Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Sos bez nazwy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Sos bez nazwy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-09-12 20:11:06

Temat: Sos bez nazwy
Od: Artur Nowacki <a...@l...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wczoraj miałem wizytę dużej ilości gości. Podałem paprykę faszerowaną
mięsem, a do niej sos czerwony.

O ile na papryke jest mnóstwo przepisów, ao tyle na sos podam przepis,
bo zrobiłem go improwizując, wiec nawet nie wiem jak go nazwać.

Więc tak:
Proporcje są na oko na dużą ilość sosu. Sos przygotowywałem dzien wcześniej.
Wziąłem dwa kilo pomidorów. Takich mięsistych na przetwory (taka
specjalna odmiana). Obrałem je ze skórki i wykroiłem szypułki.

Pokroiłem w drobne kawałki i wrzuciłem do gara.

Posoliłem, dodałem Maggi, wrzuciłem kilka ziaren kolorowego pieprzy,
ziela angielskiego i trzy listki laurowe, podlałem odrobiną wody i tak
się to pyrkotało na malutkim gazie przez godzin pare. Od czasu do czasu
tylko mieszałem. W międzyczasie robiłem setke innych rzeczy więc mogło
sobie spokojnie pyrkotać.

Jak już widziałem, że mam do czynienia z papką, pokroiłem dwie bardzo
duże papryki i wrzuciłem je do czerwonej mazi.

Pokroiłem w grubą kotke dwie duże cebule, wsypałem na patelnie, podlałem
oliwą i postawiłem na ogniu.

Tu ważna uwaga, ale pewnie niepotrzebna tak szacownemu gronu. Jeśli się
cebulę rzuca na zimną patelnie i zimny olej, to cebula się zeszkli.
Jeśli się to robi na gorący olej, to cebula się zrumieni. Taka zasada.

Jak już cebula robiła się przezroczysta, dosypałem do oliwy dużo
słodkiej papryki w proszku, już wtedy powoli ogrzewając całość.
Dosypałem tez coś, czego pierwszy raz użyłem, mianowicie bazylię w
kostkach, które się idealinie rozkruszają.

Chwilkę jeszcze to ogrzewałem i wrzuciłem do reszty sosu. Do sosu
dodałem tez trzy łyżki octu balsamicznego.

Tak połączone składniki dosłodziłem , dosoliłem. i zostawiłem na jescze
dwie trzy godzinki do pyrkotania. Bardzo powolnego pyrkotania.

Na koniec wszystko schłodziłem i zostawiłem na dtugi dzień.

Rano zimny sos zmiksowałem i przelałem do sosjerek.

Przed samym podaniem podgrzałem w mikrofalówce i ozdobiłem świeżymi
listkami bazylii.

Można go też zrobic na ostro, wtedy wystarczy tylko dodac do sosu razem
z papryką, jedną małą papryczkę chili.


--
Artur Nowacki
Dom GG: 9856 Praca GG 4624321
http:///www.toya.net.pl/~artnow
http://plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=artnow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

1,2 i 3 miejsce w google.pl - tanio,gwarancja!
Spalone mięso i straszny smród !!! Co zrobić??Help
po prostu pączki
gdzie jest Łoś Białowieszczański?
Zna ktos czeski?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »