Serce chore i melisa-poważne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2005-07-08 12:00:12

Temat: Serce chore i melisa-poważne
Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Mam mamę chorą na serce (nadciśnienie, utajony zawał, niedotlenienie
mięśnia). Wiem, że melisa dobrze działa na serce i uspokojenie całego
organizmu.

Wczoraj ściełam melisę (dużo) i powiesiłam u mamy w pokoju akurat nad
łóżkiem (z myślą o suszeniu a nie leczeniu). Dziś ponoć nie mogła wstać tak
jej się spać chciało, a później gdy wstała miała silne zawroty głowy.

Czy melisa i stan mamy może mieć jakiś związek? Wydaje mi się, że nawet
specjalnie nie pachnie. Mam w cholerę pozabierać to z jej pokoju? Pytam
naprawdę poważnie. Jest tego z 20 pęczków nad łóżkiem.

Pozdrawiam,
Akulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-07-08 15:09:11

Temat: Re: Serce chore i melisa-poważne
Od: "stokrotka" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> melisa dobrze działa na serce i uspokojenie całego
> organizmu.
> Wczoraj ściełam melisę (dużo) i powiesiłam u mamy w pokoju akurat nad
> łóżkiem (z myślą o suszeniu a nie leczeniu). Dziś ponoć nie mogła wstać tak
> jej się spać chciało, a później gdy wstała miała silne zawroty głowy.
>
> Czy melisa i stan mamy może mieć jakiś związek?
Ma na pewno.
Dwa lata temu posiałam melisę, ale tak wyszło, że zimowała w doniczkach w domu,
bo była za mała. Postawiłam tę plantację :) , około 10 sztuk w pokoju niedaleko
komputera. Doskonale wpłynęła na konfort pracy. Ma lekko cytrynowy zapach. Jej
wdychanie działa uspokajająco, a nie ma właściwości ubocznych, które ma
cherbatka parzona z liści. Polecam.

A cały pęczek, z 20 roślin, tuż nad łóżkiem, tuż po ścięciu - faktycznie mógł
zaszkodzić. "Wszyscy Święci pomóżcie, ale nie wszyscy na raz".

stokrotka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-07-08 15:24:35

Temat: Re: Serce chore i melisa-poważne
Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "stokrotka" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:33a6.00000904.42ce9716@newsgate.onet.pl...
> A cały pęczek, z 20 roślin, tuż nad łóżkiem, tuż po ścięciu - faktycznie
mógł
> zaszkodzić. "Wszyscy Święci pomóżcie, ale nie wszyscy na raz".

N o nie z 20 roślin tylko 6 - pęczków jest dokładnie 18 (się suszą wisząc w
dół). Nawet szczególnie nie pachnie melisą w pokoju. To jak, to wina
dzisiejszej pogody, czy tej melisy - jak myślicie? Radzicie ściągnąć??

Pozdrawiam,
Akulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-07-08 18:45:52

Temat: Re: Serce chore i melisa-poważne
Od: "stokrotka" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> To jak, to wina
> dzisiejszej pogody, czy tej melisy - jak myślicie?

Melisy, pogoda to wzmocniła.

> Radzicie ściągnąć??
Zostawić, ale 1/2 pęczka , a nie 18.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-07-09 06:46:29

Temat: Re: Serce chore i melisa-poważne
Od: p...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> Dziś ponoć nie mogła wstać tak
> jej się spać chciało, a później gdy wstała miała silne zawroty głowy.
>
> Czy melisa i stan mamy może mieć jakiś związek?

O meliśie pisałam, a przy takich objawach to fruuuuuuu.... do lekarza, lub na
pogotowie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry