| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-21 11:30:30
Temat: Sciadopitys verticillata.Mam pytanie czy ktoś z grupowiczów ma w swoim ogrodzie sośnicę japońska i
jak ona wytrzymuje zimy w Polsce oraz podobne pytanie dot. cendrów.
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-06-21 13:18:01
Temat: Re: Sciadopitys verticillata.
Użytkownik "Ender" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aev2oe$4mt$1@news.tpi.pl...
> Mam pytanie czy ktoś z grupowiczów ma w swoim ogrodzie sośnicę japońska i
> jak ona wytrzymuje zimy w Polsce oraz podobne pytanie dot. cendrów.
>
Mam :-) z tego co sie dowiedziałem na zimę dobrze okrywać a młode
egzemplarze nawet do pomieszczeń chować.
Jak zimują ?
Doszły mnie słuchy, że w okolicach Kolbuszowej (podkarpackie) jest
stanowisko w ogródku z egzemplarzem dwumetrowym ale ja go osobiście nie
widziałem :-(
A co to jest ten cendr ?? może chodzi o cedr ?
Pozdrawiam
Lolo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-06-21 20:44:21
Temat: RE: Sciadopitys verticillata.
Behalf Of Ender
>Mam pytanie czy ktoś z grupowiczów ma w swoim ogrodzie sośnicę japońska
Mialem, szkoda zachodu.
>jak ona wytrzymuje zimy w Polsce
Nie wytrzymuje
>oraz podobne pytanie dot. cendrów.
Cembrowin??? te akurat wytrzymuja znakomicie :-))
>Pozdrawiam
Andrzej
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-06-22 06:45:34
Temat: Re: Sciadopitys verticillata.
Przepraszam za literowke nie "cendrow" tylko cedrow,
a dokladnie cedrow libanskich.
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-06-22 09:03:17
Temat: Re: Sciadopitys verticillata.
Użytkownik "Ender" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:af16e5$qt4$1@news.tpi.pl...
>
> a dokladnie cedrow libanskich.
Cedr libański (Cedrus libani), drzewo do 20-40m wys. korona parasolowata,
rozszerzona z silnymi konarami, prawie poziomo rozpostartymi i krótkimi,
płasko rozmieszczonymi gałęziami bocznymi. Igły ciemnozielone 1,5-3,5cm.
Uważany za najbardziej odporny na mróz spośród cedrów.
ale znalazłem jeszcze cos dla miłosników igiełek i niedowiarków :-)
Kilka drzew to prawdziwe unikaty, prawie nie spotykane w innych rejonach
naszego kraju. Należy do nich cedr libański, drzewo herbowe Libanu. Liczy on
prawie 30 lat i jest jedynym tej wielkości okazem w Polsce. Występująca w
Japonii sośnica japońska to gatunek reliktowy i endemiczny. Tak wysokiej
sośnicy nie znajdzie się nigdzie indziej w Polsce. Z Kalifornii pochodzi
chronione tam drzewo iglaste - mamutowiec olbrzymi. W ojczyźnie osiąga 100 m
wysokości i do 12 m średnicy pnia (!). Szydlica japońska ma igły
niebieskozielone, wygięte i szydlaste zaostrzone. Spotykana jest u nas
rzadko z powodu niedostatecznej odporności na mróz.
To wszystko u nas w pięknym kraju :-)
Pozdrawiam
Lolo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-06-22 09:57:57
Temat: Re: Sciadopitys verticillata.Sosnica dobrze okryta wytrzymuje zimy, tzn. na terenach zachodniej Polski na
pewno. Nawet mlode egzemplarze, tylko nie powinny byc w pelnym sloncu, ktore w
zimie rozgrzewa roslinke, a pozniej mroz ja scina. Zawsze warto sprobowac, bo
to przepiekne drzewko.
Cedry raczej polecalbym do uprawy w pojemnikach (przez pare lat, potem robia
sie za duze). Wiem o istnieniu 2-3 odmian pochodzacych ze Szwecji (jesli sie
nie myle, to nazwa jednej z nich brzmi "Karl Fuchs"). Wytrzymuja nawet minus
30, ale dotad nie udalo mi sie zobaczyc tychze w szkolkach.
Hej, Mariusz Mieczakowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-06-29 20:11:51
Temat: Re: RE: Sciadopitys verticillata.> >jak ona wytrzymuje zimy w Polsce
>
> Nie wytrzymuje
Wytrzymuje, wytrzymuje, ale zasadniczo w Polsce Zachodniej. Mamy bardzo stare,
drzewiaste okazy, posadzone jeszcze przed 1945. Okaz w Wojslawicach jest dosc
dobrze znany, jednak najstarszy w Polsce i najbardziej okazaly rosnie w parku
wiejskim we wsi Narost (Pomorze Zach.). Widzialem to drzewo pare lat temu i ma sie
swietnie (zebralem nawet szyszki). Stary i piekny okaz rosl w Szczecinie, a zginal
bynajmniej nie z powodu nieprzystosowania do klimatu, lecz zostal uszkodzony podczas
budowy amfiteatru. Kilkanascie mlodych (kilku-kilkunastoletnich) okazow widzialem w
ogrodkach w roznych czesciach kraju i tez maja sie swietnie (w tym kilka w okolicach
Krakowa).
Pozdrawiam
M. Leda
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |