| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-23 16:30:44
Temat: Re: Seks z 17-to latką
Użytkownik "Kasia" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b3as8h$rno$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik ulast napisał:
>
> > Ty to tak odbierasz..
> > Jesli komus doradzasz, to nasuwa sie pytanie "co Ty bys zrobila w takiej
> > sytuacji"
> > Ja wiem co...
> To znaczy, wiesz co ja bym zrobiła? (Bez urazy. Masz może widzenia, albo
> rtg w oczach? Fajnie.)
> >
Ja wiem co ja bym zrobila...
Ty zas zapytana co TY bys zrobila twierdzisz ze to nie Twoj /Wasz problem...
I tutaj rady typu "na co czekasz" wydaja sie wlasnie metne...
Jesli odpowiesz "ja/my bysmy..." to Twoje porady beda wiarygodne, a tak Ty
sie oburzasz ze na Ciebie jest jakas nagonka/a takowej wcale nie ma...
Pozdr.
Ula
www.ulast.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-23 16:32:05
Temat: Re: Seks z 17-to latkąpatrycja. wrote:
> Paweł Niezbecki
>> Moja rada jest taka (moraliści nie słuchajcie):
>> seks, poprawny seks, taki, żeby miała dobry start, ale w żadnym razie
>> nie za dobry, żeby się nie zakochała przez seks i nie chciała więcej i
>> więcej!, a więc poprawny, jednorazowy seks, Panie Nauczycielu i czmych
>> do swojego związku. Zmienić numer GG, zmienić adres elektroniczny. Ma
>> Twój adres rzeczywisty, telefon? Nie? To dzięki nieistniejącemu Bogu!
>
> a co z Jego kobietą? dla Niego to będzie może tylko 'zdrowy sex' a dla
> Jego partnerki? 'normalna zdrada'?
Przejmujesz się jego kobietą...? Nie wierzę... Przycież jeszcze kilka postów
niżej twierdziłaś, że miłość nie istnieje - więcej konsekwencji P. Patrycjo!
:) Jeżeli nie ma miłości, to nie ma zdrady - nwet 'normalnej zdrady'.
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 16:32:57
Temat: Re: Seks z 17-to latkąpatrycja. wrote:
> motto
>> Oj myslę, iż na pewno nie tędy droga. Ona jest miłą młądą dziewczyną.
>> Błądzi, ale to każdemu się zdarza. Po co od razu kamieniować??
>
> miłą małą dziewczyną która jest gotowa zniszczyć cudzy związek dla
> zaspokojenia swoich potrzeb...
Wierzysz w związki? :) Nie poznaję koleżanki :)
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 16:34:02
Temat: Re: Seks z 17-to latką>A IMHO to masz racje, ale nie o to idzie. Nie pytam z kim, tylko dlaczego,
>poniewasz cos mi tutaj pachnie presja otoczenia - coby koledzy i
>kolezanki nie patrzyli na mnie jak na zywa skamieline. Taki wiek i trzeba
>to zrobic.
Ano tak.:-(((
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Nazwany już kołtunem, faszystą, homofobem i seksistą.:-)))
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 16:38:42
Temat: Re: Seks z 17-to latkąUżytkownik ulast napisał:
> Ja wiem co ja bym zrobila...
> Ty zas zapytana co TY bys zrobila twierdzisz ze to nie Twoj /Wasz problem...
> I tutaj rady typu "na co czekasz" wydaja sie wlasnie metne...
> Jesli odpowiesz "ja/my bysmy..." to Twoje porady beda wiarygodne, a tak Ty
> sie oburzasz ze na Ciebie jest jakas nagonka/a takowej wcale nie ma...
Nagonka??? Hm, to wątpliwe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 16:39:35
Temat: Odp: Seks z 17-to latką
tycztom
> Przejmujesz się jego kobietą...?
jasne że tak. jest człowiekiem i ma prawo do szczęścia, zwłaszcza że nie ona
popełniła błą :)
> Nie wierzę... Przycież jeszcze kilka postów
> niżej twierdziłaś, że miłość nie istnieje -
tak, i dalej tak twierdzę, tylko że tu nie ja zostałabym zdradzona tylko
kobieta która uważa że kocha i jest kochana ;p
> więcej konsekwencji P. Patrycjo!
> :) Jeżeli nie ma miłości, to nie ma zdrady - nwet 'normalnej zdrady'.
czy tylko 'sex' jest zdradą? a co z Przyjaźnią? tu nie ma sexu ale niestety
zdarzają się zdrady.. hmm? poza tym mówię- tu zostałaby zdradzona osoba
która wierzy w miłość :)
ja nie mówię że _nie_ma miłości tylko że _ja_ w nią nie wierzę :)
ps: konsekwencja bywa nudną ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 16:40:38
Temat: Re: Seks z 17-to latkąUżytkownik ulast napisał:
> Wlasnie,
> ale doradzanie typu "na co czekasz " to co to jest?
> _marzenie_?
>
O tym zadecyduje Motto, czy marzenie, czy nie. Oczywiści dodam, ze
chodzi tu o jego znajomą siedemnastolatkę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 16:42:44
Temat: Re: Seks z 17-to latką - już wiem jak z hotelem.Użytkownik motto napisał:
>
> Cos insynuujesz??
>
Ułatwiam tylko śledzenie wątku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 16:43:03
Temat: Re: Seks z 17-to latkąUżytkownik "Kasia" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b3athj$k8f$2@nemesis.news.tpi.pl...
> O tym zadecyduje Motto, czy marzenie, czy nie. Oczywiści dodam, ze
> chodzi tu o jego znajomą siedemnastolatkę.
Kasia ty mnie cały czas podpuszczasz :) a takie ładne masz imię....
przynajmniej by mi się nie myliły hehe (żart jakby co)
Pozdrawiam
--
motto
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 16:44:21
Temat: Re: Seks z 17-to latką - już wiem jak z hotelem.Użytkownik motto napisał:
> Hmmm a co to ma wspólnego z tematem?? (wybaczcie pytanie, ale nie mam czasu
> na oglądanie TV)
Ma wiele wspólnego z pochopną oceną ludzi i wydarzeń.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |