| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-30 17:13:40
Temat: Re: poprawka
> Jakby czytał tego posta - to o maila na priva proszę ładnie :))
> Joaśka z rodziną (wszyscy przed telewizorami w niedzielę od 11)
>
nawiąż kontakty z gazetą "Przekrój". On tam sobie dział redaguje :)))
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-30 17:16:40
Temat: Re: chyba OT, prawda?
Użytkownik Asia Slocka <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a394dl$4ar$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Monisiatko"
> > to jak sie zapisuje takie "dż" ktore juz nie jest 2 gloskami ??? a jest
1
> > glsoka??
> Właśnie nie mam czcionki fonetycznej. Taki znaczek
> > I\()
> odwrócony tak jak emotikon. Tych którzy wiedzą jak on wygląda-
> przepraszam za marną asci podróbkę - nie potrafię inaczej, w sieci nie
> znalazłam:-)
Ale się obśmiałam, czytając te posty ;-) i to nie dlatego, ze głupie, tylko
że cały czas mam przed oczami to"dż" z jego zapisem fonetycznym, zresztą
pisałam o tym nieco wcześniej, denerwując się, że mi zjadło polskie litery
:)
Wkn
prawde powiedziawszy mająca po uszy procesów fonetycznych od
praindoeuropejszczyzny poczynając
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 01:08:34
Temat: Re: Skad sie wzial R. Maklowicz?On Wed, 30 Jan 2002 13:54:42 +0100, "Monisiatko"
<M...@i...pl> wrote:
>Maklowicz to Krakus.
>Prawdziwy i najprawdziwszy.
>Taki, dla ktorego stolica to Wieden, wladca jest cesarz Franiszek, najleszym
>panstwem CK Autsro-Wegry, a zlotym wiekiem byl okres autonomii Galicji.
>
>a co do wymowy - wydaje mi sie, ze on mowi jak najbardziej poprawna
>polszczyzna - nie zauwazylam u niego zadnych nalecialosci.
Mowi zdecydowanie po krakowsku - to nie tyle sprawa grubo rozumianej
wymowy co uzywanych slow, sposobu budowania zdan i bardzo, ale to
bardzo subtelnej artykulacji (miekkiego G u niego nie uswiadczysz - a
znajdz mi rdzennego warszawiaka ktory powie Genowefa a nie
G_i_enowefa...)
Ale to juz trzeba dobrze niuanse jezykowe czuc!
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 08:44:19
Temat: Re: Skad sie wzial R. Maklowicz?From: Dariusz K. Ladziak <l...@w...pdi.net>
> znajdz mi rdzennego warszawiaka ktory powie Genowefa a nie
> G_i_enowefa...)
Tu jestem.
Kot
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 11:11:05
Temat: Odp: Skad sie wzial R. Maklowicz?
Uzytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisal w wiadomosci
news:a38obo$pgl$03$1@news.t-online.com...
> Zdaje sie Maklowicz ma nowego fana, fanke wlasciwie. Ucie bardzo sie pan
> Robert spodobal. Nic dziwnego, uroda przypomina mnie. Pytala mnie sie Uta,
> czy Maklowicz mowi w jakims dialekcie? Ja tam nic nie slysze. Programy z
> panem Robertem ogladam od niedawna, wiec zadne ze mnie zrodlo. Reszty
pewnie
> mozna sie dowiedziec z internetu ale gdyby ktos chcial cos ciekawego o
> naszym telewizyjnym kucharzu powiedziec, bylbym wdzieczny.
>
> Irek
>
Pamietam pierwsze programy z R.Maklowiczem, w których wystepowal w potrójnej
roli: jako prowadzacy program, jako tlumacz i jako kuchcik. Gotowal jakis
kucharz - Wloch albo Francuz, nie pamietam dokladnie, a R.Maklowicz podawal
mu miski, czasami cos pokroil, cos palcem z miski wylizal. Po kilku(nastu)
programach mistrz kucharski zniknal z programu, a gotowaniem zajal sie Pan
Robert. Najpierw jakies proste dania, potem szlo mu coraz lepiej. Widac, ze
jest samoukiem, i ze wielkiej wprawy w gotowaniu nie ma, ale nadrabia to
wiedza, usmiechem i ogromna fantazja. :)
Ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 12:24:13
Temat: Re: poprawka
Wkn wrote:
>
> > Jakby czytał tego posta - to o maila na priva proszę ładnie :))
> > Joaśka z rodziną (wszyscy przed telewizorami w niedzielę od 11)
> >
> nawiąż kontakty z gazetą "Przekrój". On tam sobie dział redaguje :)))
w przekroju???????? od kiedy??????
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 14:36:39
Temat: Re: Skad sie wzial R. Maklowicz?>On Wed, 30 Jan 2002 13:54:42 +0100, "Monisiatko"
><M...@i...pl> wrote:
>
>>Maklowicz to Krakus.
>>Prawdziwy i najprawdziwszy.
>>Taki, dla ktorego stolica to Wieden, wladca jest cesarz Franiszek, najleszym
>
>>panstwem CK Autsro-Wegry, a zlotym wiekiem byl okres autonomii Galicji.
>>
>>a co do wymowy - wydaje mi sie, ze on mowi jak najbardziej poprawna
>>polszczyzna - nie zauwazylam u niego zadnych nalecialosci.
>
>Mowi zdecydowanie po krakowsku -
a tu sie nie zgodze - jedna z wad gwary krakowskiej jest owe "czy"
zamiast "Trzy", gdy mowimy o liczebsniku 3.
to nie tyle sprawa grubo rozumianej
>wymowy co uzywanych slow, sposobu budowania zdan i bardzo, ale to
>bardzo subtelnej artykulacji
mysle, ze on wlasnie mowi poprawnie, ot co.
Tak jak mowia profesorowie UJ - piekna poprawna polszczyzna.
a nie tak jak przekupka z Kleparza.
(miekkiego G u niego nie uswiadczysz - a
>znajdz mi rdzennego warszawiaka ktory powie Genowefa a nie
>G_i_enowefa...)
noooo, tego bym nie zniosla.
Wydaje mi sie, ze wielu rdzennych warszawiakow mowi piekne twarde G (gdy jest
ono twarde - jak sa z tzw. inteligencji, czyli ludzi obytych. a te gieniusze i
Gienowefy to cecha wymowy jak tej krakowskiej przekupki z Kleparza.
Monika
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 14:50:21
Temat: Re: Skad sie wzial R. Maklowicz?
Użytkownik "Monisiatko" <M...@i...pl> napisał w wiadomości
news:02013115363986@polnews.pl...
> >On Wed, 30 Jan 2002 13:54:42 +0100, "Monisiatko"
> ><M...@i...pl> wrote:
> >
> >>Maklowicz to Krakus.
> >>Prawdziwy i najprawdziwszy.
> >>Taki, dla ktorego stolica to Wieden, wladca jest cesarz Franiszek,
najleszym
> >
> >>panstwem CK Autsro-Wegry, a zlotym wiekiem byl okres autonomii Galicji.
> >>
> >>a co do wymowy - wydaje mi sie, ze on mowi jak najbardziej poprawna
> >>polszczyzna - nie zauwazylam u niego zadnych nalecialosci.
> mysle, ze on wlasnie mowi poprawnie, ot co.
> Tak jak mowia profesorowie UJ - piekna poprawna polszczyzna.
> a nie tak jak przekupka z Kleparza.
No moze i piekna, ale przede wszystkim on strasznie mamrocze a nie mowi - i
w tym tkwi problem, mysle...
K
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 14:59:33
Temat: Re: Skad sie wzial R. Maklowicz?
"Irek Zablocki" <i...@w...de> wrote in message
news:a392v8$hir$01$1@news.t-online.com...
>
>
> Ja na mojej chalupie moge nawet golebnik postawic. Wolnoc Tomku w swoim
> domku. A z racji tego, ze jestem obcokrajowcem, wszedzie moglem antene
> umocowac. A kiedy mowili - nein, straszylem sadem i pokazywalem wizytowke
> najslynniejszego adwokata w okolicy i nie bylo problemu. Bycie inostrancem
> ma swoje plusy.
>
ale jak jesteś takim np. Turkiem to masz słabo - bo większość kablówek
"zapobiegawczo" nadaje jeden kanał turecki (co by sobie całych bloków
tależami nie obwieszali)
;-)
--
duzia buzia,
M.
prezentowane przeze mnie poglądy są moimi prywatnymi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 15:13:16
Temat: Re: Skad sie wzial R. Maklowicz?"Irek Zablocki" <i...@w...de> wrote:
>Zdaje sie Maklowicz ma nowego fana, fanke wlasciwie. Ucie bardzo sie pan
>Robert spodobal. Nic dziwnego, uroda przypomina mnie. Pytala mnie sie Uta,
>czy Maklowicz mowi w jakims dialekcie? Ja tam nic nie slysze. Programy z
>panem Robertem ogladam od niedawna, wiec zadne ze mnie zrodlo. Reszty pewnie
>mozna sie dowiedziec z internetu ale gdyby ktos chcial cos ciekawego o
>naszym telewizyjnym kucharzu powiedziec, bylbym wdzieczny.
..Pan Makłowicz -krakowianin od 80 lat, Galicjanin (co
podkresla - wywodzi się z Galicji Wschodniej - po kądzieli ze Lwowa,
po mieczu ze Stanisławowa) - Prababcia ze strony ojca była
polską Ormianką a babcia Ukrainką. Od strony mamy - jedna prababcia
była Węgierką, druga Austriaczką a pradziadkowie Polakami.
dziennikarz i smakosz, recenzent kulinarny, członek
Galicyjskiej Akademii Smaku
AgataW.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |