Strona główna Grupy pl.rec.dom Siekiera - czy to ma sens?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Siekiera - czy to ma sens?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2013-10-17 12:25:08

Temat: Siekiera - czy to ma sens?
Od: Majka <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Albo mam za duży power w rękach, albo siekiery do niczego.
Popsuły się już dwie, trzecia widać jak kończy żywot, objaw ten sam:
słabnie i łamie się trzonek tuż po obuchem.

Niby siekiery były dobre:
- jedna solidna, droga, nazwana w sklepie 'ciesielską', 1500g
- jedna sygnowana KOVAL, z klinem rozłupującym, 2000g
- ostatnia to mały Fiskars, lekka, poniżej 1000g.

Zostały mi dwa obuchy i konający mały toporek.

Czy ma sens, czy można zamiast drewnianego trzonka zespawać obuch siekiery z jakąś
metalową rurą? Na stałe?
Metalowy trzonek pewnie byłby trwalszy, nie kruszyłby się, nie odchodziłby drzazgi,
nie słabłby. No i zespawany z obuchem nie luzowałby się chyba...

Warsztat slusarski blisko,
tylko czy to ma sens, czy tak można zrobić?

Nowa dobra ciężka siekiera to wydatek od 60 do 300 złotych, tylko po co, skoro
kolejna przestanie być siekierą, jak trzonek się złamie.

Majka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2013-10-17 12:55:41

Temat: Re: Siekiera - czy to ma sens?
Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 17 października 2013 12:25:08 UTC+2 użytkownik Majka napisał:
> Nowa dobra ciężka siekiera to wydatek od 60 do 300 złotych, tylko po co, skoro
kolejna przestanie być siekierą, jak trzonek się złamie.
Kup tą:
http://www.fiskars.pl/Ogrod/Produkty/Drewno-i-galezi
e/Siekiery/122480-Siekiera-rozlupujaca-X25
lub tą:
http://www.fiskars.pl/Ogrod/Produkty/Drewno-i-galezi
e/Siekiery/122500-Siekiera-rozlupujaca-X27
I kłopoty się skończa.
Ta największa dostaniesz za niewiele ponad 200zł, ta mniejsza minimalnie tańsza.
Uzywam od kilku lat, rabię rocznie kilkadziesiąt metrów drewna i odkąd kupiłem
Fiskarsa zapomniałem co to łamiące się trzonki, wypadające kliny, moczenie siekiery w
wodzie itp.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2013-10-17 13:47:27

Temat: Re: Siekiera - czy to ma sens?
Od: Lisciasty <l...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thursday, October 17, 2013 12:25:08 PM UTC+2, Majka wrote:
> Czy ma sens, czy można zamiast drewnianego trzonka zespawać
> obuch siekiery z jakąś metalową rurą? Na stałe?

Sens wytrzymałościowy tak, ale wibracje przy waleniu pewnie będą strasznie męczące
przez taką rurę.

L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2013-10-17 14:05:13

Temat: Re: Siekiera - czy to ma sens?
Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 17 października 2013 12:25:08 UTC+2 użytkownik Majka napisał:
> Czy ma sens, czy można zamiast drewnianego trzonka zespawać obuch siekiery z >jakąś
metalową rurą? Na stałe?
Nie ma sensu.
Uzywający takiej siekiery odcisków sobie narobi pierwszego dnia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2013-10-17 17:20:53

Temat: Re: Siekiera - czy to ma sens?
Od: Dawid <x...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-10-17 12:55, Kris pisze:

> Kup tą:
> http://www.fiskars.pl/Ogrod/Produkty/Drewno-i-galezi
e/Siekiery/122480-Siekiera-rozlupujaca-X25
> lub tą:
> http://www.fiskars.pl/Ogrod/Produkty/Drewno-i-galezi
e/Siekiery/122500-Siekiera-rozlupujaca-X27
> I kłopoty się skończa.
> Ta największa dostaniesz za niewiele ponad 200zł, ta mniejsza minimalnie tańsza.
> Uzywam od kilku lat, rabię rocznie kilkadziesiąt metrów drewna i odkąd kupiłem
Fiskarsa zapomniałem co to łamiące się trzonki, wypadające kliny, moczenie siekiery w
wodzie itp.
>
Przecież pisze, że nawet fiskarsa załatwił.Po prostu nie umie posługiwać
się siekierą, wali na oślep i nawet najlepsza siekiera tego nie wytrzyma.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2013-10-17 17:24:41

Temat: Re: Siekiera - czy to ma sens?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 17 Oct 2013 05:05:13 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

> W dniu czwartek, 17 października 2013 12:25:08 UTC+2 użytkownik Majka napisał:
>> Czy ma sens, czy można zamiast drewnianego trzonka zespawać obuch siekiery z
>jakąś metalową rurą? Na stałe?
> Nie ma sensu.
> Uzywający takiej siekiery odcisków sobie narobi pierwszego dnia.

Można metalowy trzonek siekiery w uchwycie z drewna osadzić - przez
analogię jak na obrazku....
http://las24pl.shoper.pl/environment/cache/images/0_
0_productGfx_66c96c547859a19893584dacf55d604a.jpg
--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2013-10-17 18:15:58

Temat: Re: Siekiera - czy to ma sens?
Od: "wowa" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Majka" <k...@g...com> napisał w
wiadomości news:0495e2c3-a023-4f7c-9f7a-a8747066e4de@googlegrou
ps.com...

Czy ma sens, czy można zamiast drewnianego trzonka zespawać obuch siekiery z
jakąś metalową rurą? Na stałe?
Metalowy trzonek pewnie byłby trwalszy, nie kruszyłby się, nie odchodziłby
drzazgi, nie słabłby. No i zespawany z obuchem nie luzowałby się chyba...

Możesz spróbować. Ja mam tak zrobiony młotek. Na rękojeść założyłem gruby
wąż gumowy i jest to dość wygodne. Młotek ma już prawie trzydzieści lat :)
Zmmieni się wyważenie takiej siekiery, trzeba się przyzwyczaić.
Wojtek

--
Bo my, Polacy tak mamy,
że we wszystkim przesadzamy :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2013-10-17 20:21:51

Temat: Re: Siekiera - czy to ma sens?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 17 Oct 2013 03:25:08 -0700 (PDT), Majka napisał(a):

> Albo mam za duży power w rękach, albo siekiery do niczego.
> Popsuły się już dwie, trzecia widać jak kończy żywot, objaw ten sam:
> słabnie i łamie się trzonek tuż po obuchem.
>
> Niby siekiery były dobre:
> - jedna solidna, droga, nazwana w sklepie 'ciesielską', 1500g
> - jedna sygnowana KOVAL, z klinem rozłupującym, 2000g
> - ostatnia to mały Fiskars, lekka, poniżej 1000g.
>
> Zostały mi dwa obuchy i konający mały toporek.(...)

Kiedyś siekiery wiodły w gospodarstwie żywot długi na kilka pokoleń
ludzkich. Dlaczego? - cóż, może dlatego, ze nie znano wtedy metod szybkiego
suszenia drewna, trzonki wykonywane były z pełnego okorowanego pędu a nie
cięte piłą z klocka, poza tym drewno było zdrowsze=trwalsze niż dziś, nie
mówiąc o tym, że nie wykonywano trzonków z byle kawałka, lecz starannie go
dobierano.


--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2013-10-18 12:33:42

Temat: Re: Siekiera - czy to ma sens?
Od: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-10-17 12:25, Majka pisze:

> Nowa dobra ciężka siekiera to wydatek od 60 do 300 złotych, tylko po co, skoro
kolejna przestanie być siekierą, jak trzonek się złamie.

Wystarczy podejść do pierwszego lepszego sklepu narzędziowego i dokupić
trzonek za kilkanaście złotych. Po co od razu całą siekierę?

I jak się rąbie, trafiać w klocka ostrzem siekiery, a nie trzonkiem :)

Pozdrawiam,
MW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2013-10-18 16:37:12

Temat: Re: Siekiera - czy to ma sens?
Od: Dawid <x...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-10-18 12:33, wolim pisze:
> W dniu 2013-10-17 12:25, Majka pisze:
>
>> Nowa dobra ciężka siekiera to wydatek od 60 do 300 złotych, tylko po
>> co, skoro kolejna przestanie być siekierą, jak trzonek się złamie.
>
> Wystarczy podejść do pierwszego lepszego sklepu narzędziowego i dokupić
> trzonek za kilkanaście złotych. Po co od razu całą siekierę?
>
> I jak się rąbie, trafiać w klocka ostrzem siekiery, a nie trzonkiem :)

To jest to, nic innego.
Kiedyś, za czasów starych siekier i starych drwali, po złamaniu trzonka
drwal popełniał samobójstwo, bo co innego mu pozostało :-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Umiecie palic papier?
...Odkurzacz do popiołu z kominka, z pieca c.o., do pyłu?
Bakterie do ozyszczalni
klamka z zamkiem do drzwi w pokoju
Optymalne ustawienie ogrzewacza wody

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »