niedoczynność przysadkowa tarczycy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2003-05-14 20:07:06

Temat: niedoczynność przysadkowa tarczycy
Od: "A&A Kotwica" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wyniki badań (swoją drogą zazwyczaj tylko lekko odbiegające od normy) ,
które robiłam do tej pory sugerowały mojej lekarce nadczynność, jednak
wszelkie objawy u mnie wskazują raczej na niedoczynność tarczycy. Poczytałam
tu i tam, i moim zdaniem może to być niedoczynność przysadkowa, ale ponieważ
jest ona stosunkowo rzadką przypadłością moja lekarka nie do końca jest do
niej przekonana. Niedługo wybieram się do niej na wizytę i chciałabym razie
konieczności poprosić ją o skierowanie na odpowiednie badania.
Jakie badania powinnam zrobić, żeby wykluczyć podejrzewaną u mnie
nadczynność, a potwierdzić (a może jednak również wykluczyć???)
niedoczynność przysadkową? Badania na poziom TSH, T3 i T4 robię co jakiś
czas standardowo.
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-05-22 20:12:18

Temat: Re: niedoczynność przysadkowa tarczycy
Od: "GazGaz" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "A&A Kotwica" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b9u7lr$pjb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wyniki badań (swoją drogą zazwyczaj tylko lekko odbiegające od normy) ,
> które robiłam do tej pory sugerowały mojej lekarce nadczynność, jednak
> wszelkie objawy u mnie wskazują raczej na niedoczynność tarczycy.
Poczytałam
> tu i tam, i moim zdaniem może to być niedoczynność przysadkowa, ale
ponieważ
> jest ona stosunkowo rzadką przypadłością moja lekarka nie do końca jest do
> niej przekonana. Niedługo wybieram się do niej na wizytę i chciałabym
razie
> konieczności poprosić ją o skierowanie na odpowiednie badania.
> Jakie badania powinnam zrobić, żeby wykluczyć podejrzewaną u mnie
> nadczynność, a potwierdzić (a może jednak również wykluczyć???)
> niedoczynność przysadkową? Badania na poziom TSH, T3 i T4 robię co jakiś
> czas standardowo.
> Ania
>
TSH to hormon przysadki, który kontroluje tarczycę - czy są zaburzenia w
jego poziomie? Czy poziomy hormonów tarczycy wahają się tak, że najpierw
było ich za duzo, a potem za mało. Jaka jest diagnoza, skoro co jakiś czas
ma oznaczenia hormonów - dlaczego?
patolog KriKri

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-05-22 22:21:09

Temat: Re: niedoczynność przysadkowa tarczycy
Od: "A&A Kotwica" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> TSH to hormon przysadki, który kontroluje tarczycę - czy są zaburzenia w
> jego poziomie? Czy poziomy hormonów tarczycy wahają się tak, że najpierw
> było ich za duzo, a potem za mało. Jaka jest diagnoza, skoro co jakiś czas
> ma oznaczenia hormonów - dlaczego?

Zazwyczaj poziom TSH znajduje się minimalnie poniżej norm podanych przez
l;aboratorium (nie będę podawać wielkości, bo przy każdym badaniu
laboratorium określa inne normy...). Badania wykonywałam co jakiś czas,
ponieważ zaszłam w ciążę (po wczesnym poronieniu z drugą ciążą miałam spore
problemy). W tym czasie TSH trochę mi się poprawiło, ale zauważyłam pewną
NIEprawidłowość, a mianowicie razem ze wzrostem TSH rosło też T3 i T4,
zwłaszcza T3, raz powyżej normy. A podobno to działa na zasadzie sprzężenia
zwrotnego..
Lekarka przy moich wynikach w karcie wpisała nadczynność, ale przy ostatniej
wizycie stwierdziła, że wie, że to nie jest nadczynność, ale żeby dobrze
zdiagnozować chorobę musi mnie położyć na kilka dni do szpitala, a to
dopiero po zakończeniu karmienia. Na razie mam brać witaminki dla mam
karmiących wzbogacone o jodek potasu.
Jeżeli to w czymś pomoże to opis ostatniego badania USG tarczycy: wymiary
płatówtarczycy: prawy - 22/24/67mm,V=18,4cm3; lewy - 20/22/61mm, V=14cm3;
grubość cieśni:5mm. tarczyca leży typowo, w całości nieco większa,
echostruktura tarczycy jednorodna, normoechogenna. Badanie było wykonane już
dość dawno prawie rok temu.
Jeśli chodzi o objawy to mam raczej niedoczynności (osłabienie, senność,
duży przyrost masy ciała, zwłaszcza w ostatnim roku, ogólnie zła przemiana
materii -widać po włosach, skórze, zaburzenia miesiączowania - przynajmniej
przed ciążą, łatwe marznięcie,nieco zachrypnięty głos, obrzęki no i
wspomniane już wcześniej problemy z utrzymaniem ciąży).
Mam nadzieję, że nie zanudziłam, chętnie odpowiem na wszelkie pytania, jeśli
będą.
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-05-22 22:30:05

Temat: Re: niedoczynność przysadkowa tarczycy
Od: "madzia" <m...@p...fmno.spam> szukaj wiadomości tego autora

są są :) ja mam zdiagnozowaną nadczynnośc TSH wyszło mi 0,03 a minimum jest
0,3 takze kiepsko - teraz zażywam thyrozol i propranolol ale objawy mam w
większości tak jak przy nadczynności - chociaż niektóre np. uczucie zimna -
jakby z niedoczynności - piszesz że masz dziecko a ja właśnie baaardzo bym
chciała je mieć i ciekawa jestem czy zawsze problem z tarczycą = problem z
ciążą i zajściem w nią???
dzięki za info
^^

--
Serwery wirtualne - http://www.komrel.net - fachowa samoobsluga!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-05-23 09:37:52

Temat: Re: niedoczynność przysadkowa tarczycy
Od: "A&A Kotwica" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "madzia" <m...@p...fmno.spam> napisał w wiadomości
news:bajj16$ol8$1@sklad.atcom.net.pl...
> są są :) ja mam zdiagnozowaną nadczynnośc TSH wyszło mi 0,03 a minimum
jest
> 0,3 takze kiepsko - teraz zażywam thyrozol i propranolol ale objawy mam w
> większości tak jak przy nadczynności - chociaż niektóre np. uczucie
zimna -
> jakby z niedoczynności - piszesz że masz dziecko a ja właśnie baaardzo bym
> chciała je mieć i ciekawa jestem czy zawsze problem z tarczycą = problem z
> ciążą i zajściem w nią???
> dzięki za info
> ^^
"Kobiety z nadczynnością tarczycy powinny unikać ciąży, ponieważ zarówno
sama choroba jak i jej leczenie mogą wpływać ujemnie na rozwój płodu."

"Nadczynność tarczycy jest zagrożeniem zarówno dla matki jak i dla płodu.
Ciąża może być bodźcem dla początku choroby powodującej nadczynność
tarczycy. Niektóre z tych chorób przebiegają z wytworzeniem przeciwciał
przeciwko pewnym strukturom tarczycy. Takie przeciwciała mogą mieć również
wpływ na tarczycę dziecka w łonie matki powodując jej nadczynność.Możemy
wnioskować o tym po pośrednich objawach (np. przyspieszenie akcji serca
płodu). Nadczynność tarczycy może być przyczyną obumarcia wewnątrzmacicznego
płodu lub/i porodu przedwczesnego lub poronienia.
Nadczynność tarczycy pojawia się u dzieci po 20 tygodniu ciąży (tj. takich,
u których ten gruczoł jest już dobrze wykształcony). Można ten stan leczyć w
czasie trwania ciąży podając matce odpowiednie leki. Dotyczy to dzieci matek
z dużym poziomem przeciwciał w przebiegu choroby Graves-Basedowa w ciąży,
czasem ciężarnych w chor. Hashimoto (zapalenie tarczycy). Po urodzeniu
dzieci, kóre chorowały mają niską masę urodzeniową, słabo przyrastają na
wadze, są płaczliwe, niespokojne, mają przyspieszoną akcję serca. Groźną
konsekwencją tego stanu jest przedwczesne zarastanie ciemiączek i szwów
czaszki, które uniemożliwia rozwój mózgu. U takich dzieci wymaga to podjęcia
leczenia. U większości jednak stan ten bywa przejściowy i ustępuje wraz z
zanikiem przeciwciał otrzymanych od matki.
Dla matki nadczynność tarczycy może być również nie bezpieczna, gdyż zagraża
rozwojem nadciśnienia tętniczego, niewydolności krążenia a nawet rzucawki w
okresie okołoporodowym, ponadto grozi jej przełom tyreotoxyczny - bardzo
rzadkie, ale bardzo niebezpieczne dla życia powikłanie."

Wiem, że to strasznie wygląda, ale nie chcę Cię straszyć, jedynie ostrzec;
najlepiej porozmawiać z lekarzem; polecam również stronę:
http://www.tarczyca.med-centrum.pl/index.shtml

pozdrawiam
Ania