Singer Quantum Furuta 200

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2006-10-22 16:32:22

Temat: Singer Quantum Furuta 200
Od: "Jacek Smorzewski" <p...@b...poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

Witam szanowne grupowiczki i grupowiczow. Mam zamiar zrobic zonce prezent i
sie zastanawiam nad taka maszyna. Czy to jest dobry wybor?? Czy ta maszyna
ma te wszystkie funkcje jak Quantum 9940. A moze cos innego? Widzialem na
internecie maszyne Janome model 6000P z gory dziekuje za pomoc.

--
pzdr smoq

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-10-22 23:01:49

Temat: Re: Singer Quantum Furuta 200
Od: "McKee" <M...@w...-usun-to-.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek Smorzewski" <p...@b...poczta.fm> wrote in message
news:ehg6f9$e0d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam szanowne grupowiczki i grupowiczow. Mam zamiar zrobic zonce prezent
> i sie zastanawiam nad taka maszyna. Czy to jest dobry wybor?? Czy ta
> maszyna ma te wszystkie funkcje jak Quantum 9940. A moze cos innego?
> Widzialem na internecie maszyne Janome model 6000P z gory dziekuje za
> pomoc.
>
Przede wszystkim skonsultuj się z żoną - co Jej się spodoba i do czego
będzie chciała jej używać (chyba, że chodzi o maszynę dla Ciebie do
podłączenia do PC-ta i zabawy przez kilka wieczorów). To są co podałeś to są
2 zupełnie różne maszyny - a w zasadzie maszyna do szycia i
prawie-hafciarka.
Rozważ inne marki Elna/Brother/Janome (osobiście singera nie lubię).
Spodziewaj się że dostaniesz to za co zapłacisz (znowu moje zdanie): Futura
jest za tania żeby być dobrą hafciarką z kolei jako maszyna będzie dużo
gorsza od Quantum 9940.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-10-23 04:54:01

Temat: Re: Singer Quantum Furuta 200
Od: "grania" <g...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

McKee napisał(a):
> "Jacek Smorzewski" <p...@b...poczta.fm> wrote in message
> news:ehg6f9$e0d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Witam szanowne grupowiczki i grupowiczow. Mam zamiar zrobic zonce prezent
> > i sie zastanawiam nad taka maszyna. Czy to jest dobry wybor??

Idź na zakupy z żoną. Koniecznie.
Albo daj jej pieniądze to sobie kupi jaką będzie chciała.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-10-23 08:15:35

Temat: Re: Singer Quantum Furuta 200
Od: "Jacek Smorzewski" <p...@b...poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "grania" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
news:1161579240.956564.171900@f16g2000cwb.googlegrou
ps.com...

McKee napisał(a):
> "Jacek Smorzewski" <p...@b...poczta.fm> wrote in message
> news:ehg6f9$e0d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Witam szanowne grupowiczki i grupowiczow. Mam zamiar zrobic zonce
> > prezent
> > i sie zastanawiam nad taka maszyna. Czy to jest dobry wybor??

Idź na zakupy z żoną. Koniecznie.
Albo daj jej pieniądze to sobie kupi jaką będzie chciała.

Dzieki za odpowiedz - ale cala zasada niespodzianki prezentu ma byc na
zasadzie nie konsultowania sie z zona. Kolezanka zony poleca mi maszyne
Lucznik Telimena - sama uzywa i jest zadowolona - ale ja chcialbym kupic cos
lepszego niz lucznik.

--
pzdr smoq

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-10-23 09:33:56

Temat: Re: Singer Quantum Furuta 200
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek Smorzewski wrote:
>
> Dzieki za odpowiedz - ale cala zasada niespodzianki prezentu ma byc na
> zasadzie nie konsultowania sie z zona. Kolezanka zony poleca mi maszyne
> Lucznik Telimena - sama uzywa i jest zadowolona - ale ja chcialbym kupic cos
> lepszego niz lucznik.

No niby Twoja wola.
Ale naprawdę zastanów się, czy nie lepiej wybrać się na zakupy z żoną,
niż ryzykować awanturę domową, gdy źle wybierzesz. Zwłaszcza, ze prezent
jest drogi. Ja osobiście wolałabym nie być zaskoczona takim prezentem.
Ale ja jestem praktyczna kobieta. Po za tym samo przygotowanie do
zakupów, wybieranie właściwego modelu to też frajda i nie chciałabym z
tego rezygnować. To coś jak mierzenie ciuchów przed zakupem.
A propos. Ostanio mąż koleżanki zrobił jej niespodziankę, kupił
samochód. No i skończyło sie awanturą, bo kupił trzydrzwiowy, a ona z
reguły wozi dwójkę dzieci i w takim jest jej niewygodnie. Zwłaszcza
mocować fotelik dla niemowlaka.

Pozdrawiam
Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-10-23 10:53:14

Temat: Re: Singer Quantum Furuta 200
Od: Mimi <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 23-10-2006 o 11:33:56 Beata Mateuszczyk
<b...@p...gazeta.pl> napisał(a):

> Jacek Smorzewski wrote:
>> Dzieki za odpowiedz - ale cala zasada niespodzianki prezentu ma byc na
>> zasadzie nie konsultowania sie z zona. Kolezanka zony poleca mi maszyne
>> Lucznik Telimena - sama uzywa i jest zadowolona - ale ja chcialbym
>> kupic cos lepszego niz lucznik.
>
> No niby Twoja wola.
> Ale naprawdę zastanów się, czy nie lepiej wybrać się na zakupy z żoną,
> niż ryzykować awanturę domową, gdy źle wybierzesz. Zwłaszcza, ze prezent
> jest drogi. Ja osobiście wolałabym nie być zaskoczona takim prezentem.
> Ale ja jestem praktyczna kobieta. Po za tym samo przygotowanie do
> zakupów, wybieranie właściwego modelu to też frajda i nie chciałabym z
> tego rezygnować. To coś jak mierzenie ciuchów przed zakupem.
> A propos. Ostanio mąż koleżanki zrobił jej niespodziankę, kupił
> samochód. No i skończyło sie awanturą, bo kupił trzydrzwiowy, a ona z
> reguły wozi dwójkę dzieci i w takim jest jej niewygodnie. Zwłaszcza
> mocować fotelik dla niemowlaka.
>
> Pozdrawiam
> Bea

Dziewczyny mają rację!! Idź na zakupy z żoną. W końcu maszyna to nie
pierścionek, że ma tylko ładnie wyglądać. To coś czego ona będzie używać i
to na pewno nie raz, ma przede wszystkim slużyć jej i być dla NIEJ
odpowiedni. A maszyna do szycia jest jak dobry stanik, nie mozna kupić na
podstawie tego co sądzą koleżanki bo każda musi dopasować go do siebie :).
Może zrób niespodziankę żonie, ale zamiast pakować maszynę, zapakuj n
przykład katalog z maszynami (niech sobie sama z niego wybierze).
Ewentualnie jak nie masz katalogu, ładna koperta, ładna papeteria, a
wśrodku adres internetowy (wykaligrafowany) do sklepu z maszynami... :) A
wybieranie takiego prezentu to rzeczywiście duuuuża frajda....

Pozdrawiam,
Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-10-23 11:06:43

Temat: Re: Singer Quantum Furuta 200
Od: "Jacek Smorzewski" <p...@b...poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mimi" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:op.thve60hpv564g4@wired.netcontrol.pl...
> Dnia 23-10-2006 o 11:33:56 Beata Mateuszczyk
> <b...@p...gazeta.pl> napisał(a):
>
>> Jacek Smorzewski wrote:
>>> Dzieki za odpowiedz - ale cala zasada niespodzianki prezentu ma byc na
>>> zasadzie nie konsultowania sie z zona. Kolezanka zony poleca mi maszyne
>>> Lucznik Telimena - sama uzywa i jest zadowolona - ale ja chcialbym
>>> kupic cos lepszego niz lucznik.
>>
>> No niby Twoja wola.
>> Ale naprawdę zastanów się, czy nie lepiej wybrać się na zakupy z żoną,
>> niż ryzykować awanturę domową, gdy źle wybierzesz. Zwłaszcza, ze prezent
>> jest drogi. Ja osobiście wolałabym nie być zaskoczona takim prezentem.
>> Ale ja jestem praktyczna kobieta. Po za tym samo przygotowanie do
>> zakupów, wybieranie właściwego modelu to też frajda i nie chciałabym z
>> tego rezygnować. To coś jak mierzenie ciuchów przed zakupem.
>> A propos. Ostanio mąż koleżanki zrobił jej niespodziankę, kupił
>> samochód. No i skończyło sie awanturą, bo kupił trzydrzwiowy, a ona z
>> reguły wozi dwójkę dzieci i w takim jest jej niewygodnie. Zwłaszcza
>> mocować fotelik dla niemowlaka.
>>
>> Pozdrawiam
>> Bea

Moja zonka wolalaby 3 drzwiowe - nie ma mozliwosci aby dzieci same wysiadly
(to tak na boku)

>
> Dziewczyny mają rację!! Idź na zakupy z żoną. W końcu maszyna to nie
> pierścionek, że ma tylko ładnie wyglądać. To coś czego ona będzie używać i
> to na pewno nie raz, ma przede wszystkim slużyć jej i być dla NIEJ
> odpowiedni. A maszyna do szycia jest jak dobry stanik, nie mozna kupić na
> podstawie tego co sądzą koleżanki bo każda musi dopasować go do siebie :).
> Może zrób niespodziankę żonie, ale zamiast pakować maszynę, zapakuj n
> przykład katalog z maszynami (niech sobie sama z niego wybierze).
> Ewentualnie jak nie masz katalogu, ładna koperta, ładna papeteria, a
> wśrodku adres internetowy (wykaligrafowany) do sklepu z maszynami... :) A
> wybieranie takiego prezentu to rzeczywiście duuuuża frajda....

Tak tez zrobilem - kazalem jej siasc do netu i sobie wybrac - pokazalem
oczywiscie kilka linkow

Dzieki za pomoc

--
pzdr smoq
Jesli moge sie czyms zrewanzowac to piszcie do mnie gg14397 albo na maila

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-10-26 17:01:07

Temat: Re: Singer Quantum Furuta 200
Od: "McKee" <M...@w...-usun-to-.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek Smorzewski" <p...@b...poczta.fm> wrote in message
news:ehi7oj$a4q$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Moja zonka wolalaby 3 drzwiowe - nie ma mozliwosci aby dzieci same
> wysiadly (to tak na boku)
Na wszelki wypadek zapytaj, sprawdż - ciekawe jaka będzie rzeczywista
odpowiedź ;-) (No chyba że już to przeszliście).
Odnośnie samodzielnego wysiadania - każdy znany mi samochód posiada blokadę
w tylnich dzwiach odłączającą wewnętrzne klamki drzwi - wystarczy jedynie
przestawić drzwi i po kłopocie.

> Tak tez zrobilem - kazalem jej siasc do netu i sobie wybrac - pokazalem
> oczywiscie kilka linkow
>
Brawo! (Jeżeli to nie problem daj znać co wybrała/wybierze (Łucznika też
odradzam)).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-10-26 17:29:37

Temat: Re: Singer Quantum Furuta 200
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

McKee wrote:

> "Jacek Smorzewski" <p...@b...poczta.fm> wrote in message
> news:ehi7oj$a4q$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>Moja zonka wolalaby 3 drzwiowe - nie ma mozliwosci aby dzieci same
>>wysiadly (to tak na boku)
>
> Na wszelki wypadek zapytaj, sprawdż - ciekawe jaka będzie rzeczywista
> odpowiedź ;-) (No chyba że już to przeszliście).
> Odnośnie samodzielnego wysiadania - każdy znany mi samochód posiada blokadę
> w tylnich dzwiach odłączającą wewnętrzne klamki drzwi - wystarczy jedynie
> przestawić drzwi i po kłopocie.

Po za tym moje młodsze dziecko jeździ zawsze w zapięte w foteliku i nie
sięga do klamki. Starsze wprawdzie sięgnie, ale jest na tyle duze, że
nie ma głupich pomysłów :).
Ale faktycznie to NTG.

Pozdrawiam
Bea