik "krasnal" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:dncv1q$qeo$1@news.onet.pl...
>>
>> No i znajoma powiedziala ze jej sie nigdy nic nie sni...
>> dlatego chce sie dowiedziec od specjalisty czy brak snow-snienia to
>> objawy jakiejs choroby, a moze ci co snią to ich mózg pracuje
>> nieprawidlowo....
>
> Sni, sni tylko nigdy nie pamieta. A to zasadnicza roznica. Tak naprawde
> jest duzo teorii na temat snow, ale jeszcze nikt w 100% nie stwierdzil
> dlaczego snimy i dlaczego niektore sny pamietamy.
> Proponuje wpisac w wyszukiwarke: sen paradoksalny lub REM, napewno
> znajdziesz informacje na temat snow.
>
>
> Pozdrawiam
>
> --
>
> c...@w...pl
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-12-10 19:07:32
Temat: Re: SEN zabija??Justyna N <c...@w...pl> napisał(a):
> Tak naprawde jest
> duzo teorii na temat snow, ale jeszcze nikt w 100% nie stwierdzil dlaczego
> snimy i dlaczego niektore sny pamietamy.
> Proponuje wpisac w wyszukiwarke: sen paradoksalny lub REM, napewno
> znajdziesz informacje na temat snow.
Mam swoją prywatną teorię na temat snów, prymitywną, lecz przynoszącą
niejakie praktyczne korzyści. W mózgu nie ma niczego ponadto to, co sam tam
włożyłeś, oczywiście przy udziale osób trzecich. Gdy śpisz, wyłączasz
cieniutką powłoczkę racjonalizmu. Znika nurt czasu, nakładają się
przestrzenie, jedną osobę postrzegasz jako kilka albo odwrotnie, widzisz
siebie obsadzonego w głównej roli filmu nakręconego w/g twojego scenariusza.
Klaps! Leci. Pobudka.
Na granicach snu wystawiasz bariery. Podnosisz szlaban, gdy informacja
niesiona przez sen, Ci nie zagraża. W przeciwnym razie można nie pamiętać,
ale to nie służy zdrowiu psychicznemu. Lepszym sposobem jest zniesienie
barier: niech lecą obrazy, sypią się cytaty, nuci melodyjka i brzmi jakiś
głos. To koszmarnie trudne, wyczerpujące nie tylko psychicznie, ale
wykonalne. Teraz wystarczy senne abstrakcje poddać obróbce myślowej i masz
odpowiedzi, o co tak naprawdę ci chodzi. Sen to kanał komunikacji ze sobą
równie dobry jak inne. Być może takie założenie chroni mnie przed koszmarami,
choć nie mogę powiedzieć bym spała snem sprawiedliwego.
Inną historię stanowi sposób wykorzystania odkodowanej informacji.
Aneta
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-12-10 22:26:32
Temat: Re: SEN zabija??[...]
> Sni, sni tylko nigdy nie pamieta. A to zasadnicza roznica. Tak naprawde jest
> duzo teorii na temat snow,....
Ale za to zbyt mało praktyki, co ? :)
> ...... ale jeszcze nikt w 100% nie stwierdzil dlaczego
> snimy i dlaczego niektore sny pamietamy.
A tego pewna być nie możesz dopóki nic o praktyce nie wiesz. Oficjalna i
uświęcona przez wąsy, brody i hemoroidy starych pierdzieli nauka jeszcze tego
nie stwierdziła w 100%, czy tak ?
> Proponuje wpisac w wyszukiwarke: sen paradoksalny lub REM, napewno
> znajdziesz informacje na temat snow.
Jeżeli gość ma zaliczyć kolokwium i spodziewa się takiego tematu to zgoda. Ale
to ma ze snem tyle wspólnego co zdjęcie kota z kotem.
> Pozdrawiam
> c...@w...pl
T.M.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-12-10 22:30:58
Temat: Re: SEN zabija??Aneta Arnicka napisał(a):
> Mam swoją prywatną teorię na temat snów, prymitywną, lecz przynoszącą
> niejakie praktyczne korzyści. W mózgu nie ma niczego ponadto to, co sam tam
> włożyłeś, oczywiście przy udziale osób trzecich. Gdy śpisz, wyłączasz
A teraz wkładam tam martwe ślady działalności twojego mózgu.
I przy udziale czasu i miejsca. Mechanizm działa bo fizyka jest w ruchu.
Świat widziany z naszego punktu widzenia to zachowanie procesów, które
trwają albo zaprzestają widocznej działalności. Np spadająca szklanka
się rozbije a organizm potrafi podtrzymywać proces przez dziesiątki lat
jak zegarek. A co taktuje mózg?? Samo taktowanie podtrzymuje proces.
Samo wysyłanie impulsów w dowolnym miejscu kory wywoła skojarzenia i
wrażenia, że się myśli, czuje, doświadcza. Myśli mogą nam powiedzieć o
doświadczeniach o kojarzeniu o.... o sposobie rozchodzenia się informacji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-12-10 22:39:38
Temat: Re: SEN zabija??Fri, 09 Dec 2005 23:05:04 +0100 "krasnal" <k...@p...onet.pl>
wyśle <dncv1q$qeo$1@news.onet.pl> zawierający:
mam spokojny tryb życia, zwykle śpię 'snem sprawiedliwego' (albo
jak dziecko) i niezwykle rzadko pamiętam sny. zawsze przed snem
wypalam kilka fajek i rozmyślam, zwykle w samotności.
może nadmiar nieprzetrawionych za dnia bodźców i informacji?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-12-11 00:51:46
Temat: Re: SEN zabija??
Użytkownik "Tomek Matys" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5bdb.000001ee.439b5617@newsgate.onet.pl...
> [...]
>
> Ale za to zbyt mało praktyki, co ? :)
> A tego pewna być nie możesz dopóki nic o praktyce nie wiesz. Oficjalna i
> uświęcona przez wąsy, brody i hemoroidy starych pierdzieli nauka jeszcze
> tego
> nie stwierdziła w 100%, czy tak ?
>
>> Proponuje wpisac w wyszukiwarke: sen paradoksalny lub REM, napewno
>> znajdziesz informacje na temat snow.
>
> Jeżeli gość ma zaliczyć kolokwium i spodziewa się takiego tematu to zgoda.
> Ale
> to ma ze snem tyle wspólnego co zdjęcie kota z kotem.
Moze to wina godziny ale za cholere Cie nie rozumiem. Co to ma wspolnego z
moja odpowiedzia?
Pozdrawiam
--
c...@w...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |