Slimaki i miedz

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

1. Data: 2002-11-18 20:31:57

Temat: Slimaki i miedz
Od: "Joanna Huzarska" <j...@p...onte.pl> szukaj wiadomości tego autora

W zeszlym tygodniu na "Club-ie" mowiac o tym, ze slimaki bardzo lubia funkie
polecano jakies chemiczne zasypki na slimaki (tak... pani tlumaczyla, ze
nalezy posypac slimaka !!!), proponowano piwne pulapki i owijanie rosliny
pod spodem lisci, gdzies na lodygach .... drutem miedzianym. Wg tej pani,
slimaki nie znosza miedzi !
To prawda ???

Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-11-18 22:39:58

Temat: Re: Slimaki i miedz
Od: "Moon" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Huzarska" <j...@p...onte.pl> napisał w wiadomości
news:arbj2i$rvf$1@news.tpi.pl...

> slimaki nie znosza miedzi !
> To prawda ???

wyobrażam sobie podwórko obite miedzianą blachą!
he he...
Moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-11-18 22:51:40

Temat: Re: Slimaki i miedz
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > slimaki nie znosza miedzi !
> > To prawda ???
>
> wyobrażam sobie podwórko obite miedzianą blachą!
> he he...
> Moon

Od razu widać, że po zachodzie słońca niektórym już pewne organa nie
pracują.
;-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Then break some."

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-11-19 06:44:03

Temat: Re: Slimaki i miedz
Od: "Joanna Huzarska" <a...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> wyobrażam sobie podwórko obite miedzianą blachą!
Masz az tyle funkii ?!?!?!?!?? Woooow !!!
Prowadzaca jednak wspominala, ze wystarczy kawalek drucika umieszczonego
gdzies przy lodydze. Faktycznie dosc niescisle napisalam w poprzednim mailu.

Jesli faktycznie to jest prawda, to osobiscie wole kawalki drucika niz
posypywanie slimakow, czy nawet zatapianie ich w piwie...

Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-11-19 07:20:09

Temat: Re: Slimaki i miedz
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Moon" <r...@w...pl> wrote in news:arbqfk$mfo$3@news.tpi.pl:

> wyobrażam sobie podwórko obite miedzianą blachą!
> he he...

Ciekawe, jak dlugo by przetrwala...
Skoro menele potrafia sciagnac miedziana blache z dachu kosciola...
A sa troche szybsi niz slimaki.
To chyba nie podziala (bo nie zdazy :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-11-19 09:04:58

Temat: Re: Slimaki i miedz
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Huzarska" <a...@...pl> napisał w wiadomości
news:arcmnv$q6k$1@news.tpi.pl...
>
> > wyobrażam sobie podwórko obite miedzianą blachą!
> Masz az tyle funkii ?!?!?!?!?? Woooow !!!
> Prowadzaca jednak wspominala, ze wystarczy kawalek drucika umieszczonego
> gdzies przy lodydze. Faktycznie dosc niescisle napisalam w poprzednim
mailu.
>
> Jesli faktycznie to jest prawda, to osobiscie wole kawalki drucika niz
> posypywanie slimakow, czy nawet zatapianie ich w piwie...

Jednak z punktu widzenia ślimaka pifko wydaje się atrakcyjniejsze..... :-)))
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-11-19 09:25:34

Temat: Re: Slimaki i miedz
Od: Anula <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 19 Nov 2002 10:04:58 +0100, "Janusz Czapski"
<j...@p...pl> wrote:

>Jednak z punktu widzenia ślimaka pifko wydaje się atrakcyjniejsze..... :-)))

He, adwokat ślimaka się znalazł! A skąd wiesz, czy ślimak też nie
chce sobie dorobić? I że nie pozbiera drucików, na plecki nie
załaduje i do skupu nie odstawi?

Pozdrawiam,
Anula :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-11-19 09:37:08

Temat: Re: Slimaki i miedz
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anula" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:lo0ktusu91r3bvkilo66b8r26k5ct3opfe@4ax.com...
> On Tue, 19 Nov 2002 10:04:58 +0100, "Janusz Czapski"
> <j...@p...pl> wrote:
>
>
> >Jednak z punktu widzenia ślimaka pifko wydaje się atrakcyjniejsze.....
:-)))
>
> He, adwokat ślimaka się znalazł! A skąd wiesz, czy ślimak też nie
> chce sobie dorobić? I że nie pozbiera drucików, na plecki nie
> załaduje i do skupu nie odstawi?

A zarobione na tej miedzi grosiwo przeznaczy.... na pifko??? :-)
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-11-19 09:40:13

Temat: Re: Slimaki i miedz
Od: "Joanna Huzarska" <a...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ciekawe, jak dlugo by przetrwala...
> Skoro menele potrafia sciagnac miedziana blache z dachu kosciola...
> A sa troche szybsi niz slimaki.
> To chyba nie podziala (bo nie zdazy :-)

Sluszna uwaga Ewo....
Pani nie uwzgledniala polskich realiow... Dla niej kawalek miedzianego
drucika nie przeliczal sie na 'zlote' :-)

Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-11-19 09:40:58

Temat: Re: Slimaki i miedz
Od: "Joanna Huzarska" <a...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A zarobione na tej miedzi grosiwo przeznaczy.... na pifko??? :-)

I zaprosi Cie koniecznie na wspolne zalewanie robaka ;-)))))

Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry