| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-03-26 20:38:36
Temat: Re: Slabe niedowidzenie u mojej corki> > Nie jestem okulistą, ale wpodobnym wieku zaczęłąm mieć problemy ze
> > wzrokiem.
> > Dopóki nie nosiłąm okularów, wzrok pogarszał mi się bardzo powoli, gdy
> > zaczęłąm nosić, choć tylko poza domem, wzrok się psuł szybciej.
> > Gdy zaczęłam nosić stale , nawet w domu, wada zaczęła się pogłębiać
> > katastrofalnie.
> > Teraz żałuję, że postępowałam zgodnie z zaleceniami lekarzy.
>
>
> masz 40 lat a takie bzdury piszesz.....
To nie są bzdury . To są FAKTY.
Gdybyś napisał , że za bzdurę uważasz moje zdanie : "dieta nie ma związku ze
wzrokiem" może miałbyś rację może nie.
Ale ty piszesz "bzdury" o faktach.
Jeśli są niewygone: tym gorzej dla nich.
Niewygodne fakty dla ciebie nie istnieją.
Typowo lekarski poziom.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-03-26 21:08:42
Temat: Re: Slabe niedowidzenie u mojej corki>> > Nie jestem okulistą, ale wpodobnym wieku zaczęłąm mieć problemy ze
>> > wzrokiem.
>> > Dopóki nie nosiłąm okularów, wzrok pogarszał mi się bardzo powoli, gdy
>> > zaczęłąm nosić, choć tylko poza domem, wzrok się psuł szybciej.
>> > Gdy zaczęłam nosić stale , nawet w domu, wada zaczęła się pogłębiać
>> > katastrofalnie.
>> > Teraz żałuję, że postępowałam zgodnie z zaleceniami lekarzy.
>>
>>
>> masz 40 lat a takie bzdury piszesz.....
>
> To nie są bzdury . To są FAKTY.
>
> Gdybyś napisał , że za bzdurę uważasz moje zdanie : "dieta nie ma związku
> ze
> wzrokiem" może miałbyś rację może nie.
>
> Ale ty piszesz "bzdury" o faktach.
> Jeśli są niewygone: tym gorzej dla nich.
> Niewygodne fakty dla ciebie nie istnieją.
> Typowo lekarski poziom.
faktem jest, ze wogole nie rozumiesz podstaw wad wzroku i logiki ich
korygowania. Mozliwe, ze nikt Cie w tym nie uswiadomil. Natomiast nie daje
Ci to prawa pisania bzdur. Jesli sie czegos nie wie lub nie rozumie nie
nalezy sie wypowiadac. Piszac takie bzdury posrednio namawiasz innych, aby
czynili sobie szkode. Namawianie innych do czynienia sobie szkody jest
przestepstwem. Lepiej wiec sie zastanow, nim napiszesz cos nastepnego. I
zycze zdrowia, abys nie musiala kiedykolwiek isc do lekarza, bo z ich
poziomem mogliby Cie nawet zamordowac.
EOT
pozdr.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |