« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-09 14:05:31
Temat: Spaghetti dziwnePodzielę się z Wami takim moim wymysłem:
Bierzemy patelnię, rogrzewamy oliwę z oliwek, wrzucamy 2 nieobrane ząbki
czosnku do zrumienienia i przerzucenia aromatu do oliwy. Wyławiamy czosnek,
wrzucamy obrane krewetki koktajlowe, smażymy je na złoto, podsmażamy bekon,
następnie dodajemy śmietanę (uwaga, żeby się nie zwarzyła) i często
mieszając kreujemy gęsty sos śmietanowy (tak jak przy Boscaioli), po tym
wrzucamy puszkę pomidorów w kostce, oregano szuszone (jeżeli świeże to na
końcu), mieszamy i niech sobie bulgoce na wolnym ogniu tak z 10 -15 minut.
Przygotowujemy makaron (lepiej coś w stylu muszelek niż długie nitki lub
wstążki).
Po odlaniu wody makaron z powrotem do gara i mieszamy z sosem i podajemy,
można posypać parmezanem.
Smacznego
Miko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-05-10 08:44:22
Temat: Re: Spaghetti dziwne> Podzielę się z Wami takim moim wymysłem:
> Bierzemy patelnię, rogrzewamy oliwę z oliwek, wrzucamy 2 nieobrane ząbki
> czosnku do zrumienienia i przerzucenia aromatu do oliwy. Wyławiamy czosnek,
> wrzucamy obrane krewetki koktajlowe,
Ja robie troche podobnie, ale inaczej: na oliwie przesmazyc posiekana cebulke,
czosnek, dorzucic krewetki, przesmazyc az zrozowieja, posypac z lekka
szafranem, zalac smietanka, dodac dwie-trzy lyzki pomidorow w kostce z puszki,
posolic i porzadnie popieprzyc. Podawac ze spagetti. Parmezanem nie posypywac,
bo i tak juz pachnie (i smakuje) bosko!!!
polecam
Kalina
> Miko
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-13 09:15:59
Temat: Re: Spaghetti dziwneUżytkownik "Miko"
> Bierzemy patelnię, rogrzewamy oliwę z oliwek, wrzucamy 2 nieobrane ząbki
> czosnku do zrumienienia i przerzucenia aromatu do oliwy. Wyławiamy
czosnek,
> wrzucamy obrane krewetki koktajlowe, smażymy je na złoto, podsmażamy
bekon,
A jak dorzucamy bekon, to nie lepiej ten czosnek wrzucić potem?
Po co na początek oliwa skoro z bekonu wytopi się cała rzeka tłuszczu?
Odlewasz potem czy to wszystko zostaje?
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |