« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-15 09:14:17
Temat: Silne wzdecie i bol nadbrzusza.Co moze byc przyczyna silnego wzdecia, wywolanego nim bolu nadbrzusza, i
skisnietego stolca. Jak spie to bolu nie czuje, ale zaraz po przebudzeniu,
nawet nie musze sie poruszac, wzdecie i bol pojawiaja sie juz po minucie.
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-05-15 09:23:16
Temat: Re: Silne wzdecie i bol nadbrzusza.
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1e5d.00000128.3ec35a69@newsgate.onet.pl...
> Co moze byc przyczyna silnego wzdecia, wywolanego nim bolu nadbrzusza, i
> skisnietego stolca. Jak spie to bolu nie czuje, ale zaraz po przebudzeniu,
> nawet nie musze sie poruszac, wzdecie i bol pojawiaja sie juz po minucie.
> adam
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Ja mam tak samo, ale jestem chory na zespół jelita nadwrażliwego.
Pozdrawiam
Gali.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-05-15 09:33:16
Temat: Re: Silne wzdecie i bol nadbrzusza.> Ja mam tak samo, ale jestem chory na zespół jelita nadwrażliwego.
>
I jak sobie z tym radzisz? Ja biore galo-spe (odpowiednik no-spy). Jesli
dolegliwosci nie sa zbyt ostre to pomaga. Poza tym czasem enterol, gastrosan.
Masz stresowy tryb zycia, bo ja tak.
pozdr
a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-05-15 09:46:06
Temat: Re: Silne wzdecie i bol nadbrzusza.Jeszcze che dodac, ze w okresie nasilenia dolegliwosci mam lekko zielonkawo-
zoltawy nalot na jezyku. A wypicie czasem nawet zwyklej wody powoduje
natychmiast nasilenie wzdecia.
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-05-15 10:04:07
Temat: Re: Silne wzdecie i bol nadbrzusza.I jeszcze jedno. Enzymy trzustkowe sa w granicach normy. Jedynie cukier na
granicy, ok. 110.
a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-05-15 18:51:13
Temat: Re: Silne wzdecie i bol nadbrzusza.
bliska mi osoba takze ma takie dolegliwosci. Z leków otrzymuje Debridat i
wydaje sie, ze jest poprawa. Dodatkowo łyka sobie Lakcid, w miarę trzyma
diete no i stara sie podchodzic do problemów z dystansem (szczególnie to
ostatnie pomaga ;-)
Panowie mniej stresów, więcej radości życia i ciepłych posiłków ;-) zyczę
Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-05-15 19:03:20
Temat: Re: Silne wzdecie i bol nadbrzusza.>
> bliska mi osoba takze ma takie dolegliwosci. Z leków otrzymuje Debridat i
> wydaje sie, ze jest poprawa. Dodatkowo łyka sobie Lakcid, w miarę trzyma
> diete no i stara sie podchodzic do problemów z dystansem (szczególnie to
> ostatnie pomaga ;-)
> Panowie mniej stresów, więcej radości życia i ciepłych posiłków ;-) zyczę
> Agata
>
Dobra, ale jaka jest diagnoza???
a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-05-15 19:10:31
Temat: Re: Silne wzdecie i bol nadbrzusza.
> Dobra, ale jaka jest diagnoza???
> a
Idz do gastrologa, to Ci powie...
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-05-15 19:18:55
Temat: Re: Silne wzdecie i bol nadbrzusza.> Idz do gastrologa, to Ci powie...
> A.
>
Jaka diagnoze postawiono bliskiej Ci osobie, o ktorej piszesz. Jesli to jest
tajemnica to po co w ogole o tym pisalas.
a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-05-15 19:54:00
Temat: Re: Silne wzdecie i bol nadbrzusza.
> Jaka diagnoze postawiono bliskiej Ci osobie, o ktorej piszesz.
Teraz rozumiem Twoje pytanie
- zespół jelita nadwrażliwego
Jesli to jest
> tajemnica to po co w ogole o tym pisalas.
zupełnie niepotrzebnie mnie atakujesz...
Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |