Sposób na fioletowe sińce pod oczami!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2006-03-03 16:00:36

Temat: Sposób na fioletowe sińce pod oczami!
Od: "A K" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
od zawsze mam problemy z fioletowymi sińcami pod oczami. Oglądając zdjęcia
sprzed paru zauważyłem że wówczas były one dużo mniejsze, a potem nie wiedzieć
czemu się powiększyły. Coraz bardziej mnie to irytuje, dlatego postanowiłem
wreszcie coś z tym zrobić, a zaczynam od prośby na odpowiedzi na moje pytania.

Jak z tym skutecznie walczyć? Chiałbym oczywiście wyeliminować przyczynę (jaka
ona w ogóle jest?), ale czy to możliwe?

Jeśli niemożliwe, to proszę jako doraźną pomoc polecić mi jakiś krem pod oczy,
fluid, makijaż, czy coś takiego, który skutecznie zakryje moje
niedoskonałości. Najlepiej jakiś model przeznaczony specjalnie dla mężczyzn,
chociaż i tak wątpie czy w PL w ogóle coś takiego bym dostał.

PS. Skoro już tyle napisałem to w celu zoobrazowania problemu pokażę jeszcze
moej zdjęcie - http://img124.imageshack.us/img124/3510/since5xi.jpg

Tylko się nie wystraszcie ;)

Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2006-03-03 19:07:11

Temat: Re: Sposób na fioletowe sińce pod oczami!
Od: "Grzegorz J." <m...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "A K" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:du9p74$cd7$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> od zawsze mam problemy z fioletowymi sińcami pod oczami. Oglądając zdjęcia
> sprzed paru zauważyłem że wówczas były one dużo mniejsze, a potem nie wiedzieć
> czemu się powiększyły. Coraz bardziej mnie to irytuje, dlatego postanowiłem
> wreszcie coś z tym zrobić, a zaczynam od prośby na odpowiedzi na moje pytania.
>
> Jak z tym skutecznie walczyć? Chiałbym oczywiście wyeliminować przyczynę (jaka
> ona w ogóle jest?), ale czy to możliwe?
>
***
Najlepiej zgłoś się do lekarza i zrób kompleksowe badania, pacykowanie nie
pomoże.

--
Pozdrawiam
Grzegorz J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-03 19:36:24

Temat: Re: Sposób na fioletowe sińce pod oczami!
Od: Agnes <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

A K napisał(a):

> moej zdjęcie - http://img124.imageshack.us/img124/3510/since5xi.jpg

Ja mam pytanie odnosnie tych bialych kropek. Sama mam takie wokol oczu.
Czasem jest ich bardzo malo, tak jakby same znikaly. Pytalam 2
dermatologow, jeden stwierdzil, ze z tym do kosmetyczki, inny, ze da sie
laserowo tylko usunac. Nie dowiedzialam sie jednak skad powstaja i jak
im zaradzic. Mial ktos podobny problem ?

Agnes

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-03 19:58:07

Temat: Re: Sposób na fioletowe sińce pod oczami!
Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnes" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:dua5rs$tk$1@news.onet.pl...
> Ja mam pytanie odnosnie tych bialych kropek. Sama mam takie wokol oczu.
> Czasem jest ich bardzo malo, tak jakby same znikaly.

Chodzi ci o "kaszki"? Takie grubsze, niczym wyprysk? Ja usuwałam sama sobie
i mojemu facetowi - igiełka w spirytus i delikatnie nakłuć "kaszkę" robiąc
dziurkę, a następnie świństwo wycisnąć. Wiem, że zakrzykniecie: takie
rzeczy, to u kosmetyczki.... ale ja odniosłam 100% efekt i bez żadnych
blizn.

Pozdrawiam,
Akulka

P.S. Bo jeśli ci chodzi o te kropeczki na zdjęciu, to sądzę, że to normalne
na naszej skórze i to nie są na pewno "kaszki".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-04 09:08:36

Temat: Re: Sposób na fioletowe sińce pod oczami!
Od: Agnes <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Akulka napisał(a):

> Chodzi ci o "kaszki"? Takie grubsze, niczym wyprysk? Ja usuwałam sama sobie
> i mojemu facetowi - igiełka w spirytus i delikatnie nakłuć "kaszkę" robiąc
> dziurkę, a następnie świństwo wycisnąć. Wiem, że zakrzykniecie: takie
> rzeczy, to u kosmetyczki.... ale ja odniosłam 100% efekt i bez żadnych
> blizn.
Chyba o "kaszki" :) Sama nie dam rady ich nakluc, bo niektore sa
malutkie. Czyli kosmetyczka czyms takim sie zajmie ?

Agnes

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-05 21:08:00

Temat: Re: Sposób na fioletowe sińce pod oczami!
Od: Carrie <c...@w...epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Fri, 3 Mar 2006 16:00:36 +0000 (UTC), "A K"
<a...@g...pl> wystukał/-a pracowicie:

>Witam,
>od zawsze mam problemy z fioletowymi sińcami pod oczami. Oglądając zdjęcia
>sprzed paru zauważyłem że wówczas były one dużo mniejsze, a potem nie wiedzieć
>czemu się powiększyły. Coraz bardziej mnie to irytuje, dlatego postanowiłem
>wreszcie coś z tym zrobić, a zaczynam od prośby na odpowiedzi na moje pytania.
>
>Jak z tym skutecznie walczyć? Chiałbym oczywiście wyeliminować przyczynę (jaka
>ona w ogóle jest?), ale czy to możliwe?

A masz na myśli tylko odcień skóry, czy też coś w rodzaju
"poduszeczki" pod okiem? Ja mam coś bardzo podobnego, chyba od
dzieciństwa, i o ile zasinienie czy zaczerwienienie skóry daje się
trochę zamalować korektorem, to te "poduszeczki" zawsze są widoczne :/
Światło się na nich załamuje i ciągle widać podkrążenia, i twarz
wygląda jakoś tak smutno.
Czytałam ostatnio, że opuchnięcia pod oczami mogą wskazywać na
zatrzymywanie płynów w organizmie i zastanawiam się, czy nie spróbować
jakiegoś środka łagodnie odwadniającego, co o tym myślicie?
Co do sińców, to zauważyłam, że po urlopie, kiedy dużo bywałam na
powietrzu i przez dwa tygodnie nie miałam dostępu do komputera, i
wysypiałam się, skóra wokół oczu wyglądała znacznie lepiej niż zwykle
;)

Pozdrawiam, Carrie