Spoznione, ale bardzo, bardzo szczere!!! (tort dla Mechci)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-11 19:18:33

Temat: Spoznione, ale bardzo, bardzo szczere!!! (tort dla Mechci)
Od: "Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kochana Kasiu,

Z duzym opoznieniem, ale naprawde z calego serca zycze Ci wszystkiego
najlepszego z okazji urodzin :o)))))

Nie mam jakiegos szczegolnego prezentu, tylko tort, ale za to bardzo dobry
specjalnie dla Ciebie :o)))

Tort "Seklicza" dla Mechci :o)))

Ciasto:
500 gr margryny
5szkl maki
1 szkl wody

Krem:
400 gr masla (nie margaryny)
1 puszka kondensowanego mleka z cukrem

Make + margaryne (scieram na tarce o dzych oczkach) + wode - zagniesc ciasto
(nie powinno sie kleic do rak). Podzielic na 11 czesci, upiec 11 blinow na
delikatnie zolty kolor. Wykorzystuje do tego dno od formy do pieczenia.
Trzeba uwazac, bo wychodza bardzo kruche i delikatne, lekko pekaja i lamia
sie.

Miekkie maslo dobrze ubic mikserem z mlekiem (jak ktos ma ochote moze dodac
jakis zapach). 10 blinow przekladamy kremem, obmazujemy caly tort i
posypujemy startym na tarce 11 blinem. Na jakies kilka godzin trzeba
wstawic do lodowki.

Tort nie jest ani slodki, ani bardzo maslany, jest poprostu pyszny :o)))))

--
Bozenka z Wilna :o)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200
http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
========================================
Galeria grupy: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
Archiwum: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
========================================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-11 21:01:43

Temat: Re: Spoznione, ale bardzo, bardzo szczere!!! (tort dla Mechci)
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

"Bożena" wrote:
> Tort "Seklicza" dla Mechci :o)))
>
> Ciasto:
> 500 gr margryny
> 5szkl maki
> 1 szkl wody
>
> Krem:
> 400 gr masla (nie margaryny)
> 1 puszka kondensowanego mleka z cukrem
>
> Make + margaryne (scieram na tarce o dzych oczkach) + wode - zagniesc ciasto
> (nie powinno sie kleic do rak). Podzielic na 11 czesci, upiec 11 blinow na
> delikatnie zolty kolor. Wykorzystuje do tego dno od formy do pieczenia.
> Trzeba uwazac, bo wychodza bardzo kruche i delikatne, lekko pekaja i lamia
> sie.
>
> Miekkie maslo dobrze ubic mikserem z mlekiem (jak ktos ma ochote moze dodac
> jakis zapach). 10 blinow przekladamy kremem, obmazujemy caly tort i
> posypujemy startym na tarce 11 blinem. Na jakies kilka godzin trzeba
> wstawic do lodowki.
>
> Tort nie jest ani slodki, ani bardzo maslany, jest poprostu pyszny :o)))))

Bozenko, koniecznie musze to zrobic, ale mam pytania: co rozumiesz przez
bliny? Z tego co widze, to jest to kruche ciasto (bez jajek?) Czyli
ciasto bedzie kluchowate, geste, a nie lejace sie jak na nalesniki,
zgadza sie? Czyli wygniatasz tym ciastem dno jakiejs formy, jak na
tarte? Czy moze rozwalkowujesz te 11 czesci? Jak goracy piec i jak dlugo?
Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-11 21:44:58

Temat: Re: Spoznione, ale bardzo, bardzo szczere!!! (tort dla Mechci)
Od: "Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Bozenko, koniecznie musze to zrobic, ale mam pytania: co rozumiesz przez
> bliny? Z tego co widze, to jest to kruche ciasto (bez jajek?) Czyli
> ciasto bedzie kluchowate, geste, a nie lejace sie jak na nalesniki,
> zgadza sie? Czyli wygniatasz tym ciastem dno jakiejs formy, jak na
> tarte? Czy moze rozwalkowujesz te 11 czesci? Jak goracy piec i jak dlugo?

To jest bardzo kruche ciasto. Bliny to (qrcze nie wiem jak wytlumaczyc) w
tlumaczeniu doslownym to nalesniki lub placki, ale w tym wypadku to sa
czesci tortu np. biszkopt kroisz na kilka czesci i przekladasz kremem, to tu
to sa czesci kruchego ciasta upieczone kazda odzielnie. Mam nadzieje ze
jakos zrozumiesz, o co mi chodzi. Nie wiem jak to nazwac. Te czesci wychodza
cienkie i w koncu tort jest dosyc wysoki.

Ciasto rozwalkowuje. Forme w domu mam taka rozkladana na 2 czesci, wiec
uzywam tylko dna, na ktore ukladam rozwalkowane ciasto.

Co do piekarnika, to ok. 200C az beda lekko zolte i kruche, robie to zawsze
na oko, wiec trudno naprawde mi powiedziec, ile to jest minut.

Jak nie udalo mi sie dobrze wytlumaczyc to krzycz, sprobuje jeszcze raz
:o)))

--
Bozenka z Wilna :o)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200
http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
========================================
Galeria grupy: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
Archiwum: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
========================================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-11 22:55:43

Temat: Re: Spoznione, ale bardzo, bardzo szczere!!! (tort dla Mechci)
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

"Bożena" wrote:
> Ciasto rozwalkowuje. Forme w domu mam taka rozkladana na 2 czesci, wiec
> uzywam tylko dna, na ktore ukladam rozwalkowane ciasto.
>
> Co do piekarnika, to ok. 200C az beda lekko zolte i kruche, robie to zawsze
> na oko, wiec trudno naprawde mi powiedziec, ile to jest minut.

Wszystko rozumiem, i sprobuje. Brzmi smakowicie, troche jak z wafli. Czy
do tego kruchego ciasta nie dodajesz zoltek?
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-11 22:59:18

Temat: Re: Spoznione, ale bardzo, bardzo szczere!!! (tort dla Mechci)
Od: "Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie, nic wiecej nie dodaje.
Napisz, jak wyszlo :o)

--
Bozenka z Wilna :o)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200
http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
========================================
Galeria grupy: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
Archiwum: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
========================================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-12 05:20:51

Temat: Re: Spoznione, ale bardzo, bardzo szczere!!! (tort dla Mechci)
Od: "MechaGodzilla" <m...@n...pl.NOSPAM> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:9q585l$frh$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Nie, nic wiecej nie dodaje.
> Napisz, jak wyszlo :o)
>
> --
> Bozenka z Wilna :o)
>

dziekuje Bozenko:)
zapowiada sie smacznie.
i teraz mam dylemat czy piec dzis tort czy sernik...

Mechcia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-12 07:23:22

Temat: Odp: Spoznione, ale bardzo, bardzo szczere!!! (tort dla Mechci)
Od: "ulla" <u...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bożena <b...@s...pw.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9q4r7o$3s5$...@s...icm.edu.pl...
> Tort "Seklicza" dla Mechci :o)))
>
> Ciasto:
> 500 gr margryny
> 5szkl maki
> 1 szkl wody
>
> Krem:
> 400 gr masla (nie margaryny)
> 1 puszka kondensowanego mleka z cukrem

ja jadłam coś podobnego, czyli sposób robienia placków bardzo podobny,
ale przekładane były masą kaimakową też było pyszne.
ula.
> Bozenka z Wilna :o)
>
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> ICQ 81838200
> http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> ========================================
> Galeria grupy: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
> Archiwum: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
> ========================================
>
>
>