Sos orzechowy? - kuchnia tajska

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2006-05-08 18:40:01

Temat: Sos orzechowy? - kuchnia tajska
Od: "Werdan" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Jakis czas temu trafilem do restauracji z kuchnia tajska.
Do potraw bylo podanych kilka sosow. Jeden z nich bardzo mi zasmakowal.
Przypominal sos orzechowy, byl gesty i brazowy.

Polazilem w necie i nie moge znalezc, zadnych informacji na ten temat.
Moze to nie sos orzechowy, moze podaje bledne slowa w wyszukiwarce.

Czy moglby mnie ktos oswiecic i dac jakies choc skromne info wspierajac mnie
w moich poszukiwaniach?
Bylbym bardzo rad.

Pozdrawiam
Werdan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-05-08 19:11:11

Temat: Re: Sos orzechowy? - kuchnia tajska
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Werdan wrote:

> Jakis czas temu trafilem do restauracji z kuchnia tajska.
> Do potraw bylo podanych kilka sosow. Jeden z nich bardzo mi
> zasmakowal. Przypominal sos orzechowy, byl gesty i brazowy.

> Polazilem w necie i nie moge znalezc, zadnych informacji na ten temat.
> Moze to nie sos orzechowy, moze podaje bledne slowa w wyszukiwarce.

> Czy moglby mnie ktos oswiecic i dac jakies choc skromne info
> wspierajac mnie w moich poszukiwaniach?
> Bylbym bardzo rad.

Satay może...

http://en.wikipedia.org/wiki/Satay

--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-05-10 02:57:48

Temat: Re: Sos orzechowy? - kuchnia tajska
Od: "Rosenka" <r...@s...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
jeśli to było w smaku faktycznie orzechowe to ja także typuję sos
arachidowy, który występuje w kuchni np. indonezyjskiej jako dodatek do
satajów.
Podaję przepis, który przywiozłam właśnie z tamtych rejonów.

1 łyżka oleju
1 duża cebula, bardzo, bardzo drobno posiekana
2 ząbki czosnku drobniutko posiekane
1 czerwona papryczka chili także bardzo drobno posiekana
250 g masła orzechowego
250 ml mleka kokosowego
150 ml wody
2 łyżeczki kecap manis (to taki słodki sos sojowy, no i tu mamy problem bo w
moim mieście nigdzie tego dostać nie mogę, więc kupuję w Berlinie, a jak nie
mam to stosuję zwykły ciemny sos sojowy, który podgrzewam z brązowym cukrem,
tak żeby ten cukier się rozpuścił)

W garnuszku z grubym dnem trzeba na olej wrzucić cebulę i czosnek, i smażyć
aż będzie zupełnie miękka. Dodać chili, smażyć jeszcze chwilkę. Zdjąć z
ognia
i wmieszać masło orzechowe. Znów postawić na ogniu i powolutku wmieszać
mleko kokosowe i wodę. Teraz wszystko razem zagotować, ale trzeba cały czas
mieszać, bo mleko kokosowe ma właściwości zagęszczające i cała ma sa może
się przypalić na dnie. Na samym końcu dodać kecap manis, jeszcze minutkę
pogotować i koniec. Ja jadłam to zawsze na zimno.

Monika Rosenkiewicz
www.stemplenadruki.com
www.podroze.stemplenadruki.com