Salatka sledziowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-12-04 13:08:37

Temat: Salatka sledziowa
Od: "Agnieszka Biernacka" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przepis powstal na bazie podawanych na grupie przepisow na sledzie pod
pierzynka. Moja knabrna dusza uznala, ze musi to przerobic po swojemu,
ponizej macie rezultat :)

Ziemniaki
Buraki
Kwasne jablka (ja uzywalam szarych Renet)
Platy sledziowe (jak solone to namoczyc w mleku, jak z oleju to odsaczyc)
Majonez (preferuje Babuni Halmansa)
Smietana 12 lub 18% kwasna (znaczy nie smietanka)

Proporcje powinny byc takie, zeby jablek z burakami wyszlo objetosciowo tyle
co ziemniakow ze sledziem. Ja robilam z 5 ziemniakow, 3 burakow, 2 jablek, 3
platy ale to wszystko od wielkosci zalezy.
Ziemniaki i buraki ugotowac w lupinach, ostudzic, obrac, pokroic w kostke
(im drobniejsza tym smaczniejsze). Do ziemniakow wkroic w kostke sledzie,
wymieszac z sosem (przepis dalej). Do burakow dodac obrane i pokrojone w
kostke jablka, wymieszac z sosem (szybko, zeby jablka nie sciemnialy). Sos:
smietana z majonezem mniej wiecej pol na pol, generalnie do smaku. Chodzi mi
po glowie, zeby dodac troche chrzanu, ale to na wlasna odpowiedzialnosc
prosze eksperymentowac :). Ukladac warstwami ziemniaki, buraki, ziemniaki,
buraki najlepiej w szklanej salaterce. Przybrac zielonym, zostawic do
"przegryzienia sie" w lodowce. Zeby bylo ladniej, to do ziemniakow mozna
dodac cos zielonego np. drobniutko posiekana natke.

Pozdrawiam
Agnieszka Biernacka