Witam!
Nie jestem osobą niepełnosprawną, jednak mam pytania. Moja córka wraz z
koleżanką (20 lat) zostały poproszone przez przez Pana (46 lat, pomaturalne
lub wyższe wykształcenie)niepełnosprawnego, poruszającego się na wózku
inwalidzkim o pomoc. Ta pomoc ma polegać na prowadzeniu rozmów, dotrzymaniu
towarzystwa w chwilach nudy, wyprowadzaniu Go na spacer w pogodne dni.
Opiekuje się tym Panem Jego matka w podeszłym wieku. Dziewczyny bardzo
chciałyby pomóc, ale... Brakuje Im sił na znoszenie Pana z pierwszego
piętra. Różnica wieku i brak przygotowania dziewczyn do takiej pomocy
powodują, że tematy w rozmowach są albo nieciekawe dla jednej ze stron, albo
zahaczają o strefy o których One nie chcą rozmawiać. Dlatego unikają
spotkań, a Pan coraz bardziej nalega.
Sytuacja zrobiła się patowa.
Pan mieszka w Zabrzu. Znalazłam Waszą stronę internetową. Być może można
Pana zainteresować komputerem i internetem, który jest oknem na świat dla
osoby unieruchomionej ale sprawnej umysłowo (ręce chyba też ma sprawne). Czy
jest możliwość zakupu komputera z dostępem do internetu po preferencyjnych
cenach? Czy jest możliwość podłączenia internetu całodobowo (np. SDI) po
obniżonych cenach? Jeżeli tak, to prosiłabym o informacje gdzie i co trzeba
załatwiać.
Czy są w okolicy Zabrza organizacje z którymi ten Pan mógłby współpracować
by w swojej samotności nie zwariować?
Sprawa jest dość pilna.
Serdecznie pozdrawiam
Jadwiga Bartosz
j...@c...cadm.polsl.gliwice.pl