| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-02-03 15:52:10
Temat: Odp: Slub - oplaty dla ksiedza !!!> Od pacjenta??
> --
> Pozdrawiam
> Asia
>
A co, moze od prezydenta ???
MarcinP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-02-03 16:03:49
Temat: Odp: Slub - oplaty dla ksiedza !!!> Nie, może z podatków czyli pośrednio od nad ale bezpośrednio od
pracodawcy.
> --
> Pozdrawiam
> Asia
No dokladnie. Ty tez pieniadze dajesz ksiedzu a on przekazuje swojemu
pracownikowi
(organiscie).
Dobra, jest wesolo ale to bezcelowe :-))))
MarcinP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-02-03 18:22:56
Temat: Odp: Slub - oplaty dla ksiedza !!!
Użytkownik Qwax <...@...Q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62.
..
> Nie brać ślubu! Na cholerę to komu!
> Qwax
Nie sluchaj tego, co Qwax plecie, on jest nie od dzisiaj chory z
nienawisci do katolikow. Po prostu pojdz do ksiedza i porozmawiaj. Jestem
pewna, ze stan faktyczny bedzie inny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-02-03 21:48:45
Temat: Re: Slub - oplaty dla ksiedza !!!Ja bralam slu w pazdzierniku. Ksiedzu dalismy 200 zl, 100 zl na zapowiedzi,
koscielnego nie oplacalismy ( a zreszta z jakiej strony), organista 50 zl,
plus do tego kwiaty.
Użytkownik "Grzegorz B" <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b1lm1k$sab$1@inews.gazeta.pl...
> Przymierzam sie do zalatwiania formalnosci zwiazanych z moim slubem, ktory
ma
>
>
> odbyc sie na wsi.
>
>
>
>
> Problem polega na tym, ze jak sie dowiedzialem - od osob postronnych,
oplaty
>
>
> dla ksiedza, organisty i koscielnego ksztaltuja sie w tym kosciele w
>
>
> nastepujacych granicach:
>
>
>
>
> ksiadz: 400-600 zł
>
>
> koscielny: polowa tego co ksiadz
>
>
> organista: polowa tego co ksiadz
>
>
>
>
> jak latwo obliczyc, oplaty wynioslyby mnie 800-1200 zł.
>
>
> Jak dla mnie jest to dosc horyzontalna suma jak na jedna godzine
"pracy"!!!
>
>
>
>
> Szczerze mowiac spodziewalem sie oplat rzedu 100-200 zł.
>
>
>
>
> Co myslicie o tych oplatach?
>
>
> Jak rozmawiac z ksiedzem, aby ta oplata byla jak najmniejsza?
>
>
>
>
> i pomyslec, ze chcielismy wziasc calkiem skromny slub ...
>
>
>
>
> pozdrawiam
>
>
> Grzegorz
>
>
>
>
> Ps. zmiana kosciola raczej nie wchodzi w rachube, ze wzgledu na
konserwatyzm
>
>
> rodzicow mojej narzeczone ;)
>
>
>
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-02-03 23:48:33
Temat: Re: Slub - oplaty dla ksiedza !!!
Użytkownik "agi ( fghfgh )"
:
: Owszem. W ramach tego zatrudnienia sa normalne msze. Sluby sa dodatkowe
: i na nich grac nie musi ( identycznie pogrzeby ). Tak wiec placisz za
: jego nadgodziny.
No tak, ale za nadgodziny powinien placic jego szef, u ktorego jest
zatrudniony, czyli ksiadz ze swojej 'doli'. Tak mi wychodzi ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-02-04 07:02:16
Temat: Re: Slub - oplaty dla ksiedza !!!> ..
> > Nie brać ślubu! Na cholerę to komu!
>
> Nie sluchaj tego, co Qwax plecie, on jest nie od dzisiaj
chory z
> nienawisci do katolikow.
Nie mam nic do katolików!!! Szanuję ich a niektórych nawet podziwiam.
Uczulenie mam jedynie na nierobów ciągnących forsę z wpojonej ludziom
od dziecka zależności od hierarchii.
Przy okazji śluby (zarówno kościelne jak i cywilne) uważam za nikomu
nie potrzebną do szczęścia bzdurę narzuconą przez system (dla
ułatwienia 'życia' systemowi)
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-02-04 07:08:07
Temat: Re: Slub - oplaty dla ksiedza !!!
Użytkownik "ewa" <t...@p...com> napisał w wiadomości
news:b1mc46$km6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Qwax <...@...Q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:2...@2...17.138.62.
> ..
> > Nie brać ślubu! Na cholerę to komu!
> > Qwax
>
> Nie sluchaj tego, co Qwax plecie, on jest nie od dzisiaj chory z
> nienawisci do katolikow.
Musisz byc bardzo blisko zwiazana z Owaxem , skoro jestes tak zorientowana w
jego schorzeniach.
Albo jestes jego lekarzem. Zarówno w jednym jak i drugim przypadku nie
rozgłasza sie takich rzeczy powierzonych w zaufaniu - takie teksty nie
świadczą dobrze o tobie.
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-02-04 07:08:53
Temat: Re: Slub - oplaty dla ksiedza !!!>
> > Co myslicie o tych oplatach?
>
> Kościół to nie instytucja charytatywna.
Jeżeli kościół to instytucja to powinna działać na ogólnych zasadach
finansowych obowiązujących w państwie. Jest to w końcu firma - sam
napisałeś że niecharytatywna!!! I w tym przypadku proszę o:
- zdefiniowanie formy własności
- opodatkowanie
- podatki gruntowe, od nieruchomości, VAT, od zysku itp.
- fakturę za działania opłacane
- pełną księgowość
- informację o transferze pieniędzy (wewnątrz całego koncernu
kościołem zwanego)
itp.
Jak idziesz do urzędu to nie
> płacisz? Dowód osobisty 50zł, prawo jazdy 70, paszport 100 + opłaty
> manipijacyjne, znaczki skarbowe, etc.
>
> Musisz bracie zrozumieć, że świat jest brutalny. Kto nie smaruje to
nie
> jedzie. Takie jest życie...
Ale do posiadania paszportu nie zmusza cię cała wieś ;-)))
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-02-04 07:22:09
Temat: Re: Slub - oplaty dla ksiedza !!!> > > Nie brać ślubu! Na cholerę to komu!
> > > Qwax
> >
> > Nie sluchaj tego, co Qwax plecie, on jest nie od dzisiaj
chory z
> > nienawisci do katolikow.
>
> Musisz byc bardzo blisko zwiazana z Owaxem , skoro jestes tak
zorientowana w
> jego schorzeniach.
> Albo jestes jego lekarzem. Zarówno w jednym jak i drugim przypadku
nie
> rozgłasza sie takich rzeczy powierzonych w zaufaniu - takie teksty
nie
> świadczą dobrze o tobie.
>
Ewy nie znam, z resztą ... (a nie, odpuszczę sobie)
Lekarzy też odwiedzam tylko gdy potrzebny mi druk L4 ;-)))
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-02-04 07:23:36
Temat: Odp: Slub - oplaty dla ksiedza !!!
Użytkownik Qwax <...@...Q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...
> Uczulenie mam jedynie na nierobów ciągnących forsę z wpojonej ludziom
> od dziecka zależności od hierarchii.
Zauwaz, ze te "nieroby" sa wazni, niezbedni dla tych tak ulubionych
przez ciebie katolikow.
> Przy okazji śluby (zarówno kościelne jak i cywilne) uważam za nikomu
> nie potrzebną do szczęścia bzdurę
To ty tak uwazasz, ale dla katolikow nie sa one bzdura, czesto maja
istotne zyciowe znaczenie. Nie narzucaj wszystkim swojego zdania,
szczegolnie w tak obrazliwy sposob.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |